Aktualności

Jako historyk poświęcił się dokumentowaniu walk niepodległościowych. Zmarł o. Eustachy Rakoczy

Gazeta.pl — Częstochowa - 7 godzin 38 min. temu
Pochodził z Wielkopolski, studiował w Warszawie, zakonne życie związał z Jasną Górą. Miał 82 lata.
Kategorie: Prasa

Awantura o brudne auto prezydenta na Łotwie. Radosław Sikorski zabrał głos [FOTO]

Dziennik - 7 godzin 42 min. temu
Brudne auto, którym podczas wizyty na Łotwie poruszał się Karol Nawrocki, wywołało burze w sieci. W sieci pojawiło się zdjęcie limuzyny i zarzuty pod adresem ambasady RP. Placówka tłumaczy zaistniałą sytuację. Głos zabrał również Radosław Sikorski. Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

Konferencja prasowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego

TVP.Info - 7 godzin 44 min. temu
Prezes PiS Jarosław Kaczyński na piątkowej konferencji prasowej podsumował dwa lata działalności obecnego rządu. Jego zdaniem nie wywiązuje się on ze swoich wyborczych obietnic; zarzucił rządowi m.in. podwyższenie VAT na żywność, likwidację tarcz energetycznych, spowolnienie lub zatrzymanie inwestycji oraz „ogromny kryzys finansów publicznych”.
Kategorie: Telewizja

GAZ-SYSTEM z nową, certyfikowaną usługą w Terminalu LNG w Świnoujściu

Od grudnia 2025 roku GAZ-SYSTEM, operator Terminala LNG w Świnoujściu, posiada certyfikat KZR Instytutu Nafty i Gazu, potwierdzający zgodność działalności z wymaganiami Dyrektywy RED w zakresie zrównoważonego rozwoju.
Kategorie: Portale

Sensacyjna ekranizacja w kinach. "Aż dziwne, że polska prawica jej nie zakazała"

Dziennik - 7 godzin 53 min. temu
Nastąpiła wyczekiwana polska premiera dramatu "Zgiń, kochanie", sensacji tegorocznego Festiwalu w Cannes. To przejmująca opowieść o macierzyństwie, miłości i pożądaniu, które potrafią być równie piękne, co niszczące. To również aktorski popis zdobywczyni Oscara Jennifer Lawrence oraz bożyszcza kobiet, Roberta Pattinsona. Film będący ekranizacją głośnej powieści Ariany Harwicz można już oglądać w Polsce. Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

Oblegana autostrada do rozbudowy. Awantura o kluczową obwodnicę

Portal samorządowy - 7 godzin 53 min. temu
Plany budowy obwodnicy Chrzanowa i Trzebini wywołały podziały wśród lokalnych władz. Burmistrz Chrzanowa, Robert Maciaszek, popiera wariant W4, a burmistrz Trzebini, Jarosław Okoczuk, broni wariantu W1. Obaj prowadzą intensywne rozmowy z przedstawicielami rządu, próbując przekonać ich do swoich stanowisk.
Kategorie: Portale

Połowa Polski na żółto. IMGW wydał ostrzeżenia

Dziennik - 7 godzin 55 min. temu
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alert pogodowy I stopnia dla części kraju. W których regionach trzeba będzie zachować szczególną ostrożność? Weronika Papiernik
Kategorie: Prasa

Marta Nawrocka czy Agata Duda? Polacy wskazali, która pierwsza dama skradła ich serca [SONDAŻ]

Dziennik - 7 godzin 58 min. temu
Która pierwsza dama bardziej przypadła do gustu Polakom - Agata Kornhauser Duda czy Marta Nawrocka. Wyniki nowego sondażu nie pozostawiają złudzeń. Która z pań zbiera lepsze noty? Beata Zatońska
Kategorie: Prasa

45-latka „za kółkiem” z ponad trzema promilami alkoholu. Miała też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów

wCzestochowie.pl - 8 godzin 2 min. temu

Kilka dni temu policjanci z komisariatu w Poczesnej otrzymali zgłoszenie, że w rejonie ulicy Gminnej w Starczy najprawdopodobniej nietrzeźwa kobieta wjechała audi w ogrodzenie i chce oddalić się z miejsca zdarzenia. Na szczęście widząc to inna przypadkowa osoba od razu zareagowała. Odebrała jej kluczyki i dokonała ujęcia obywatelskiego.

Mundurowi natychmiast udali się na miejsce, gdzie doszło do zdarzenia. W czasie kontroli z ust 45-latki od razu policjanci wyczuli silną woń alkoholu. Badania alkomatem potwierdziły przypuszczenia świadka — wynik wykazał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Dzięki opanowaniu i odpowiedzialności kobiety, która była świadkiem, z ruchu drogowego została wyeliminowana kierująca, która swoim zachowaniem realnie zagrażała innym uczestnikom. Z kolei 45-letnia kierująca może przez długie lata nie wsiąść „za kółko”. Tym bardziej, że obowiązywał ją zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który w ubiegłym roku wydał Sąd Rejonowy w Częstochowie.

Źródło: KMP Częstochowa

Kategorie: Lokalne

Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce. „Nie unikniemy tego”

TVP.Info - 8 godzin 4 min. temu

Podczas piątkowej konferencji prezes PiS podsumowywał dwa lata rządu Donalda Tuska. Kaczyński został też zapytany o to, czy uważa, że w Polsce powinna wrócić obowiązkowa służba wojskowa.


– Jeżeli chodzi o obowiązkową służbę wojskowąto może pojawić się taka konieczność, ale przede wszystkim armia musi być do tego przygotowana, bo to nie jest tak, że można na pstryknięcie palców przyjąć 200 tys. rekrutów do wojska – stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.


– Jeżeli ta sytuacja, którą niektórzy określają, chociaż według mnie przesadnie, jako sytuację zbliżającej się wojny, będzie trwała, jeżeli nie zostanie zawarty pokój na Ukrainie i nie zostaną stworzone tutaj pewne gwarancje bezpieczeństwa, to tego z całą pewnością nie unikniemy – dodał.


Według prezesa PiS zwłaszcza dla młodego pokolenia mężczyzn „będzie to przykre”.



Prezes PiS negatywnie ocenił rządy Koalicji


Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że dwa lata działalności obecnego rządu doprowadziły do kryzysu finansów publicznych, były „fatalne dla kraju”, a „są przedstawiane jako lata postępu”.


Kryzys ten, według Kaczyńskiego, najboleśniej przejawia się w problemach systemu ochrony zdrowia. Szef PiS skrytykował również działania rządu w zakresie kształtowania polityki zagranicznej czy spowolnienia inwestycji lokalnych.


Te dwa fatalne dla kraju lata są dzisiaj przedstawiane jako lata postępu, a ten postęp może najlepiej można opisać przez jedną osobę. Co prawda, jest to opis tylko symboliczny, (...) drugą osobą w państwie jest pan (Włodzimierz) Czarzasty, jak wiadomo, działacz komunistyczny – powiedział, odnosząc się do pełnienia przez lidera Lewicy funkcji marszałka Sejmu.


Czytaj także: Wrze w PiS. Politycy dostaną „burę” za publiczne kłótnie

Kategorie: Telewizja

Dramatyczna interwencja częstochowskich strażaków. Czad mógł zabić dwie osoby

wCzestochowie.pl - 8 godzin 12 min. temu

10 grudnia jednostki Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie zostały wezwane do jednego z mieszkań. Powodem zgłoszenia było podejrzenie zatrucia tlenkiem węgla.

Po przybyciu na miejsce zdarzenia, zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 3 w Częstochowie podjął niezwłoczną próbę nawiązania kontaktu z lokatorami. Ze względu na brak reakcji ze strony osób znajdujących się wewnątrz, konieczne stało się przeprowadzenie pomiarów stężenia czadu.

Sprzęt pomiarowy potwierdził obecność tlenku węgla na poziomie 100 ppm (części na milion). W tej sytuacji podjęto decyzję o siłowym otwarciu drzwi do lokalu. W momencie wejścia ratowników, miernik stężenia czadu wskazał krytyczną wartość 700 ppm w strefie zagrożenia – wymagające natychmiastowej ewakuacji poszkodowanych.

Wewnątrz mieszkania znajdowały się dwie osoby poszkodowane 63-letnia nieprzytomna kobieta, z zachowanymi podstawowymi funkcjami życiowymi, oraz 43-letni mężczyzna, przytomny, ale z ograniczonym kontaktem werbalnym.

Obie osoby zostały ewakuowane z mieszkania i przekazane Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Po wstępnym badaniu podjęto decyzję o ich hospitalizacji.

Czujność sąsiadów oraz profesjonalizm i szybkość reakcji częstochowskich jednostek ratowniczych odegrały decydującą rolę w uratowaniu życia dwóch osób.

Źródło: Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej

Kategorie: Lokalne

Polski megahit zaskoczył w streamingu. Błyskawiczna premiera

Dziennik - 8 godzin 13 min. temu
Wielu Polaków nie mogło się doczekać trzeciej części uwielbianej komedii "Teściowie". Na planie ponownie spotkali się Maja Ostaszewska, Izabela Kuna, Adam Woronowicz oraz Marcin Dorociński. W nowej odsłonie, wyreżyserowanej przez Kubę Michalczuka, bohaterowie spotykają się nie z okazji ślubu, lecz chrzcin. Wyczekiwany film zebrał świetne recenzje i podbił serca widzów, którzy tłumnie ruszyli do kin. Teraz zaś, dokładnie dwa miesiące po premierze kinowej, hit trafił na VOD! Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

Od 1 stycznia rodziny zapłacą 336 zł. Jest sposób, aby tego uniknąć

Portal samorządowy - 8 godzin 14 min. temu
W gminie Kłodzko od stycznia 2026 r. wzrosną opłaty za śmieci do 49 zł za osobę, a dla osób kompostujących do 46 zł. Zmiany mają na celu poprawę segregacji odpadów.
Kategorie: Portale

"Gadają, nie robią". PiS atakuje rząd Donalda Tuska [NA ŻYWO]

Gazeta Wyborcza — kraj - 8 godzin 14 min. temu
Jarosław Kaczyński i Mariusz Błaszczak zwołali konferencję prasową, w której oceniają dwa lata rządów premiera Donalda Tuska.
Kategorie: Prasa

Nieoczekiwany efekt filmu „Dom dobry”. „Ponad dwa razy więcej telefonów”

TVP.Info - 8 godzin 16 min. temu

Dom dobry” to filmowa historia Gośki i Grześka. Związek pary wygląda jak z obrazka. Mężczyzna obsypuje swoją wybrankę kwiatami, oświadcza się jej w Wenecji. Jednak na tym obrazku szybko zaczynają pojawiać się rysy. Wspólny dom staje się w końcu dla Gośki miejscem cierpienia i przemocy.


Film wszedł na ekrany polskich kin na początku listopada, wcześniej można go było obejrzeć na specjalnych pokazach. I właśnie od początku listopada przybyło telefonów do Feminoteki – fundacji, która między innymi walczy z przemocą wobec kobiet i doradza ofiarom, jak oraz gdzie szukać pomocy.


Wzrost liczby zgłoszeń w sprawie przemocy wobec kobiet po filmie „Dom dobry”


Listopad tego roku był rekordowym miesiącem telefonu antyprzemocowego Feminoteki. Odebrałyśmy ponad dwa razy więcej zgłoszeń niż zwykle. Dzwoniły do nas przede wszystkim kobiety, które doświadczyły przemocy, choć zdarzyło się też kilka telefonów od mężczyzn z takim doświadczeniem. Skierowałyśmy ich na niebieską linię, żeby mogli tam otrzymać odpowiednie dla siebie wsparcie. Dzwoniły również osoby, które były świadkami przemocy albo wiedzą, że problem dotyczy kogoś z ich bliskich – wtedy padały pytania, jak można wesprzeć, pomóc takiej osobie – powiedziała portalowi TVP.Info Joanna Gzyra-Iskandar, rzeczniczka Fundacji Feminoteka.


CZYTAJ TEŻ: Smarzowski: Musimy w końcu wyrzucić religię ze szkół


Skąd wiadomo, że rosnąca liczba telefonów to właśnie efekt produkcji Smarzowskiego? – Korelacja z filmem „Dom Dobry” jest dla nas absolutnie oczywista i rzeczywiście część z tych dzwoniących osób mówiła wprost, że to właśnie ten film pomógł im odważyć się zadzwonić. Albo był to sam film, albo dyskusja wokół niego, ale praprzyczyną pozostaje film Wojtka Smarzowskiego. Panie, bo w większości jednak dzwoniły panie, po prostu zobaczyły na ekranie odbicie swojej historii, odbicie tych mechanizmów, które sprawcy stosują wobec nich – dodała Gzyra-Iskandar.


„Tam nie ma żadnej relatywizacji, niuansowania, jakichś rozważań, czy to jest przemoc”


Przemoc domowa to nie tylko ciosy, po których zostają siniaki. Zdarza się, że niektóre osoby nawet nie zdają sobie sprawy z tego, iż są ofiarami przemocy. Wtedy taki seans może się dla nich okazać swego rodzaju spojrzeniem na własną sytuację z boku


– „Dom Dobry” jest filmem zrobionym właśnie z perspektywy osoby pokrzywdzonej. Tam nie ma żadnej relatywizacji, niuansowania, jakichś rozważań, czy to jest przemoc, czy to jest konflikt, czy ona mogła coś zrobić inaczej, czy mogła jakoś uniknąć tego, co zrobił jej sprawca. Ten film bezwzględnie stoi po stronie osoby pokrzywdzonej. Myślę, że to jego wielka moc i właśnie to, co odważyło tak wiele kobiet, żeby szukać pomocy. W wymiarze społecznym to pokazuje, że szalenie ważne jest, aby o takich doświadczeniach mówić, żeby rzucać na nie światło – podkreśliła rzeczniczka. 


Ofiary przemocy, które dzwonią po pomoc, rzadko wprost używają słowa „przemoc”


Zdaniem Joanny Gzyry-Iskandar, ta sytuacja to również ważna wskazówka dla rządzących i urzędników: – Myślę, że to powinien być ważny sygnał dla naszych władz, że potrzebne są kampanie społeczne dotyczące przemocy domowej, piętnujące przemoc domową jako rzecz niedopuszczalną i godną potępienia. A z drugiej strony – kampanie, które wskazują osobom doświadczającym przemocy, że zasługują na pomoc. 


– To bardzo często wygląda w ten sposób, że panie, które do nas dzwonią, opowiadają swoje historie, mówią o bardzo konkretnych przykładach zachowań sprawcy i o tym, jak one się z tym czują. Natomiast bardzo rzadko w ogóle używają słowa „przemoc”. One bardzo często dzwonią do nas właśnie po to, żeby usłyszeć: „Tak, to jest przemoc. Nie jest pani winna, że sprawca w taki sposób panią traktuje, zasługuje pani na wsparcie. Pani doświadczenie jest ważne. Wierzymy, że właśnie tego pani doświadcza i że czuje się pani tak, jak opisuje”. Może się wydawać, że to mało, ale bardzo często jest to początek takiej relacji zaufania. I pierwsze wyciągnięcie ręki do tej osoby, żeby pomóc zrobić pierwszy krok do wyjścia z przemocy – podkreśliła Gzyra-Iskandar.



Telefon przeciwprzemocowy Fundacji Feminoteka działa pod numerem 888 88 33 88. Kobiety, które doświadczyły przemocy, mogą liczyć na bezpłatną, poufną, specjalistyczną pomoc. Infolinia jest czynna w godz. 11:00-19:00 w dni powszednie. Pomoc w języku angielskim dostępna jest w czwartki w godz. 15:00-19:00 oraz piątki w godz. 11.00 – 19.00. Możesz też skontaktować się mailowo: pomoc@feminoteka.pl.


CZYTAJ TEŻ: Reżyser „Ministrantów” szczerze o Kościele i kulisach filmu o Kuroniach

Kategorie: Telewizja

Kreml nie ustąpi w sprawie Donbasu. Wpisał to sobie w konstytucję

TVP.Info - 8 godzin 17 min. temu

„Jeśli nie poprzez negocjacje, to środkami militarnymi, to terytorium znajdzie się pod pełną kontrolą Rosji” – zadeklarował Uszakow, cytowany przez agencję Reutera. Dodał, że zawieszenie broni będzie możliwe jedynie po wycofaniu przez Ukraińców sił z całego Donbasu. Odrzucił tym samym sugestię przeprowadzenia referendum w tym regionie, jaka pojawiła się ze strony prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.


Doradca rosyjskiego przywódcy Władimira Putina oznajmił również, że Rosji „może nie spodobać się” nowa wersja planu pokojowego, przygotowanego przez Stany Zjednoczone.


Pomysł na Donbas


Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w czwartek, że kompromisowy wariant kontroli nad Donbasem miałby polegać na tym, że ukraińskie wojska miałyby wycofać się z części tego regionu, którą wciąż kontrolują, a rosyjskie – nie zajmować tego terytorium. Nie jest jasne, jak, w praktyce, miałaby wyglądać kwestia nadzorowania tych postanowień.


„Rosja chciałaby otrzymać cały Donbas, a Ukraina tego nie akceptuje” – powiedział Zełenski, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.


Czytaj też: Prezydent przeciwny Ukrainie w NATO. „Wpisuje się w narracje Kremla”


Kategorie: Telewizja

Nowy blok elektrowni w Polsce rozpoczyna rozruch

Rozpoczął się rozruch bloku gazowego elektrowni w Ostrołęce. Na początek podano napięcie do transformatora potrzeb własnych. Umożliwi to kolejne czynności zmierzające do rozpoczęcia eksploatacji elektrowni.
Kategorie: Portale

Premier Tusk ogłosił nową nazwę CPK

TVN24 Biznes i Świat - 8 godzin 18 min. temu
Port Polska - pod taką nazwą będzie funkcjonowało lotnisko, znane dotychczas jako CPK. Zmianę ogłosił w piątek Donald Tusk. Pakiet udziałów w spółce, która będzie zarządzać nowym lotniskiem obejmą Polskie Porty Lotnicze - dodał premier.
Kategorie: Telewizja

Wielki quiz podatkowy. 20/20 tylko dla eksperta

Dziennik - 8 godzin 23 min. temu
Co wiesz o podatkach poza tym, że trzeba je płacić? Znasz system podatkowy w Polsce i rodzaje podatków? Ten quiz przetestuje Twoją wiedzę. Komplet punktów zdobędzie tylko prawdziwy ekspert. Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

Prowokacja na wodach La Manche. Brytyjczycy namierzyli rosyjski okręt

TVP.Info - 8 godzin 29 min. temu

Rosyjski okręt był monitorowany przez brytyjski tankowiec RFA Tidesurge oraz śmigłowiec Merlin z 814. Dywizjonu Lotnictwa Morskiego. Krasnodar został namierzony już podczas przechodzenia z Morza Północnego przez Cieśninę Kaletańską, a następnie na wodach kanału La Manche. Towarzyszył mu rosyjski holownik Ałtaj.


Napięcie na wodach La Manche


Brytyjska marynarka zaznaczyła, że jej załogi były przygotowane do przejścia w tryb zwalczania okrętów podwodnych, jeśli Krasnodar spróbowałby zejść pod powierzchnię. Zwrócono też uwagę, że Rosjanie płynęli na powierzchni mimo trudnych warunków pogodowych i silnego sztormu.


Kapitan James Allen, dowódca RFA Tidesurge, przyznał, że obecność rosyjskiego okrętu podwodnego zawsze jest dla marynarzy sygnałem do szczególnej czujności. Podkreślił, że trzydniowa operacja wymagała ścisłej współpracy całej załogi oraz koordynacji z sojusznikami z NATO. Jak dodał, działania te miały na celu zarówno pokazanie obecności, jak i odstraszanie potencjalnych zagrożeń.


Z kolei komandor porucznik David Emery, dowódca 814. Dywizjonu, zaznaczył, że stała obserwacja rosyjskich jednostek w pobliżu brytyjskich wód jest kluczowa dla utrzymania narodowego bezpieczeństwa.


Brytyjskie jednostki śledziły Krasnodar i Ałtaj aż do chwili, gdy zbliżyły się one do francuskiej wyspy Ouessant. Następnie przekazały monitoring innym siłom NATO.


W komunikacie marynarki przypomniano też, że w ciągu ostatnich dwóch lat liczba rosyjskich okrętów pojawiających się w pobliżu Wielkiej Brytanii wzrosła o 30 procent.


Czytaj też: Kluczowa działka pod linię CPK odkupiona przez KOWR

Kategorie: Telewizja
Subskrybuj zawartość