LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSLZNPBelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPN |
AktualnościUchwała ws. KPO wstrzymana. „Potrzeba jeszcze kilka szlifów”Podczas posiedzenia ministrowie mieli zająć się modyfikacją KPO, zakładającą zmniejszenie części pożyczkowej programu o 5,1 mld euro. – Ponieważ konieczne są jeszcze pewne szlify, minister Pełczyńska-Nałęcz wraz z innymi ministrami odpowiedzialnymi za ten obszar poprosiła o kilka dni na dopracowanie uchwały. W najbliższym czasie Rada Ministrów ponownie się nią zajmie – przekazał Szłapka podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. Cztery filary priorytetów rządu Rzecznik rządu przedstawił także priorytetowe obszary polityki Rady Ministrów. Jak podkreślił, na pierwszym miejscu znajduje się bezpieczeństwo – zarówno odporność państwa, jak i ochrona obywateli. Realizacja tego celu ma być wsparta silną gospodarką, dobrą infrastrukturą, sprawnymi sądami, praworządnością oraz wdrażaniem nowych technologii i cyfryzacji. Za wdrożenie priorytetów odpowiada minister Maciej Berek, który koordynuje 58 działań w ramach czterech głównych obszarów: bezpieczeństwa, innowacyjnej gospodarki, cyfrowego państwa oraz sprawnego systemu instytucjonalnego. Czytaj również: Trump zapewni nam bezpieczeństwo? Polacy mają wątpliwości Rada Ministrów zaakceptowała projekt nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Dokument przygotowany przez Ministerstwo Cyfryzacji ma umożliwić skuteczne stosowanie w Polsce unijnego Aktu o usługach cyfrowych (DSA) i wprowadza mechanizmy blokowania nielegalnych treści w internecie. – To ustawa, która zapewnia bezpieczeństwo w sieci – podkreślił wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski podczas konferencji prasowej. Jak dodał, nowe przepisy mają stanowić narzędzie państwa w walce z dezinformacją oraz treściami zakazanymi prawem. Projekt przewiduje, że blokadą będą mogły zostać objęte materiały związane z 27 czynami zabronionymi określonymi w kodeksie karnym. Chodzi m.in. o groźby karalne, nawoływanie do nienawiści, pochwalanie pedofilii, propagowanie ideologii totalitarnych, rozpowszechnianie treści pornograficznych wśród nieletnich, fałszywe alarmy czy oszustwa internetowe. Nakazy blokowania będą mogły być wydawane na wniosek m.in. policji, prokuratury, Krajowej Administracji Skarbowej, Straży Granicznej (w sprawach handlu ludźmi), a także osób prywatnych. Za nadzór nad przestrzeganiem przepisów odpowiadać ma prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE). KRRiT zajmie się platformami wideo, natomiast UOKiK – platformami handlowymi i ochroną konsumentów. Autorzy zakazanych treści będą informowani o rozpoczęciu procedury i dostaną dwa dni na przedstawienie swojego stanowiska. Decyzje o usunięciu materiałów podejmować mają prezes UKE lub przewodniczący KRRiT. Odwołania administracyjnego nie przewidziano, ale będzie można złożyć sprzeciw do sądu. Czas rozpatrywania wniosków ma wynosić od dwóch dni (dla zgłoszeń organów ścigania) do 21 dni w sprawach szczególnie skomplikowanych. W przypadku błędnej blokady urząd będzie mógł nakazać przywrócenie treści. Czytaj też: Immunitety Obajtka i Dworczyka. Ważny ruch Parlamentu Europejskiego Nowelizacja zakłada także większy nadzór nad serwisami internetowymi, w tym w zakresie przejrzystości reklam, zasad profilowania użytkowników czy trybu rozpatrywania zgłoszeń o nielegalnych treściach. Akt o usługach cyfrowych (DSA) obowiązuje w całej Unii Europejskiej od lutego 2024 roku. Nowe polskie przepisy mają wejść w życie miesiąc po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem części regulacji dotyczących nakazów usuwania treści. Pierwsza wersja ustawy została opublikowana w marcu 2024 r. i wzbudziła obawy organizacji pozarządowych, które ostrzegały przed ryzykiem cenzury politycznej. Po konsultacjach resort cyfryzacji uwzględnił część uwag, w tym m.in. ograniczenie katalogu treści objętych blokadą. Kategorie: Telewizja
Zaginęła 15-letnia mieszkanka Częstochowy. Czy ktoś ją widział?Policjanci z częstochowskiej „jedynki” poszukują zaginionej 15-letniej Martyny Mastalskiej. Dziewczyna wyszła z domu 20 września ok. godz. 18 i do tej pory nie powróciła do miejsca zamieszkania. Zaginiona ostatni raz telefonicznie kontaktowała się z matką 22 września. Martyna Mastalska ma z wyglądu 17 lat, szczupłą budowę ciała, czarne, długie włosy spięte w kucyk, niebieskie oczy. Nosi aparat ortodontyczny na zębach, na lewym obojczyku ma tatuaż koloru czerwonego „born to die”. Źródło: KMP Częstochowa Kategorie: Lokalne
Reportaż „Gołębie serce matki”Historia ojca, który wychowuje samotnie czwórkę dzieci. 1 sierpnia Tobiasz stracił ukochaną żonę Alicję, która przegrała walkę z nowotworem. W wieku 29 lat musi pełnić rolę zarówno ojca, jak i matki – opiekować się dziećmi, prowadzić dom, pocieszać, wspierać. Zrezygnował z pracy, by całkowicie poświęcić się rodzinie. Uczy się codziennych obowiązków, które wcześniej wykonywała Alicja, i mimo bólu stara się być silny dla dzieci.
Kategorie: Telewizja
Znana firma z rynku budowlanego zaliczyła spadek zysku. Trudna sytuacja w całej branżyZyk netto grupy Ulma Construccion Polska, działającej na rynku budowlanym, w pierwszym półroczu 2025 r. wyniósł 3,7 mln zł, podczas gdy w tym samym okresie roku 2024 r. zysk netto wyniósł 4,6 mln zł. Spółka wskazuje na trudną sytuację na różnych segmentach rynku budowalnego w pierwszym półroczu 2025 r.
Kategorie: Portale
Kolejne częstochowskie szkoły przejdą termomodernizację– Minione kilkanaście lat to termomodernizacje ponad 50 publicznych budynków w Częstochowie – przede wszystkim szkół i przedszkoli, ale i obiektów sportowych. Udało się tyle zrobić przede wszystkim dzięki zdobywanemu przez Miasto, zewnętrznemu dofinansowaniu, unijnemu i krajowemu – mówi prezydent Krzysztof Matyjaszczyk. – Kolejna pula środków europejskich także pomoże nam ekologicznie unowocześnić i zmniejszyć koszty utrzymania kolejnych sześciu szkół, a przy tym – jak zwykle – poprawić ich estetykę i komfort użytkowania. Przetarg, który miasto rozpisało na wykonanie kompleksowej termomodernizacji w tych placówkach, jest już rozstrzygnięty – znani są wykonawcy robót i terminy, w których będą musieli sfinalizować prace. Zakres prac jest bardzo podobny – choć nie identyczny – we wszystkich lokalizacjach. I tak termomodernizacja budynku Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Baczyńskiego obejmie izolację przeciwwilgociową i termiczną ścian fundamentowych, ocieplenie ścian zewnętrznych i wykonanie tynków oraz ocieplenie dachów styropapą. Wymieniona będzie stolarka okienna i drzwiowa oraz rynny. Założona zostanie nowa instalacja odgromowa. Powstanie opaska z kostki betonowej wokół budynków i ciągów pieszych; z terenu będą odpowiednio odprowadzane wody opadowe. Zbudowane będą nowe, betonowe schody z barierkami, a wejścia zostaną na nowo zadaszone. Zbędne kraty w oknach czeka likwidacja – podobnie jak niepotrzebne okienka piwniczne. Do wymiany pójdzie oświetlenie na zewnątrz i kamery monitoringu. Wewnątrz natomiast wymieniona będzie instalacja ,,centralnego” oraz oświetlenie. Inwestycję wartą ponad 7,2 mln zł wykona częstochowska firma TR Building Group Sp. z o.o. W Szkole Podstawowej nr 12 przy ul. Warszawskiej zakres robót będzie ten sam, co w SP nr 2 – tyle że bez wymiany instalacji c. o. Zrealizuje je częstochowska spółka Invest Ekosystem. Wartość prac to ponad 2,5 mln zł. Wymiana instalacji c. o. – z montażem zaworów i głowic termostatycznych – wejdzie natomiast w zakres termomodernizacji budynku Zespołu Szkół im. Bolesława Prusa – przy ulicy mającej tego samego patrona. Nie będzie tam tylko wymiany oświetlenia wewnętrznego. Odpowiedzialnym za roboty będzie także Invest Ekosystem, a ich wartość to 3,4 mln zł. W Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 2 (SP nr 10 i MP nr 22) przy ul. Olszyńskiej – z listy prac wymienionych w przypadku SP nr 2 nie będzie jedynie wymiany instalacji c. o. i oświetlenia w środku budynku. Zadanie o wartości 2,4 mln zł zrealizuje firma usługowo-handlowa „Dziedzicki” z Konopisk. Przy okazji termomodernizacji Szkoły Podstawowej nr 24 przy ul. Hubermana – powstanie także stalowa furtka, nowe studzienki doświetleniowe okna piwnicy, nowe schody wejściowe boczne i do piwnicy (z barierkami). Zamontowane będą nowe parapety, nowa instalacja odgromowa, monitoring i oświetlenie zewnętrzne. Wokół budynku powstanie drenaż opaskowy z odprowadzeniem do kanalizacji. Dodatkowo część pomieszczeń szkoły przejdzie malowanie. W tej szkole za prace też odpowiedzialna będzie firma „Dziedzicki” , a ich koszt to 3,4 mln zł. W Zespole Szkół im. Jana Kochanowskiego przy ul. Warszawskiej – oprócz głównych robót termomodernizacyjnych – remont przejdzie wiatrołap i studzienki doświetlające piwnice. Budynek zyska nową opaskę, a w obrębie wejścia głównego teren zostanie na nowo utwardzony. Na liście prac jest też nowa instalacja odgromowa oraz nowe zadaszenie nad wejściem bocznym i głównym. Zamontowane będą nowe lampy, kamery, a wewnątrz obiektu wykonane zostaną nowe trasy kablowe. Wszystkim zajmie się częstochowska spółka ,,Termobud”. Koszt prac – ponad 4 mln zł. Odbiór wszystkich tych prac przez miejski Wydział Inwestycji i Zamówień Publicznych zaplanowany jest do końca października przyszłego roku. Wszystkie roboty odbędą się w ramach projektu ,,Podniesienie efektywności energetycznej budynków placówek oświatowych w Częstochowie”, dofinansowanego w konkursie Fundusze Europejskie dla Śląskiego 2021-2027. Źródło: UM Częstochowy Kategorie: Lokalne
Celował laserem w śmigłowiec Trumpa. Marine One mógł mieć wypadekPolicja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o to, że w sobotę celował laserem w Marine One, helikopter prezydenta USA Donald Trumpa, w którym ten opuszczał Biały Dom – przekazała we wtorek agencja AFP. Zachowanie sprawcy naraziło Marine One na ryzyko zderzenia w powietrzu z innymi znajdującymi się w powietrzu śmigłowcami.
Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa
Obcięte godziny, obniżenie wymiaru pracy. Nauczyciele godzą się na wszystko "w obawie przed nieprzyjemnościami"Od września tego roku w szkołach zmniejszono liczbę godzin religii: teraz jest raz w tygodniu, poprzednio - dwa. To efekt rozporządzenia MEN. Do końca września, a nawet października według danych wskazanych przez MEN pracę straci 10 tys. świeckich katechetów.
Agnieszka Maj
Kategorie: Prasa
Granty dla wąskiej grupy tych samych badaczy? To będzie efekt głodzenia NCNKonkursów będzie mniej, a niektóre mogą zostać zupełnie wykreślone. Efekt? Jeszcze więcej zdolnych badaczy odejdzie z kwitkiem. Rada Narodowego Centrum Nauki przestrzega przed skutkami mrożenia budżetu na badania podstawowe. To "uprzywilejowuje silne ośrodki naukowe" i "zmniejszy szanse młodszych naukowców".
Kategorie: Prasa
Nowe nasadzenia w centrum miasta w kolorach jesieniJak poinformowało Centrum Usług Komunalnych w Częstochowie, łącznie posadzono 2040 sztuk wrzosów oraz 220 sztuk chryzantem drobnokwiatowych. Najwięcej roślin – aż 1800 wrzosów i 180 chryzantem – trafiło do sześciu wież kwiatowych na placu Biegańskiego. Dodatkowe rośliny pojawiły się także przy ul. Śląskiej, obok Urzędu Miasta, gdzie ustawiono dwie wieże kwiatowe oraz obsadzono donice wzdłuż ulicy Waszyngtona. Tam wykorzystano 240 wrzosów i 40 chryzantem. Nowe dekoracje kwiatowe dostarczyła firma MODEX Zdzisław Bulski z Kłobucka. Koszt zakupu i dostawy materiału roślinnego wyniósł 27,6 tys. zł. Jesienne kompozycje mają nie tylko dekorować przestrzeń, ale też budować przyjazny i kolorowy klimat w miejskim centrum, szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Źródło: UM Częstochowy, fot. Łukasz Kolewiński/UM Kategorie: Lokalne
Paraliż producenta aut, dostawcy biją na alarm. Groźba bankructw
Jaguar Land Rover przedłużył wstrzymanie produkcji w trzech swoich brytyjskich fabrykach co najmniej do 1 października po cyberataku, który sparaliżował systemy informatyczne firmy. Kryzys uderza również w dostawców, z których część jest zagrożona upadłością - podaje BBC.
Kategorie: Telewizja
Chcieli sparaliżować Nowy Jork. Efekty mogły być podobne jak 11 wrześniaPodczas śledztwa ustalono, że w promieniu 56 km od siedziby ONZ rozmieszczono serwery działające jak fałszywe centrale telefonii komórkowej. W praktyce oznaczało to możliwość generowania milionów połączeń i SMS-ów, które mogłyby przeciążyć lokalne sieci i zakłócić funkcjonowanie krytycznych systemów, w tym numeru alarmowego 911. – Nie da się przecenić potencjału tego systemu – podkreślił Matt McCool, szef nowojorskiego biura Secret Service. – Jeżeli przestaną działać maszty telefonii komórkowej, ludzie nie będą w stanie się komunikować. A gdyby doszło do tego w czasie obrad Zgromadzenia Ogólnego ONZ, miasto mogłoby pogrążyć się w chaosie – dodał. Śledczy podkreślają, że choć nie odkryto planu bezpośredniego ataku, sama obecność takiej infrastruktury stanowiła poważne zagrożenie. CZYTAJ TEŻ: Trump chce sparaliżować międzynarodowy trybunał. Pensje wypłacono z góry Podczas operacji agenci znaleźli ponad 100 tys. aktywnych kart SIM oraz kolejne, przygotowane do uruchomienia. Zdaniem śledczych oznacza to, że operatorzy planowali dalszą rozbudowę sieci, nawet kilkukrotne zwiększenie jej mocy. Według McCoola system umożliwiał wysyłanie do 30 mln wiadomości tekstowych na minutę, a sam koszt sprzętu i kart SIM sięgał milionów dolarów. Agenci określają przedsięwzięcie jako perfekcyjnie zorganizowane i dobrze finansowane. Secret Service sugeruje, że za systemem mogły stać podmioty powiązane z państwami, które wykorzystywały go do przekazywania zaszyfrowanych wiadomości grupom przestępczym, kartelom narkotykowym czy organizacjom terrorystycznym. Szczegółów dotyczących konkretnych mocodawców nie ujawniono. Obecnie trwa żmudna analiza setek tysięcy połączeń i wiadomości. – Musimy sprawdzić każdy ślad komunikacji, by ustalić, z kim faktycznie się łączono – powiedział McCool. Eksperci przypominają, że skutki działania takiej sieci mogłyby być podobne do tych, które wystąpiły po atakach z 11 września 2001 roku czy po zamachu podczas maratonu w Bostonie w 2013 roku, kiedy przeciążone systemy komunikacyjne przestawały funkcjonować. McCool przyznał, że trudno uwierzyć, by podobne sieci nie powstawały w innych amerykańskich miastach. – Nierozsądnie byłoby sądzić, że Nowy Jork był jedynym miejscem, gdzie taki system działał – ostrzegł. CZYTAJ TEŻ: Pod siedzibą ONZ zablokowano drogę. Macron musiał dzwonić do Trumpa Kategorie: Telewizja
Agenci Secret Service zdemaskowali wielki spisek. "Mogła nastąpić katastrofa"Amerykańska agencja Secret Service zdemontowała tajną sieć komunikacyjną w Nowym Jorku, która mogła sparaliżować łączność, zablokować telefony alarmowe i doprowadzić do całkowitego chaosu w metropolii – przekazała agencja AP. W mieście trwa obecnie 80. sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa
(Komunikat po) P 3/25. Wyłączna kompetencja Prezesa Rady Ministrów do wydawania Dziennika Ustaw i Monitora Polskiego 2025-09-2323 września 2025 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał pytanie prawne Sądu Okręgowego w Zamościu II Wydział Karny dotyczące wyłącznej kompetencji Prezesa Rady Ministrów do wydawania Dziennika Ustaw i Monitora Polskiego. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 21 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 9 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych (Dz. U. z 2019 r. poz. 1461) rozumiany w ten sposób, że wystąpienie skutków wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz zaistnienie obowiązku jego stosowania przez wszystkie organy władzy publicznej aktualizuje się dopiero z chwilą dokonania czynności technicznej polegającej na ogłoszeniu tego wyroku w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, jest niezgodny z art. 2 w związku z art. 10, w związku z art. 173, w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie. Orzeczenie zapadło większością głosów. Zdania odrębne do wyroku zgłosili: sędzia TK Krystyna Pawłowicz oraz sędzia TK Rafał Wojciechowski. Zadane w niniejszej sprawie przez Sąd Okręgowy w Zamościu pytanie prawne powstało na kanwie rozpoznawanej przez ten sąd apelacji, wniesionej od wyroku wydanego w sprawie karnej, którym orzeczono wobec oskarżonego m.in. dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na podstawie art. 42 § 3 k.k. Wyrokiem z 4 czerwca 2024 r., sygn. SK 22/21 (OTK ZU A/2024, poz. 61) Trybunał orzekł, że art. 42 § 3 k.k., w brzmieniu nadanym przez art. 1 pkt 1 ustawy z dnia 20 marca 2015 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 541), w zakresie, w jakim obliguje sąd do orzeczenia zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych dożywotnio w razie popełnienia przestępstwa określonego w art. 178a § 4 ustawy – Kodeks karny, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 42 ust. 3 Konstytucji. Wyrok ten na skutek bezprawnego zaniechania Prezesa Rady Ministrów oraz Prezesa Rządowego Centrum Legislacji nie został do chwili obecnej promulgowany w Dzienniku Ustaw. Zdaniem pytającego sądu w toku trwającego postępowania apelacyjnego wytworzyła się nowa sytuacja faktyczna i prawna, wynikająca ze wskazanego bezprawnego zaniechania wykonania obowiązku publikacji orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego we właściwym dzienniku urzędowym, która wzbudziła wątpliwości, co do zgodności z przepisami Konstytucji oraz Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r. nr 61 poz. 284) dwóch przepisów ustawy z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych. Przepisami tymi są odpowiednio: art. 21 ust. 1 pkt 1 ustawy oraz art. 9 ust. 1 pkt 6 ustawy. W ocenie pytającego sądu wytworzona sytuacja narusza konstytucyjną zasadę współdziałania władz, gdyż organ władzy wykonawczej nie wykonuje obowiązku wynikającego wprost z przepisów Konstytucji, jak również z przepisów ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych. Kształt przepisów art. 21 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 9 ust. 1 pkt 6 ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych pozwala na takie oddziaływanie na działalność orzeczniczą sądów, która narusza przepisy Konstytucji oraz konwencji. W istocie taki kształt przepisów – zdaniem pytającego sądu – pozwala na specyficzny pozakonstytucyjny nadzór nad działalnością orzeczniczą Trybunału Konstytucyjnego, co skutkuje ingerencją w działalność judykacyjną organów władzy sądowniczej. Lektura uzasadnienia wywiedzionego pytania prawnego doprowadziła Trybunał do wniosku, że istota występującego w sprawie problemu konstytucyjnego dotyczyła kwestii wpływu zaniechania ogłoszenia wyroku TK w Dzienniku Ustaw na możliwość jego stosowania przez organy władzy publicznej – zwłaszcza sądy. Inaczej mówiąc dotyczyło to sposobu rozumienia zaskarżonych regulacji, który uzależnia wystąpienie skutków wyroku i możliwość jego uwzględniania w toku procesu stosowania prawa od dokonania czynności polegającej na promulgacji wyroku TK w Dzienniku Ustaw. Dlatego – przy poszanowaniu zasady związania granicami wniosku wynikającej z art. 67 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. z 2019 r. poz. 2393) – Trybunał uznał, że art. 21 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 9 ust. 1 pkt 6 ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych należało skontrolować nie wprost, lecz określony sposób jego rozumienia ustalony w praktyce stosowania prawa, zgodnie z którym wystąpienie skutków wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz zaistnienie obowiązku jego stosowania przez wszystkie organy władzy publicznej aktualizuje się dopiero z chwilą dokonania czynności technicznej polegającej na ogłoszeniu tego wyroku w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej. Po przeprowadzonej kontroli formalnej Trybunał stwierdził, że w niniejszej sprawie zaktualizowały się przesłanki warunkujące dopuszczalność merytorycznego rozpoznania pytania prawnego, tj.: Po pierwsze przesłanka podmiotowa – pytanie prawne skierował organ będący sądem w rozumieniu konstytucyjnym. Po drugie przesłanka przedmiotowa – pytający sąd wystąpił o zbadanie zgodności regulacji ustawowej z aktami zajmującymi wyższą pozycję w hierarchii źródeł prawa. Po trzecie przesłanka funkcjonalna – od odpowiedzi na zadane pytanie prawne zależy rozstrzygnięcie sprawy rozpatrywanej przez pytający sąd. Rozstrzygnięcie zaistniałego w niniejszej sprawie problemu konstytucyjnego wymagało ustalenia przez Trybunał, jaki charakter ma czynność Prezesa Rady Ministrów polegająca na promulgowaniu orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego we właściwym dzienniku urzędowym oraz jaki jest skutek braku realizacji obowiązku promulgacji orzeczeń w organach urzędowych, zwłaszcza w perspektywie toczących się postępowań, w którym konkretne orzeczenie powinno zostać zastosowane. W tym kontekście Trybunał stwierdził, że ogłoszenie wyroku TK we właściwym dzienniku promulgacyjnym ma charakter jedynie czynności technicznej. Zgodnie z art. 190 ust. 1 Konstytucji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Jak wskazał Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 9 marca 2016 r. (sygn. K 47/15, OTK ZU A/2018, poz. 31), ostateczność i powszechna moc obowiązująca wyroków Trybunału oznacza, że w świetle Konstytucji nie mogą one zostać skutecznie zakwestionowane przez inne organy państwa. Organy te są natomiast zobowiązane do ich wykonania i respektowania. W kolejnym wyroku z dnia 11 sierpnia 2016 r. (sygn. K 39/16, OTK ZU A/2018, poz. 32) Trybunał Konstytucyjny stwierdził natomiast, że już w momencie publicznego ogłoszenia wyroku Trybunału przepisy uznane za niezgodne z Konstytucją tracą przymiot domniemania konstytucyjności. Jednocześnie nie ulega wątpliwości, że Trybunał odróżnia skutki wywołane wydaniem orzeczenia i ogłoszeniem go na sali rozpraw od skutków promulgowania orzeczenia we właściwym dzienniku urzędowym. Wskazane powyżej poglądy nawiązują do sposobu pojmowania utraty domniemania konstytucyjności przez normy uznane w wyroku za niekonstytucyjne, wypracowanego w orzecznictwie już blisko dwadzieścia lat temu, gdzie wskazywano, że już sam fakt ogłoszenia wyroku przez Trybunał Konstytucyjny, po przeprowadzeniu postępowania kontrolnego, ma znaczenie prawne. Od momentu publicznego ogłoszenia wyroku następuje uchylenie domniemania konstytucyjności kontrolowanego przepisu. To sprawia, że organy stosujące przepisy uznane za niekonstytucyjne powinny uwzględniać to, że chodzi o przepisy pozbawione domniemania konstytucyjności. Wszystkie organy działające w państwie mają obowiązek szanowania Konstytucji. Skoro zatem wiadomo, że jakieś normy zostały już uznane za niekonstytucyjne mocą orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, to nawet w okresie poprzedzającym oficjalną promulgację, wszystkie organy, w których gestii leży stosowanie aktu, z którego pochodzą zdyskwalifikowane konstytucyjnie normy, powinny w granicach, przysługującego im zakresu uznania administracyjnego, luzu decyzyjnego, z wykorzystaniem instrumentów będących do ich dyspozycji oraz kompetencji im przysługujących, działać w taki sposób, aby minimalizować skutki stosowania przepisów, o których już wiadomo, że są niekonstytucyjne. Brak jest zatem podstaw do twierdzenia, że dopiero formalna promulgacja wyroku powoduje taki właśnie skutek. Przeciwnie, wszystkie organy stosujące prawo powinny – w granicach swych kompetencji i umiejętności, z uwagi na brzmienie art. 7 i art. 8 Konstytucji – przeciwdziałać utrwalaniu niekonstytucyjnego stanu, nie zaś biernie oczekiwać na ostateczne usunięcie w formalny sposób z obrotu prawnego aktu, którego niekonstytucyjność już stwierdzono (zob. wyrok TK z 11 maja 2007 r., sygn. K 2/07, OTK ZU nr 5/A/2007, poz. 48). W ocenie składu orzekającego w niniejszej sprawie obowiązek przeciwdziałania utrwaleniu się stanu niekonstytucyjności polegającego na dalszym stosowaniu niekonstytucyjnych regulacji, aktualizuje się zwłaszcza w sytuacji, gdy brak promulgacji orzeczenia Trybunału w dzienniku urzędowym spowodowany jest całkowicie bezprawną praktyką wydawcy dziennika promulgacyjny, mającą charakter systemowy, i utrwalony. Nadto bierne oczekiwanie przez organy stosujące prawo na formalne usunięcie z obrotu normy uznanej już na niekonstytucyjną (szerzej niezgodną z aktem wyższego rzędu) jest szczególnie niedopuszczalne, gdy stan taki wywołuje negatywne skutki, dolegliwości prawne i faktyczne dla obywateli (innych osób fizycznych) oraz pozostałych podmiotów prawa prywatnego, tj, osób prawnych oraz tzw. ułomnych osób prawnych; oraz gdy dotyczy gałęzi prawa o charakterze represyjnym wobec jednostki, tj. prawa karnego sensu stricto i sensulargo, prawa wykroczeniowego, prawa regulującego odpowiedzialność dyscyplinarną; a także regulacji związanych z nakładaniem na jednostkę ciężarów, w tym podatków i innych danin publicznych występujących m.in. w obszarze ubezpieczeń społecznych. Tym samym wszystkie organy państwa, już od momentu ogłoszenia orzeczenia na sali rozpraw po rozpoznaniu sprawy na rozprawie albo posiedzeniu niejawnym, mają obowiązek powstrzymania się od stosowania niekonstytucyjnych regulacji. Bowiem już sam fakt ogłoszenia wyroku przez Trybunał, po przeprowadzeniu postępowania, wywołuje skutki prawne mające znaczenie dla postępowań toczących się przed organami stosującymi przepisy dotknięte wadą niekonstytucyjności. W tym miejscu Trybunał podkreśla, że podobne stanowisko prezentowane jest również przez Sąd Najwyższy (który sprawuje nadzór judykacyjny nad sądami powszechnymi). W tym zakresie należy w szczególności zwrócić uwagę na uchwałę Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2016 r., w której stwierdzono, że: „[z]godnie z art. 190 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego podlegają niezwłocznemu opublikowaniu. Nieopublikowany wyrok Trybunału Konstytucyjnego, stwierdzający niezgodność z Konstytucją określonego przepisu uchyla domniemanie jego zgodności z Konstytucją z chwilą ogłoszenia wyroku przez Trybunał Konstytucyjny w toku postępowania”. Atrybutów orzeczeń TK (ich ostateczności oraz mocy powszechnie obowiązującej) nie eliminuje pozbawiona podstaw prawnych praktyka organów egzekutywy, polegająca na niepublikowaniu orzeczeń we właściwych dziennikach promulgacyjnych. W obowiązującym w Rzeczypospolitej Polskiej porządku prawnym wyrok Trybunału nie może zostać zmieniony, podważony czy uznany jako nieistniejący (sententia non existens) przez jakikolwiek organ władzy publicznej (zob. postanowienie TK z 15 lipca 2025 r., sygn. SK 34/24, OTK ZU A/2025 poz. 86). Opublikowanie powszechnie obowiązującego wyroku Trybunału Konstytucyjnego we właściwym dzienniku promulgacyjnym przyczynia się do zapewnienia przejrzystości w obszarze źródeł prawa oraz ułatwia organom publicznym oraz podmiotom prywatnym poznanie obowiązującego prawa. Techniczna czynność publikacji orzeczenia ma zatem istotne znaczenie poznawcze dla organów stanowiących prawo, stosujących je oraz dla adresatów praw i obowiązków kształtowanych przy udziale orzeczeń sądu konstytucyjnego – zwłaszcza orzeczeń stwierdzających hierarchiczną niezgodność prawa. Promulgacja wyroku negatoryjnego przekłada się także na zmianę treści aktu normatywnego, wywołuje bowiem konieczność umieszczenia stosownej adnotacji w nowym tekście jednolitym konkretnego aktu normatywnego (adnotacji w formie stosownego odnośnika do przepisu/przepisów, informującego o utracie mocy wywołanej orzeczeniem TK – zob. § 103 i § 108 Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie „Zasad techniki prawodawczej” Dz. U. z 2016 r. poz. 283). Pogląd, że promulgacja orzeczenia TK we właściwym dzienniku urzędowym ma charakter czynności technicznej, a jej brak nie dezaktualizuje skutków orzeczenia, ani nie stanowi przeszkody w jego stosowaniu przez organy państwa – zwłaszcza sądy, znacząco wzmacnia także treść art. 114 u.o.t.p.TK. Ustęp pierwszy wskazanego przepisu (nawiązując wyraźnie do regulacji art. 190 ust. 2 i 3 Konstytucji) stanowi, że orzeczenia TK ogłasza się w odpowiednim dzienniku urzędowym na zasadach i w trybie określonych w Konstytucji oraz w ustawie o ogłaszaniu aktów normatywnych. Stosownie zaś do art. 114 ust. 2 u.o.t.p.TK ogłoszenie orzeczeń zarządza Prezes Trybunału Konstytucyjnego. Z przytoczonego przepisu bezspornie wynika, że to Prezes Trybunału Konstytucyjnego zarządza ogłoszenie orzeczenia TK we właściwym dzienniku promulgacyjnym. Zgodnie zaś ze słownikiem języka polskiego czasownik zarządzać oznacza: „wydawać polecenie”; „wydawać w związku posiadanymi uprawnieniami polecenie mające na celu podjęcie przez kogoś określonego rodzaju aktywności”. Wobec powyższego nie ulega wątpliwości, że rola Prezesa Rady Ministrów będącego wydawcą zarówno Dziennika Ustaw jak i Monitora Polskiego sprowadza się do wykonania zarządzenia Prezesa TK, przez techniczne ogłoszenie, czyli umieszczenie przekazanego z Trybunału orzeczenia w dzienniku urzędowym, który prowadzony jest obecnie w postaci elektronicznej (zob. art. 2a u.o.a.n.). Prezes Rady Ministrów nie ma legitymacji kompetencyjnej do tego aby ocenić ze skutkiem prawnym, czy orzeczenie może zostać poddane promulgacji. Nie może także dokonywać oceny orzeczenia, tak w aspekcie formalnym (kwestie dopuszczalności wydania orzeczenia) jak i w aspekcie merytorycznej analizy poprawności poglądu prawnego wyrażonego przez Trybunał. De lege lata wydawca dziennika promulgacyjnego nie ma także prawa ingerowania w treść przekazanego mu do ogłoszenia orzeczenia, w tym do umieszczania jakichkolwiek not, wstępów, dopisków, czy komentarzy. Tylko skład TK wyznaczony do rozpoznania konkretnej sprawy może decydować o treści orzeczenia. Po podpisaniu orzeczenia przez ostatniego z sędziów tworzących skład, nie może ono zostać zmienione nawet przez sam Trybunał, z wyjątkiem dopuszczalności tzw. rektyfikacji orzeczeń i uzasadnień, uregulowanej w art. 109 u.o.t.p.TK, polegającej na sprostowaniu niedoskonałości, błędów pisarskich lub rachunkowych albo innych oczywistych omyłek. Uwzględniając powyższe Trybunał uznał, że: Po pierwsze, w demokratycznym państwie prawnym bezwzględnie niedopuszczalne jest, aby organ władzy politycznej jakim jest Prezes Rady Ministrów poprzez zaniechanie realizacji swojego konstytucyjnego obowiązku technicznej promulgacji judykatów Trybunału Konstytucyjnego – zatem przez działanie contra legem – doprowadzał do stanu, w którym ostateczne i powszechnie obowiązujące orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego nie mogą być uwzględniane przez organy stosujące prawo. Za niedopuszczalny konstytucyjnie należy uznać sposób wykładni zakwestionowanych przepisów, który umożliwia wydawcy dziennika urzędowego neutralizowanie orzeczeń TK, a zatem osiąganie stanu, w którym podważona zostaje zasada ostateczności oraz powszechnie obowiązującej mocy orzeczeń TK, a także ustrojowa pozycja Trybunału. Kontrolowana interpretacja zaskarżonych przepisów, w sytuacji, w której Prezes Rady Ministrów w sposób trwały i systemowy nie realizuje obowiązku promulgacji orzeczeń TK, prowadzi do zmiany pozycji ustrojowej polskiego sądu konstytucyjnego wyznaczonej m.in. przez art. 10 i art. 173 Konstytucji, z pominięciem procedury zmiany konstytucyjnej, co w praworządnym państwie jest również bezwzględnie niedopuszczalne. Po drugie, sytuacja stanowiąca konsekwencję stosowania kontrolowanego sposobu rozumienia przepisów o ogłaszaniu aktów normatywnych stanowi szczególne, rażące naruszenie wartości konstytucyjnych, gdy uszczerbek czy dolegliwość prawną ponosi jednostka. Zadaniem państwa jest ochrona konstytucyjnych praw i wolności jednostki, a nie podważanie ich przez uniemożliwianie stosowania wyroków korzystnych dla podmiotów prawa prywatnego, które przyznają określone prawa lub ograniczają obowiązki. Po trzecie, kontrolowany sposób rozumienia zaskarżonych przepisów godzi w art. 45 ust. 1 Konstytucji, ponieważ narusza prawo jednostki do orzeczenia sądowego, tj. prawo do uzyskania wiążącego rozstrzygnięcia danej sprawy przez sąd, w rozsądnym terminie. Mając powyższe na uwadze, Trybunał stwierdził, że pozbawione podstaw w powszechnie obowiązującym prawie nieogłaszanie przez Prezesa Rady Ministrów orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego nie może w sposób konstytucyjnie akceptowalny skutkować niemożnością stosowania ich przez organy władzy publicznej. Stan taki godzi w rudymenty państwa prawnego. Dlatego też Trybunał orzekł, że art. 21 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 9 ust. 1 pkt 6 ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych rozumiany w ten sposób, że wystąpienie skutków wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz zaistnienie obowiązku jego stosowania przez wszystkie organy władzy publicznej aktualizuje się dopiero z chwilą dokonania czynności technicznej polegającej na ogłoszeniu tego wyroku w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, jest niezgodny z art. 2 w związku z art. 10, w związku z art. 173, w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, jeżeli przedmiot kontroli jest niezgodny przynajmniej z jednym wzorcem kontroli, orzekanie co do zgodności z pozostałymi wzorcami jest zbędne (zob. np. wyroki z: 22 czerwca 2022 r., sygn. SK 3/20, OTK ZU A/2022, poz. 46; 11 maja 2023 r., sygn. P 12/18, OTK ZU A/2023, poz. 46). Wydanie wyroku interpretacyjnego stwierdzającego niezgodność zaskarżonych regulacji z art. 2 w związku z art. 10, w związku z art. 173, w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji spowodowało, że cel kontroli konstytucyjności prawa został zrealizowany. Trybunał uznał więc, że ocena kwestionowanej regulacji pod kątem jej zgodności z wzorcem konwencyjnym jest zbędna. Dlatego w tym zakresie postępowanie zostało umorzone na podstawie art. 59 ust. 1 pkt 3 u.o.t.p.TK Odnosząc się na koniec do skutków niniejszego wyroku, Trybunał wskazuje, że wyrok ten nie skutkuje derogacją przepisów ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych, lecz jedynie wyeliminowaniem wskazanego w sentencji wyroku sposobu rozumienia art. 21 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 9 ust. 1 pkt 6 u.o.a.n. Tym samym wyrok wydany przez Trybunał i ogłoszony na sali rozpraw, nawet jeśli nie został formalnie promulgowany w Dzienniku Ustaw wywołuje skutki prawne i musi być bezwzględnie stosowany przez organy publiczne. Jakkolwiek sentencja odnosi się wyłącznie do kwestii promulgacji wyroków w Dzienniku Ustaw – co stanowi konsekwencję wskazania przepisów przez pytający sąd inicjujący kontrolę konkretną związaną z jednostkową sprawą zawisłą przed tym sądem – analogicznie należy ją odnosić do wszelkich orzeczeń polskiego sądu konstytucyjnego (wyroków i postanowień rozstrzygających sprawy merytorycznie) podlegających promulgacji w dziennikach urzędowych (Dzienniku Ustaw i Monitorze Polskim). W sprawie w związku, z którą zadano pytanie prawne, niniejszy wyrok skutkuje obowiązkiem uwzględnienia przez pytający sąd w toku rozpoznania apelacji art. 42 § 3 k.k. w brzmieniu ukształtowanym wyrokiem o sygn. SK 22/21, tj. z pominięciem zakresu tego przepisu, który Trybunał uznał za niekonstytucyjny. W innych sprawach niniejszy wyrok wywołuje analogiczne skutki, tj. nakazuje organom stosującym prawo uwzględniać we właściwych postępowaniach wyroki TK, które po 6 marca 2024 r. na podstawie bezprawnej praktyki Prezesa Rady Ministrów nie zostały ogłoszone we właściwych dziennikach promulgacyjnych. Skład orzekający Trybunału Konstytucyjnego: sędzia TK Jarosław Wyrembak - przewodniczący, prezes TK Bogdan Święczkowski - sprawozdawca, sędzia TK Krystyna Pawłowicz, sędzia TK Stanisław Piotrowicz, sędzia TK Rafał Wojciechowski. Kategorie: Władza sądownicza
Motoryzacyjny gigant pokonany przez hakerów. Zamknięcie fabryk przedłuża sięBrytyjski koncern samochodowy Jaguar Land Rover na początku września padł ofiarą ataku hakerskiego. Wykradzione zostały dane osobowe klientów oraz dokumenty dotyczące współpracy z dostawcami części i salonami sprzedaży. Usuwania szkód jeszcze trwa, a wznowienie produkcji nastąpi w październiku.
Kategorie: Portale
Karol Strasburger wspomina pracę na planie "Nocy i dni". "Pomyślałem, że to dziwna rola"22 września 1975 r., a więc 50 lat temu, w Kaliszu odbyła się prapremiera filmu "Noce i dnie". Film kinowy i serial telewizyjny mają już status kultowych. W "Nocach i dniach" zagrał Karol Strasburger. Jedne ze scen filmu z jego udziałem przeszła do historii kina. "Nie pasowało mi to, że mam zagrać niewielką rolę w dużym filmie" - wspomina aktor. Reżyser go jednak przekonał.
Beata Zatońska
Kategorie: Prasa
Bezpieczniej w gabinetach lekarskich? Nadciąga wielka zmiana dla rynku IT dla medycynyPrzygotowanie wytycznych cyberbezpieczeństwa w ochronie zdrowia to jeden z najważniejszych priorytetów nowego rządowego zespołu. Znamy pierwsze ustalenia dotyczące jego prac. Szykowane są wielkie zmiany między innymi dla dostawców usług informatycznych, dostarczających oprogramowanie dla gabinetów medycznych i aptek.
Kategorie: Portale
Polaków czeka długi weekend w listopadzie. Kiedy dodatkowy dzień wolny bez wniosku?Przełom października i listopada 2025 roku może przynieść wielu pracownikom miłą niespodziankę w postaci długiego weekendu. Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, ponieważ święto Wszystkich Świętych przypada w sobotę, pracodawca ma obowiązek oddać ten dzień wolny w innym terminie. Co najważniejsze, wolne otrzymasz automatycznie, bez konieczności składania wniosku o urlop.
Weronika Papiernik
Kategorie: Prasa
Polaków czeka długi weekend w listopadzie. Kiedy dodatkowy dzień wolny bez wniosku?Przełom października i listopada 2025 roku może przynieść wielu pracownikom miłą niespodziankę w postaci długiego weekendu. Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, ponieważ święto Wszystkich Świętych przypada w sobotę, pracodawca ma obowiązek oddać ten dzień wolny w innym terminie. Co najważniejsze, wolne otrzymasz automatycznie, bez konieczności składania wniosku o urlop.
Weronika Papiernik
Kategorie: Prasa
Pokazał, jak Apple wpływa na recenzentów. Polski twórca internetowy obnaża praktyki korporacji30 tysięcy złotych - paczkę o takiej wartości otrzymał jeden z większych polskich twórców technologicznych, czyli Kuba Klawiter od Apple. W swoim najnowszym filmie poinformował jednak, że odsyła ją z powrotem do producenta. Powód? Krytyka działań firmy, przez które manipuluje ona recenzentami oraz widzami.
Przemysław Paterek
Kategorie: Prasa
![]() |
Sondaże polityczneAnkietaStudio OpiniiTVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i ŚwiatPortaleTVP.Info300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.pl
CzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
15 lat 7 tygodni temu
17 lat 42 tygodnie temu