LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSLZNPBelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPNPopularne stronyDzisiejsze: |
AktualnościMetro ruszy najwcześniej w środę rano. „Służby będą pracować całą noc”Linia metra M1 działa obecnie na trasie Dworzec Gdański - Młociny. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski we wtorek po południu przekazał kolejne informacje w sprawie awarii pierwszej linii metra. „Według wstępnych szacunków ekipy technicznej zniszczeniu uległo okablowanie na długości około 70 m (systemy zasilające, sterowania ruchem, radiołączności). Służby będą pracować w trybie 24h, aby jak najszybciej naprawić wszystkie uszkodzenia” – napisał Trzaskowski na portalu X. Dodał, że we wtorek do końca dnia metro nie będzie kursować na odcinku Kabaty – Dworzec Gdański. Pojazdy linii zastępczych wyjeżdżają na trasę z częstotliwością około 5 min. „W pierwszej kolejności technicy skupili się na położeniu nowych kabli światłowodowych. Te prace mają zakończyć się około godz. 1.00. Następnie, w nocy będą pracować nad zmianą sposobu zasilania stacji Centrum, aby wydłużyć kursowanie pociągów na północnym odcinku” – wyjaśnił prezydent Warszawy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem rano, 2 lipca, cała linia M2 będzie kursowała z normalną częstotliwością, a ruch na M1 będzie odbywał się na odcinkach: • pętla Kabaty - Wilanowska • Centrum - Młociny • Młociny - Świętokrzyska „Monitorujemy sytuację i będziemy informować o wszelkich kolejnych zmianach” – zapewnił prezydent i przeprosił za utrudnienia. Aktualne informacje dotyczące kursowania metra znajdują się na stronie Warszawskiego Transportu Publicznego w Warszawie. Czytaj też: Ile potrwa awaria metra w Warszawie? Trzaskowski wyjaśnia Rzeczniczka warszawskiego ratusza Monika Beuth przekazała, że służby techniczne będą pracować przez całą noc nad usunięciem awarii, tak by w środę rano pierwsza linia metra kursowała w pętlach Kabaty-Wilanowska i Młociny-Centrum. Powodem awarii jest pożar, jaki wybuchł w nocy na podstacji energetycznej w okolicy stacji metra Racławicka. Uszkodzeniu uległy urządzenia związane z zasilaniem i sterowaniem ruchu pociągów, w tym światłowody. Rzeczniczka zaznaczyła, że spowodowało to nie tylko wyłączenie ruchu na linii M1, ale również linii M2. Zarząd Transportu Miejskiego zaplanował na środę jeszcze większą liczbę autobusów i tramwajów na linie zastępcze. Wcześniej Beuth powiedziała PAP, że obecnie wszystko wskazuje na to, że była to awaria techniczna i wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Podczas konferencji prasowej podkreśliła natomiast, że powołani zostali biegli, którzy zbiorą materiał dowodowy w celu ustalenia szczegółowych przyczyn tego pożaru. – Pracownicy metra są w trakcie ustalania skali tych uszkodzeń – dodała. Rzeczniczka została również zapytana o to, dlaczego do mieszkańców stolicy nie został wysłany alert RCB, informujący o utrudnieniach. Przyznała, że władze miasta miały sprzeczne informacje, jakiego rodzaju sytuacja jest stosowna, żeby taki alert się pojawił. – To jest jedna z pierwszych kwestii, którą ewentualnie na przyszłość mamy do ustalenia – podkreśliła. Po południu wyjaśniła, że Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaznaczyło, że wysyłane przez nie alerty dotyczą tylko zagrożenia życia i zdrowia, a nie utrudnień komunikacyjnych. Rzecznik Prasowy Komendanta Stołecznego Policji mł. insp. Robert Szumiata poinformował z kolei, że powołany zostanie biegły z zakresu pożarnictwa, który wypowie się na temat przyczyn pożaru. Dodał, że w tej sprawie przesłuchani zostaną świadkowie, a analizie poddany zostanie monitoring. Straż pożarna otrzymała informację o zadymieniu na stacji metra Racławicka we wtorek po północy. W wyniku pożaru nie odnotowano osób poszkodowanych. Po godz. 9 pożar został wygaszony. Czytaj też: Pożar w metrze. Wielkie utrudnienia dla pasażerów Kategorie: Telewizja
Agresywna jazda na A4. Policja szuka świadków zdarzeniaW sieci pojawiły się filmy, na których widać osobowego mercedesa, którego kierowca jadąc zyzgakiem, blokuje ruch samochodów na opolskim odcinku autostrady A4. Kiedy jeden z kierowców wymija go, kierujący mercedesem natychmiast dogania „uciekiniera” i zmusza do gwałtownego hamowania, a potem znów blokuje ruch. Jak poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Opolu, dyżurny otrzymał pierwsze zgłoszenie o irracjonalnie zachowującym się kierowcy mercedesa w niedzielę po godzinie 19. Na miejsce wysłano dwa patrole policji, jednak mundurowym nie udało się zatrzymać sprawcy. W czasie patrolowania autostrady do funkcjonariuszy zgłosił się mężczyzna, który poinformował, że kierujący szarym mercedesem w wyniku swojej jazdy doprowadził do kolizji z jego samochodem, uszkadzając boczne lusterko w pojeździe. Na podstawie zeznań i nagrań wideo, policjanci ustalili tożsamość mężczyzny. We wtorek pojechali do województwa małopolskiego, gdzie mieszka kierowca mercedesa, jednak okazało się, że przebywa on w placówce medycznej i czynności procesowe z jego udziałem odbędą się w innym terminie. Według komunikatu policji, prowadzone są czynności w zakresie artykułu 174 Kodeksu karnego, czyli sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, za które grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Policja apeluje do świadków zdarzenia z autostrady A4, w tym do osób nagrywających telefonami komórkowymi lub samochodowymi wideorejestratorami o zgłoszenie się do Komendy Miejskiej Policji w Opolu przy ulicy Leona Powolnego 1 lub o kontakt telefoniczny pod numerem telefonu 47 861 25 45. Czytaj więcej: Rolls-royce potrącił mężczyznę na pasach. Za kierownicą... burmistrz Kategorie: Telewizja
Złoto skończyło swój rajd? Ceny barbarzyńskiego reliktu mogą przestać lawinowo rosnąćGłówny analityk brytyjskiego banku HSBC ds. rynku metali szlachetnych James Steel w prognozie na drugie półrocze 2025 r. zakłada spadek cen złota. Głównym powodem jest osłabienie kursu dolara i uspokojenie geopolityczne.
Kategorie: Portale
Do Europy zbliża się rewolucja w inwestowaniu? Chcą być "kręgosłupem globalnego systemu finansowego"Amerykańska firma z sektora finansowego Robinhood dołącza do rosnącego ruchu na rzecz handlu akcjami amerykańskimi w technologii blockchain i udostępnia tokenizowane papiery wartościowe firm amerykańskich europejskim klientom. Oznacza to, że handel nimi będzie możliwy 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu.
Kategorie: Portale
Ponad 4 promile i finał jazdy w rowie. Wiózł kobietę i dzieckoDo wypadku doszło w niedzielę po godzinie 17 w Chłopicach w powiecie jarosławskim na Podkarpaciu. Interweniujący policjanci wstępnie ustalili, że kierujący volvo najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków na drodze w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. 39-letni mieszkaniec gminy Chłopice podróżował z 41-kobietą i 9-letnim dzieckiem. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Miał aż 4,24 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej izby zatrzymań. Usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Policja apeluje o rozsądek i przypomina, że nawet niewielka ilość alkoholu we krwi może prowadzić do tragicznych w skutkach wypadków. Jazda pod wpływem alkoholu to ogromne zagrożenie – nie tylko dla kierowcy, ale przede wszystkim dla jego pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego. Czytaj więcej: Rolls-royce potrącił mężczyznę na pasach. Za kierownicą... burmistrz Kategorie: Telewizja
Iga Świątek w 2. rundzie Wimbledonu. Rosjanka tylko w pierwszym secie dotrzymywała jej krokuIga Świątek rozpoczęła grę na Wimbledonie. Jej pierwszą rywalką w wielkoszlemowym turnieju w Londynie była Polina Kudermietowa. Rosjanka w pierwszym secie dotrzymywała kroku Polce, ale w drugiej partii nasza tenisistka nie pozostawiła wątpliwości, kto jest lepszy. 24-latka z Raszyna wygrała 7:5, 6:1.
Michał Ignasiewicz
Kategorie: Prasa
Rewolucja w składaniu reklamacji. Decyzja rządu
Firmy finansowe będą musiały udostępnić swoim klientom elektroniczny kanał składania reklamacji. Tak wynika z projektu ustawy, który przyjął dziś rząd.
Kategorie: Telewizja
Rząd upraszcza przepisy finansowe. Zmiany korzystne dla podatnikówJedna z kluczowych zmian przewiduje nowelizację ordynacji podatkowej. Jak poinformowała Kancelaria Premiera, w przypadku kontroli podatkowej lub celno-skarbowej, która trwa dłużej niż sześć miesięcy, nie będą już naliczane odsetki za zwłokę. Obecnie podatnicy ponoszą koszty za cały okres trwania kontroli, niezależnie od jej długości. Zmiana ma na celu ograniczenie nieuzasadnionych obciążeń oraz wzmocnienie ochrony praw podatników. – To ważny krok w stronę bardziej sprawiedliwego i proporcjonalnego systemu – podkreśla Ministerstwo Finansów. Kolejna nowelizacja dotyczy ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (CIT). Projekt zakłada, że spółki holdingowe nie będą już musiały składać osobnych oświadczeń o zamiarze skorzystania ze zwolnienia z podatku przy sprzedaży udziałów lub akcji spółek zależnych. Do tej pory dokument taki musiał być złożony co najmniej pięć dni przed transakcją. Nowe przepisy mają zmniejszyć obciążenia administracyjne i zwiększyć elastyczność działania firm. Istotne ułatwienia czekają również klientów banków, firm ubezpieczeniowych i innych instytucji finansowych. Nowelizacja ustawy o rozpatrywaniu reklamacji oraz o Rzeczniku Finansowym przewiduje możliwość składania i otrzymywania odpowiedzi na reklamacje drogą elektroniczną. Obecnie większość instytucji odpowiada pisemnie, co bywa niepraktyczne dla klientów przyzwyczajonych do komunikacji online. Po zmianach odpowiedź elektroniczna stanie się standardem – o ile klient nie zażąda wersji papierowej. Z uproszczeń skorzystają także kierowcy, rolnicy i właściciele gospodarstw rolnych. Nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych daje możliwość samodzielnego wskazania dnia rozwiązania umowy OC po nabyciu pojazdu lub przejęciu gospodarstwa. Dotąd umowa kończyła się zawsze w dniu złożenia wypowiedzenia, co bywało niekorzystne. Nowe przepisy przewidują też, że zwrot składki będzie liczony od rzeczywistej daty rozwiązania umowy, a nie od dnia wypowiedzenia. Ostatni z projektów dotyczy ustawy o funduszach inwestycyjnych. Zmiana uprości zasady łączenia jednostek uczestnictwa w funduszach, co ma zwiększyć elastyczność i efektywność działania rynku kapitałowego. Kancelaria Premiera zapewnia, że uczestnicy funduszy będą nadal informowani o wszelkich zmianach, a nowe przepisy nie wpłyną na bezpieczeństwo środków ani poziom nadzoru nad funduszami. Rząd podkreśla, że pakiet deregulacyjny to element szerszej strategii upraszczania prawa i zmniejszania barier administracyjnych w gospodarce. Zobacz także: Trump sugeruje deportację Muska za krytykę ustawy budżetowej Kategorie: Telewizja
Planowali ataki terrorystyczne. Sąd nie przedłużył aresztu podejrzanymW połowie czerwca służby poinformowały o śledztwie dotyczącym planowanych ataków terrorystycznych, w którym podejrzanymi są mieszkańcy Olsztyna i powiatu olsztyńskiego. Według ABW i Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, mężczyźni gromadzili środki o właściwościach pirotechnicznych oraz instrukcje dotyczące konstruowania układów wybuchowych. Uczęszczali na strzelnice i prowadzili treningi o charakterze militarno-taktycznym. Służby podały wówczas, że w kwietniu dwaj mężczyźni trafili na dwa miesiące do aresztu. Trzeci zatrzymany w czerwcu po postawieniu zarzutów nie został aresztowany; zastosowano wobec niego środki wolnościowe. Po upływie dwumiesięcznego aresztu, sąd w czerwcu nie przedłużył go dla pierwszych dwóch podejrzanych. Prokurator wniósł zażalenie na tę decyzję do Sądu Okręgowego w Olsztynie. Prokurator odwołał się też od postanowienia olsztyńskiego Sądu Rejonowego wobec trzeciego mężczyzny o odmowie aresztu. Jak przekazał we wtorek w komunikacie rzecznik SO w Olsztynie Adam Barczak, Sąd Okręgowy w Olsztynie we wtorek uznał, że zażalenia prokuratora nie zasługują na uwzględnienie i tym samym utrzymał w mocy wszystkie trzy zaskarżone postanowienia sądu pierwszej instancji. – W ocenie sądu odwoławczego, zaskarżone postanowienia, co do stwierdzenia braku podstaw stosowania tymczasowego aresztowania, są prawidłowe pod względem faktycznym i prawnym – przekazał rzecznik SO w Olsztynie. Według prokuratury, podejrzani swoją inspirację czerpali m.in. z działalności masowych zabójców, takich jak Anders Breivik, Brenton Tarrant czy Timothy McVeigh. Byli zafascynowani ich ideologią, analizowali sposób przeprowadzenia przez nich zamachów i popełnione błędy - przekazała prokuratura. 19-latkom przedstawiono m.in. zarzuty popełnienia przestępstw z art. 168 k.k. w zw. z art. 163 k.k., które dotyczą przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, a także sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. Zagrożenie karą wynosi od roku do lat 10. Podejrzani usłyszeli także zarzuty z art. 255a par. 2 k.k., które dotyczą uczestnictwa w szkoleniu mającym na celu popełnienie przestępstwa o charakterze terrorystycznym. Czyny te są zagrożone karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. Czytaj też: Nastolatkowie planowali zamach na szkołę. Wzorowali się na Breiviku Kategorie: Telewizja
Jedna z największych w Polsce sieci stacji paliw obniża ceny. Skorzystają też posiadacze elektrykówTrzecia największa sieć paliwowa w Polsce, Moya, ruszyła we wtorek z wakacyjną promocją. Kierowcy zatankują paliwo nawet do 40 groszy taniej za litr. Każdy klient będzie mógł skorzystać z rabatu do sześciu razy w czasie wakacji. Specjalna oferta czeka też na użytkowników aut elektrycznych.
Kategorie: Portale
Zwycięstwo Świątek na Wimbledonie. Ciężki początek i piorunujący koniecWtorkowe pojedynki tenisistek na Wimbledonie rozpoczęły się od sensacji. Już w pierwszej rundzie z kwitkiem została odprawiona rozstawiona z numerem trzecim Jessica Pegula. Amerykanka przegrała ze 116. zawodniczką rankingu WTA, Włoszką Elisabetta Cocciaretto 2:6, 3:6. Początek meczu Świątek i Kudiermietowej był bardzo zacięty, choć to Polka była zdecydowaną faworytką. Jej przeciwniczka, urodzona w Moskwie Rosjanka, przegrała osiem z dziewięciu ostatnich meczów, ale na Wimbledonie rozpoczęła świetnie. W pierwszym secie obie zawodniczki wygrywały swoje podania do stanu 5:5. Finisz należał jednak do Polki. Świątek najpierw wygrała swoje podanie, a potem przełamała rywalkę i zwyciężyła w pierwszym secie 7:5. Drugi set zaczął się w podobnym stylu. Obie tenisistki wygrały swoje podania, ale zaraz potem inicjatywę przejęła Świątek. Polka wygrała swoje podanie i gema, przy podaniu rywalki, obejmując prowadzenie 3:1. Dalej już poszła za ciosem, wygrywając drugiego seta 6:1 i cały mecz. W drugiej rundzie Świątek zagra z Caty McNally. Dopiero 208. w światowym rankingu Amerykanka wygrała z Brytyjką Jodie Burrage 6:3, 6:1. Zobacz także: Sensacja na Wimbledonie. Pogromczyni Świątek pakuje walizki Gorzej wyglądał początek meczu Magdaleny Fręch (24. WTA). Polka przegrała już na starcie swoje podanie i szybko przegrywała z o wiele niżej notowaną (97. miejsce w rankingu WTA) Kanadyjką Victorią Mboko 0:2. Potem każda z tenisistek wygrywała swoje podanie. Różnica polegała tylko na tym, że 19-letniej Kanadyjce przychodziło to dość łatwo, a Polka męczyła się strasznie. Rywalka Fręch grała cierpliwie i w końcówce seta była w zdecydowanie lepszej sytuacji, doprowadzając do stanu 5:3. W decydującym momencie Mboko przełamała Polkę i wygrała niespodziewanie pierwszego seta 6:3. Zimny prysznic przyniósł efekt, bo Fręch już na starcie drugiego seta przełamała Kanadyjkę, obejmując prowadzenie 1:0. Niestety Mboko szybko odrobiła straty rewanżując się tym samym Polce. Zobacz także: Disco polo i pół miliarda złotych majątku. Oto nowy-stary prezes PZPN Kategorie: Telewizja
Izrael zbombardował kawiarnię na plaży. Jest wiele ofiarW kawiarni Al-Baqa często zbierali się dziennikarze. Agencja Associated Press zwróciła uwagę, że był to jeden z ostatnich czynnych biznesów w Gazie. Lokal jest często odwiedzany przez mieszkańców, ponieważ oferuje między innymi dostęp do internetu i możliwość naładowania telefonów komórkowych. Na nagraniach w mediach społecznościowych widać ciała leżące wewnątrz i obok lokalu oraz rannych wynoszonych na kocach i prowizorycznych noszach. Fares Awad, szef pogotowia ratunkowego Ministerstwa Zdrowia w północnej części Strefy Gazy, poinformował, że zginęło co najmniej 30 osób. Wielu rannych jest w stanie krytycznym. W oddzielnym ataku na ulicy Al-Wihda w mieście Gaza zginęło pięć osób – przekazał Awad. Władze lokalne regularnie donoszą o strzelaninach wokół miejsc wydawania pomocy prowadzonych przez wspieraną przez USA i Izrael oraz organizację Gaza Humanitarian Foundation (GHF). Według ministerstwa zdrowia Strefy Gazy od kiedy pod koniec mają zaczęły działać cztery punkty GHF, zginęło w ich pobliżu blisko 550 osób, a ponad 4000 zostało rannych. System jest krytykowany między innymi przez ONZ, która zarzuca mu, że jest upolityczniony, chaotyczny i naraża na niebezpieczeństwo tysiące Palestyńczyków gromadzących się w punktach dystrybucji wsparcia. Izraelska armia każdorazowo zaprzecza, by celowo strzelano do cywilów, ale kilka razy przyznała, że jej żołnierze oddali strzały ostrzegawcze do zbliżających się do nich osób. Izraelski dziennik „Haarec” napisał, że izraelscy żołnierze w Strefie Gazy otrzymywali rozkazy, by strzelać do nieuzbrojonych Palestyńczyków wokół punktów pomocy. Premier Benjamin Netanjahu i minister obrony Israel Kac uznali te doniesienia za „antysemickie oszczerstwa”. Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 roku, gdy w ataku Hamasu na południe Izraela zginęło około 1200 osób, a 251 zostało porwanych. Kilkudziesięciu zakładników wciąż pozostaje w rękach terrorystów. Według danych kontrolowanej przez Hamas administracji izraelski odwet pochłonął już życie około 56,5 tys. Palestyńczyków, głównie cywilów. Strefa Gazy, w tym większość infrastruktury medycznej tego terytorium, jest zrujnowana. Trwa kryzys humanitarny, pojawiały się informacje, że ludzie umierają z głodu. Izraelczycy atakują także na Zachodnim Brzegu, niszczą między innymi domy w obozach uchodźców. Palestyńczyków oprócz wojska atakują również żydowscy osadnicy. ONZ uznaje żydowskie osadnictwo na Zachodnim Brzegu za nielegalne. Prezydent USA Donald Trump potwierdził, że w przyszły poniedziałek (7 lipca) przyjmie w Białym Domu premiera Netanjahu, by rozmawiać z nim o Iranie i Strefie Gazy. – Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu uda się zawrzeć rozejm w Strefie Gazy – oznajmił Trump. Czytaj więcej: Hamas traci poparcie w Gazie. „Sięga po coraz brutalniejsze metody” Kategorie: Telewizja
Nowe usługi w rządowej aplikacji. "Pomagają oszczędzać czas"
Możliwość złożenia wniosku o dowód osobisty, śledzenie statusu jego przygotowań, unieważnienie tego dokumentu czy zgłoszenie utraty lub uszkodzenia paszportu - to nowe funkcje, które zostały dodane do rządowej aplikacji mObywatel.
Kategorie: Telewizja
Paliwowy gigant chce wydobywać więcej ropy. Przeznaczy na to grubo ponad miliard dolarówNorweski koncern paliwowo-energetyczny Equinor wraz z partnerami zainwestuje 13 mld koron norweskich (ok. 1,3 mld dolarów) w trzecią fazę zagospodarowania podmorskiego złoża Johan Svedrup.
Kategorie: Portale
Zwrot akcji na granicy z Niemcami. "Fake newsy" przyspieszyły decyzję rząduDecyzja premiera Donalda Tuska o czasowym przywróceniu kontroli na granicach z Niemcami i Litwą nie była zaskoczeniem - mówi w rozmowie z WNP poseł Maciej Tomczykiewicz. Jego zdaniem to reakcja na pogarszającą się sytuację migracyjną oraz działania dezinformacyjne.
Kategorie: Portale
Wodowanie okrętu szpiegowskiego dla Polski. „Oczy i uszy marynarki”W uroczystości uczestniczyli m.in. przedstawiciele ministerstw obrony Polski i Szwecji, szef BBN gen. Dariusz Łukowski, wiceminister obrony Paweł Bejda, politycy i samorządowcy. Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił w liście skierowanym do uczestników uroczystości, że zwodowanie pierwszego okrętu rozpoznania radioelektronicznego przybliża Polskę do osiągnięcia nowych zdolności, tj. do zbierania informacji o przeciwnikach i potencjalnych zagrożeniach z morza. „Bez świadomości sytuacyjnej skuteczne planowanie oraz działanie jest po prostu niemożliwe. ORP Jerzy Różycki wraz z drugą jednostką tego typu ORP Henryk Zygalski będą okrętami o kluczowym znaczeniu nie tylko dla Polski, ale również dla naszych sojuszników” – zaznaczył szef MON w liście odczytanym przez wiceministra Pawła Bejdę. Szef MON podkreślił, że Bałtyk jest akwenem o strategicznym znaczeniu dla Polski i dlatego resort obrony „nie ustaje w wysiłkach na rzecz wzmocnienia naszej pozycji”. „Modernizacja techniczna Marynarki Wojennej to kluczowy proces, czego wyrazami są dzisiejsza uroczystość, czy niedawne cięcie blach dla jednej z fregat typu Miecznik” – podkreślił Kosiniak-Kamysz. Zobacz także: Nowy okręt podwodny dla Marynarki Wojennej. Agencja Uzbrojenia kontra Błaszczak Wicepremier twierdził też, że Polska nadaje dziś ton polityce bezpieczeństwa w Europie i w basenie Morza Bałtyckiego, jako państwo przyfrontowe, ale także jako nowoczesna gospodarka, której siła i potencjał są kluczowe dla skutecznego działania NATO w tym rejonie. Szef MON podziękował wszystkim zaangażowanym w proces modernizacji Marynarki Wojennej. Inspektor Marynarki Wojennej wiceadmirał Jarosław Ziemiański przypomniał, że ORP Jerzy Różycki, wraz z drugą jednostką tego typu ORP Henryk Zygalski, po zakończeniu budowy oraz przeprowadzeniu prób w porcie i na morzu, wejdą w skład 3 Flotylli Okrętów. „Budowana jednostka rozpoznania elektronicznego, to po serii nowoczesnych niszczycieli min Kormoran, budowanych również w stoczni Remontowa Shipbuilding, kolejny dowód podkreślający narodowe zdolności budownictwa okrętowego” – stwierdził wiceadmirał. Jarosław Ziemiański dodał, że dzięki tego typu okrętom Marynarka Wojenna będzie posiadała istotne informacje pozwalające na odczytanie wczesnych symptomów zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa. Zobacz także: „Sprawa honoru”. Okręty podwodne dla Marynarki Wojennej coraz bliżej „Marynarka Wojenna z wielką nadzieją oczekuje na kolejne nowe okręty, które już za kilka lat wejdą do służby oraz zastąpią wysłużone jednostki i będą stanowiły trzon naszych zdolności do wypełniania roli odstraszania oraz obrony” – powiedział wiceadmirał. Okręty rozpoznania radioelektronicznego programu pod kryptonimem „Delfin” powstają w ramach kontraktu zawartego przez Agencję Uzbrojenia z generalnym wykonawcą Saab Kockums AS, który zlecił ich budowę stoczni Remontowa Shipbuilding. Jednostki wyposażone zostaną w morskie okrętowe systemy rozpoznania radioelektronicznego, które umożliwią pozyskiwanie danych rozpoznawczych w zakresie całego spektrum morskiego rozpoznania radioelektronicznego SIGINT (ang. signal intelligence). To „oczy i uszy” Marynarki Wojennej. Według obecnych planów pierwszy okręt ma wejść do służby do grudnia 2026 roku. Drugi ma rozpocząć działanie do czerwca 2027. Będą stacjonowały w Porcie Wojennym Gdynia. Zobacz także: Niemiecki okręt zacumował w Gdyni. Podobne mogą trafić do Polski Zwodowany we wtorek (1 lipca) okręt otrzymał imię na cześć Jerzego Różyckiego – matematyka i kryptologa, pracownika Biura Szyfrów Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, który działając w okresie dwudziestolecia międzywojennego w zespole z Marianem Rejewskim i Henrykiem Zygalskim, przyczynił się do złamania kodu niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma. Kategorie: Telewizja
Szłapka: Wszyscy, którzy znieważają polski mundur, utrudniają czynności, muszą się liczyć z konsekwencjami- Wszystkim, którzy naprawdę myślą poważnie o polskim bezpieczeństwie, przypominam hasło "murem za polskim mundurem". Dzisiaj nie ma nic ważniejszego, niż jednoznaczne podziękowanie i stanięcie po stronie Straży Granicznej, ale także Żandarmerii Wojskowej, Policji, Wojsk Obrony Terytorialnej - powiedział Adam Szłapka na konferencji prasowej.
- Wszyscy ci, którzy znieważają polski mundur, utrudniają czynności czy podszywają się pod funkcjonariuszy, np. w sposób nieuprawniony kontrolując polskich obywateli, którzy wjeżdżają lub wyjeżdżają z Polski, muszą się liczyć z konsekwencjami - kontynuował.
Kategorie: Portale
„Dochodzi do znieważania strażników granicznych i podszywania się pod nich”. Szłapka krytycznie o Bąkiewiczu i Ruchu Obrony Granic– Odprawa ze Strażą Graniczną była jasna. Te działania, mówimy tutaj o panu Bąkiewiczu i tego typu grupach, one na pewno nie zwiększają bezpieczeństwa na granicy polsko-niemieckiej, tylko utrudniają czynności funkcjonariuszy i zgłaszają to bardzo jednoznacznie i wyraźnie funkcjonariusze Straży Granicznej – powiedział Adam Szłapka na konferencji prasowej. – Oni […]
Kategorie: Portale
Deportacja Muska? Trump szokuje: Może będziemy musieli wysłać DOGE na ElonaPrezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że "musi sprawdzić", czy deportować swojego byłego doradcę i miliardera Elona Muska. Odnosząc się do krytyki biznesmena na temat jego projektu ustawy budżetowej, Trump ocenił, że właściciel Tesli może jeszcze wiele stracić. Po czym zagroził mu interwencją DOGE, zespołu stworzonego z inicjatywy... Muska.
Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa
![]() |
Sondaże polityczneAnkietaStudio OpiniiTVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i Świat
PortaleTVP.Info
300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.pl
CzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
14 lat 47 tygodni temu
17 lat 30 tygodni temu