Wchodzisz i wiesz

Częstochowianie jechali do Wrocławia z 15-punktową zaliczką. Brak Piotra Pawlickiego i Madsa Hansena praktycznie przekreślił szanse Włókniarza na korzystny wynik. Drużyna Mariusza Staszewskiego miała jednak szansę obronić punkt bonusowy. Niestety ta sztuka się nie udała. Wrocławianie w dwunastym wyścigu zapewnili sobie zwycięstwo w całym meczu, a po pierwszym z biegów nominowanych zapewnili sobie pełną pulę.

Przy tej okazji warto podkreślić kapitalną dyspozycję Jasona Doyle’a, który w 7 startach wywalczył aż 20 punktów. Dlaczego pojawił się na wrocławskim torze aż w tylu biegach? Australijczyk wystąpił bowiem jako rezerwa taktyczna i zastępstwo zawodnika za Pawlickiego.

Betard Sparta Wrocław – Krono-Plast Włókniarz Częstochowa 55:35

Betard Sparta Wrocław:

9. Brady Kurtz – 10+1 (1,3,2,1*,3)
10. Bartłomiej Kowalski – 10+3 (2,2,1*,3,2)
11. Artiom Łaguta – 10+1 (3,3,0,3,1*)
12. Daniel Bewley – 8+2 (0,2,2,2,2)
13. Maciej Janowski – 5+1 (2,1,1*,1)
14. Marcel Kowolik – 8 (3,3,2)
15. Jakub Krawczyk – 4+2 (2,d,2)
16. Nikodem Mikołajczyk – ns

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa:

1. Jason Doyle – 20 (2,3,3,3,3,3,3)
2. Piotr Pawlicki – zz
3. Philip Hellstroem-Baengs – 0 (0,0,-,0,-)
4. Wiktor Lampart – 1 (0,1,-,0,-,-)
5. Kacper Woryna – 9+1 (1,2*,1,0,3,2,0)
6. Franciszek Karczewski – 4 (0,1,1,1,0)
7. Szymon Ludwiczak – 1 (1,0,0,0,1)
8. Kacper Halkiewicz – ns

Bieg po biegu:

1. (64,08) Łaguta, Doyle, Kurtz, Hellstroem-Baengs – 4:2 – (4:2)
2. (64,49) Kowolik, Krawczyk, Ludwiczak, Karczewski – 5:1 – (9:3)
3. (63,46) Doyle, Janowski, Woryna, Bewley – 2:4 – (11:7)
4. (64,36) Kowolik, Kowalski, Karczewski, Lampart – 5:1 – (16:8)
5. (65,10) Łaguta, Bewley, Lampart, Hellstroem-Baengs – 5:1 – (21:9)
6. (64,96) Doyle, Woryna, Janowski, Krawczyk (d/4) – 1:5 – (22:14)
7. (63,34) Kurtz, Kowalski, Woryna, Ludwiczak – 5:1 – (27:15)
8. (64,25) Doyle, Kowolik, Janowski, Woryna – 3:3 – (30:18)
9. (63,63) Doyle, Kurtz, Kowalski, Lampart – 3:3 – (33:21)
10. (64,17) Woryna, Bewley, Karczewski, Łaguta – 2:4 – (35:25)
11. (63,29) Doyle, Bewley, Kurtz, Ludwiczak – 3:3 – (38:28)
12. (63,84) Łaguta, Krawczyk, Karczewski, Ludwiczak – 5:1 – (43:29)
13. (64,49) Kowalski, Woryna, Janowski, Hellstroem-Baengs – 4:2 – (47:31)
14. (63,92) Kurtz, Bewley, Ludwiczak, Karczewski – 5:1 – (52:32)
15. (64,51) Doyle, Kowalski, Łaguta, Woryna – 3:3 – (55:35)

Źródło: własne, www.wlokniarz.com, fot. www.wlokniarz.com

W dniu 2 lipca 2025 r. Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski uczestniczył w przyjęciu zorganizowanym przez Ambasadę Stanów Zjednoczonych w Warszawie z okazji 249. rocznicy ogłoszenia Deklaracji Niepodległości.

Uroczystość, która odbyła się w ogrodach rezydencji ambasadora USA, zgromadziła przedstawicieli najwyższych władz państwowych, korpusu dyplomatycznego oraz instytucji współpracujących ze Stanami Zjednoczonymi. Wydarzenie stanowiło wyraz uznania dla bliskich relacji polsko-amerykańskich oraz wspólnych działań na rzecz umacniania bezpieczeństwa i poszanowania wartości demokratycznych.

W dniu dzisiejszym, 4 lipca – będącym oficjalną datą obchodów Święta Niepodległości Stanów Zjednoczonych – przypominamy to spotkanie jako symbol partnerskich więzi łączących nasze państwa i składamy narodowi amerykańskiemu wyrazy szacunku oraz najlepsze życzenia.

Wstępna analiza wykazała szereg niejasności dotyczących wykorzystania środków przeznaczonych na funkcjonowanie frakcji politycznych. W sprawę mają być zamieszane osoby i organizacje powiązane z ID, w tym francuskie Zjednoczenie Narodowe (RN) kierowane przez Marine Le Pen. Fundusze te miały służyć bieżącej działalności grup politycznych.

Zastrzeżenia dotyczą m.in. fikcyjnych kontraktów, nieprzestrzegania procedur przetargowych oraz przekazywania środków organizacjom, które nie prowadziły działalności parlamentarnej, ale były związane z politykami skrajnej prawicy – podaje francuski dziennik „Le Monde”, niemiecki tygodnik „Die Zeit” oraz austriackie czasopismo „Kontraste”.

Były sekretarz generalny ID, Philip Claeys, stanowczo odrzucił oskarżenia. W rozmowie z „Le Monde” zapewnił, że wszystkie wydatki „zostały rzetelnie udokumentowane, uzasadnione i skontrolowane”.

Czytaj także: Wielkie pieniądze i władza. Tak PiS przepuszczał publiczne środki

Nowe zarzuty pojawiają się krótko po tym, jak sąd w Paryżu uznał Marine Le Pen za winną w sprawie dotyczącej wyłudzania środków na fikcyjnych asystentów europosłów (wyrok nie jest prawomocny, trwa postępowanie apelacyjne). Śledztwo uderza nie tylko w wizerunek partii RN, ale też wywołuje oskarżenia o motywacje polityczne za działaniami wymiaru sprawiedliwości.

– Możliwe, że doszło do pewnych rozbieżności administracyjnych z Parlamentem Europejskim. Zamierzamy je – jak już wcześniej – wyjaśnić – skomentowała 3 lipca Le Pen na antenie francuskiego radia RTL.

Czytaj także:

Przekręt przy budowie fortyfikacji. Były wicemer Charkowa na czele szajki

Szczególną uwagę audytorów przyciągnęły dwie francuskie firmy – Unanime i e-Politic – powiązane z osobami z otoczenia Le Pen oraz radykalną organizacją studencką GUD. Otrzymały one łącznie ponad 3 mln euro z funduszy przeznaczonych dla ID. Eksperci podejrzewają, że środki mogły zostać wydane niezgodnie z ich przeznaczeniem.

Unanime, kierowana przez wieloletniego współpracownika RN Frédérika Chatillona, zdobyła kontrakt bez przetargu, mimo że – jak wskazują raporty – nie miała zdolności produkcyjnych do realizacji usług. Firma miała jedynie pośredniczyć w zlecaniu zadań podwykonawcom, pobierając przy tym znaczną marżę, która mogła sięgnąć nawet 260 tys. euro z pieniędzy unijnych podatników.

Claeys bronił wyboru tej firmy, podkreślając, że nie doszło do złamania procedur przetargowych. Z kolei e-Politic, zarządzana przez byłego działacza RN, miała otrzymywać zlecenia na usługi komunikacyjne również z pominięciem zasad przejrzystości i uczciwej konkurencji.

Czytaj także: Komisja Europejska na celowniku. Europosłowie PiS wśród buntowników

Działalność grupy ID zakończyła się wraz z upływem IX kadencji Parlamentu Europejskiego w lipcu 2024 roku. Proces rozliczania finansowego ugrupowania nadal trwa. Rzecznik PE poinformował, że na obecnym etapie nie można jeszcze wydawać jednoznacznych ocen ani komentarzy.

Komisja kontroli budżetowej Parlamentu może przekazać sprawę do Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) lub Prokuratury Europejskiej, która zajmuje się poważnymi przestępstwami finansowymi związanymi z funduszami UE. Obie instytucje, mimo próśb o komentarz, nie odniosły się do sprawy.

Komentarza odmówiła również nowa grupa Patrioci dla Europy, do której przeszła większość partii tworzących dawną ID, w tym Zjednoczenie Narodowe.

Czytaj także: Turyści mogą mieć problem. Możliwy kolejny konflikt w wakacyjnym eldorado

Obecnie śledczy oczekują na przekazanie miejsca zdarzenia przez Straż Pożarną oraz na decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, która umożliwi rozpoczęcie czynności procesowych na miejscu.

Do pożaru doszło w czwartek po godzinie 19. Zapaliło się poddasze jednego z budynków na osiedlu. Płomienie szybko rozprzestrzeniły się na dwa kolejne obiekty. Służby zaleciły mieszkańcom Ząbek i okolic, by pozostali w domach i zamknęli okna.

Na miejscu pracowały liczne jednostki straży pożarnej. Jak poinformował komendant główny PSP, nadbryg. Wojciech Kruczek, nie odnaleziono ofiar śmiertelnych ani rannych zwierząt. Trzy osoby przebywające na zewnątrz budynków doznały lekkich obrażeń, lecz żadna nie wymagała hospitalizacji.

W trakcie akcji ratowniczej trzech strażaków zostało poszkodowanych, w tym dwóch funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej. Jeden z nich doznał skręcenia stawu skokowego i został przewieziony do szpitala. Drugi potrzebował wsparcia psychologicznego po zdarzeniu.

Jak poinformował wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski, w trzech objętych pożarem budynkach mieszkało ponad 500 osób w 211 lokalach. Trwa szacowanie strat oraz ustalanie liczby osób, które będą potrzebowały doraźnej lub czasowej pomocy.

Wojewoda zapowiedział również wsparcie finansowe dla poszkodowanych. Zgodnie z procedurami, pomoc doraźna może wynieść nawet 8 tys. zł, a w przypadku poważniejszych zniszczeń możliwe będzie uruchomienie dodatkowych środków.

Do zdarzenia doszło na stacji benzynowej przy Via dei Gordiani, we wschodniej części Rzymu. Odgłosy eksplozji było słychać w wielu rejonach włoskiej stolicy.

„Obudził nas huk, myśleliśmy, że to bomba” – powiedziała reporterom jedna z okolicznych mieszkanek. „Kiedy wychodziłem z domu, usłyszałem głośne uderzenie. Dom zaczął się trząść. Siła eksplozji była tak duża, że bałem się, iż wylecą szyby z okien” – przyznał inny ze świadków.

Wśród rannych jest 8 policjantów i jeden strażak. Ucierpieli też między innymi przypadkowi przechodnie, którzy znaleźli się w okolicy stacji, kiedy doszło do eksplozji. Poszkodowani doznali poparzeń, a niektórzy zostali ranieni kawałkami rozbitego szkła.

„Trwa akcja po wybuchu cysterny. Na miejscu cały czas szaleje ogień” – przyznała w oficjalnym oświadczeniu rzymska straż pożarna.

Służby zostały wezwane na miejsce, zanim doszło do wybuchu. To dlatego ucierpiało tak wielu ratowników. Włoskie media informują, że rano ciężarówka uderzyła w instalację na stacji i uszkodziła ją. Wkrótce potem doszło do pożaru i eksplozji. Wybuch uszkodził też budynki w sąsiedztwie.

Zdjęcia, jakie pojawiły się we włoskich mediach, pokazują, że stacja została niemal całkowicie zniszczona.

CZYTAJ TEŻ: Tragiczne eksplozje na trasie Kijów – Warszawa. Dwie osoby nie żyją

Dwupokładowy pojazd obsługiwany przez częstochowskie MPK tradycyjnie będzie oznakowany jako linia turystyczna 034. Ceny biletów na 45-minutową przejażdżkę londyńczykiem pozostaną na tym samym poziomie, co przed rokiem (15 zł normalny i 8 zł ulgowy z uwzględnieniem wszystkich ulg obowiązujących w przejazdach z MPK). Początkowy i końcowy przystanek standardowo będzie zlokalizowany przy budynku Ratusza Miejskiego na placu Biegańskiego. Odjazdy będą się odbywać o pełnych godzinach od 11 do 17 włącznie w każdą sobotę i niedzielę wakacji.

Atrakcja komunikacyjna, jaką niewątpliwie jest linia turystyczna „034”, ponownie stanie się też okazją do zgłębienia historii naszego miasta przez pasażerów. Dzieje Częstochowy będą przybliżane w formie uniwersalnego wobec trasy nagrania, które będzie emitowane w trakcje jazdy w językach: polskim i angielskim. Czas podróży w zależności od natężenia ruchu będzie oscylował wokół 35-45 minut.

Trasa autobusowej linii turystycznej 034 w 2024 roku: Plac Biegańskiego, II aleja Najświętszej Maryi Panny, I aleja Najświętszej Maryi Panny, plac Daszyńskiego, ulice Warszawska, Garibaldiego, Wilsona, II aleja Najświętszej Maryi Panny, aleja Kościuszki, aleja Armii Krajowej, ulice Dekabrystów, Szajnowicza–Iwanowa, Popiełuszki, Pułaskiego, Sobieskiego, Śląska i plac Biegańskiego.

Dane techniczne „londyńczyka”:
rok produkcji: 1968
marka: Bristol Lodekka
kraj pochodzenia: Anglia
pojemność silnika: 2495 cm3
rodzaj paliwa: diesel
liczba miejsc: 53
prędkość maksymalna: 75 km/h

Źródło: własne, MPK Częstochowa