Aktualności

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

TVN24 Biznes i Świat - sob., 20/09/2025 - 08:06
37 procent wszystkich mieszkań w Chorwacji kupują obcokrajowcy. Według eksperta branży nieruchomości Boro Vujovicia najczęściej inwestują Niemcy, Austriacy i Słoweńcy, ale coraz częściej pojawiają się nabywcy z Polski.
Kategorie: Telewizja

Ten film wstrząsnął światem. Dziś pokaże go polska telewizja

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 08:00
Już dziś na antenie polskiej telewizji widzowie będą mogli zobaczyć jeden z najlepszych filmów w dorobku reżyserskim Martina Scorsesego. "Wilk z Wall Street", bo o nim mowa, to oparte na prawdziwych wydarzeniach, niezapomniane widowisko z fenomenalnymi rolami Leonardo DiCaprio i Margot Robbie. Gdzie i o której godzinie będzie można obejrzeć dzieło? Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

Masz taką nawigację? To teraz pożałujesz. Od 20 września 500 zł kary

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 07:41
Niewielu kierowców zdaje sobie sprawę, że używanie nawigacji w telefonie może skończyć się dotkliwą karą. Od 20 września policjanci ruszają z wielką akcja. Nagranie z drona i leci mandat 500 zł oraz 12 punktów karnych. Co mówi zaostrzone prawo? Tomasz Sewastianowicz
Kategorie: Prasa

Polska poderwała myśliwce. Nowy komunikat DORSZ

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 07:31
Po nocy pełnej napięcia i podwyższonej gotowości, Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych ogłosiło zakończenie operowania polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej. To bezpośrednia reakcja na zaprzestanie ataków lotnictwa dalekiego zasięgu Rosji na Ukrainę. Alarmowe podrywanie myśliwców i postawienie systemów obrony powietrznej w stan najwyższej gotowości miały charakter prewencyjny. Olga Papiernik
Kategorie: Prasa

QUIZ. 20 pytań z popularnych teleturniejów. Uważaj na dwa ostatnie

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 07:29
Ten quiz to pytania z popularnych i uwielbianych przez widzów teleturniejów jak chociażby "Jeden z dziesięciu". Zdobycie kompletu punktów nie będzie łatwe, ale warto spróbować swoich sił. Zmierzycie się z tymi 20 pytaniami? Dwa ostatnie to naprawdę niezła zagwozdka. Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

Prosty sposób na intensywny kolor rosołu. Dodaj łyżeczkę na początku gotowania

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 07:18
Rosół to danie, które króluje na wielu polskich stołach. Zwłaszcza niedzielnych obiadów nie wyobrażamy sobie bez tej zupy. Trików i przepisów na to, by wyszedł idealny jest co niemiara. Najlepszy nie tylko dla podniebienia, ale i oka jest rosół o złocistym i intensywnym kolorze. Co zrobić, by taki był? Wystarczy dodać jedną łyżeczkę. To właśnie ten dodatek podkręci smak i kolor króla zup. Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

Wysłannik USA ds. Ukrainy: Trump nie handluje ukraińską ziemią, ale...

TVP.Info - sob., 20/09/2025 - 07:11

Wystrzelenie przez Rosję dronów nad Polskę nie było przypadkowe – ocenił specjalny wysłannik prezydenta USA ds. Ukrainy.


– Gdyby wszystkie (drony) wleciały jednocześnie, może można by to nazwać wypadkiem. Ale sześć godzin (wlatywania) dronów? To test, by sprawdzić, jak zachowa się Zachód. I musimy na to odpowiedzieć jak na test – oznajmił Kellogg, odnosząc się do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez nieuzbrojone rosyjskie drony w nocy z 9 na 10 września.


Ocena amerykańskiego wysłannika jest odmienna od wyrażonej przez prezydenta USA Donalda Trumpa, który powiedział, że „to mógł być błąd”.


Wysłannik USA o Putinie: To manipulator


W rozmowie z brytyjską gazetą Kellogg wyraził przekonanie, że przywódca Rosji Władimir Putin to „manipulator”, któremu „można się przeciwstawić tylko siłą”.


Generał zgodził się z opinią, że jeśli Rosja podbije Ukrainę, to następnie zaatakuje któryś z krajów NATO. – Trzeba patrzeć na putinowską Rosję jak na mocarstwo ekspansjonistyczne. On chce odbudować rosyjskie imperium. Wystarczy spojrzeć na historię. Daj mu palec, chwyci całą rękę – oznajmił Kellogg.


Czytaj także: Ataki Rosji na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce


Jak powiedział, zachowanie Putina przypomina mu sytuację sprzed II wojny światowej, gdy w 1938 roku Hitler „twierdził, że zależy mu tylko na Sudetach, potem chciał Nadrenię, potem Polskę, a potem mieliśmy II wojnę światową”.


– Historia się nie powtarza, ale z pewnością się rymuje. Dokładnie to się dzieje w Ukrainie. Musimy go (Putina) powstrzymać już teraz – powiedział.


Jego zdaniem, trzeba stawić czoło agresywnym przechwałkom Putina, że Rosja jest potęgą nuklearną. Według niego przykładem może być reakcja prezydenta Donald Trumpa na poczynania Korei Północnej.



– Kiedy Korea Północna oznajmiła mu, że posiada broń nuklearną, odparł: „Ja też. Mam czerwony guzik. Jest większy niż wasz i lepiej działa”. Putin jest realistą i jeśli podniesie się stawkę, to on się wycofa – ocenił.


Kellogg: Kto jest gotów na pokój?


Zdaniem Kellogga, Ukraina jest gotowa do zawarcia pokoju, ale Rosja nie. – Niestety (Putin) myśli, że wygrywa tę wojnę, ale tak nie jest. Trump daje mu swobodę i czas na podejście do stołu negocjacyjnego, ale wciąż mamy karty w zanadrzu – oznajmił.


Kellogg podkreślił także, że decyzja o tym, czy Ukraina będzie musiała się zrzec części terytorium w zamian za pokój, należy tylko do rządu w Kijowie.


Czytaj także: Rosja zaopatruje mafię w broń. Ustalenia włoskich śledczych


– Trump nie handluje ukraińską ziemią. (Decyduje o ewentualnych ustępstwach terytorialnych) to kompetencja (prezydenta Ukrainy Wołodymyra) Zełenskiego i nikogo innego. Ale bądźmy realistami: obwód doniecki jest okupowany (przez Rosję) w 65 proc., a ługański w 98 proc. Trzeba pogodzić się z rzeczywistością – powiedział. Podkreślił przy tym, że USA nigdy nie uznały sowieckiego zwierzchnictwa nad krajami bałtyckimi, choć te facto były one częścią ZSRR.


Zdaniem Kellogga nowy sojusz Rosji z Chinami i Koreą Północną stanowi zagrożenie nie tylko dla USA, ale też całej społeczności światowej. – Wcześniej mieliśmy do czynienia z każdym z (tych państw) z osobna, a teraz wszyscy naraz podnieśli głowę. Nie mamy jeszcze dobrego planu, jak na to odpowiedzieć – przyznał.

Kategorie: Telewizja

Siostra o ostatnich chwilach Joanny Kołaczkowskiej. "Trzymałam ją za rękę, zamknęłam oczy i..."

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 07:08
Joanna Kołaczkowska zmarła 17 lipca br. Artystka zmagała się z nowotworem mózgu. W ostatnich chwilach jej życia towarzyszyła jej siostra Agnieszka Kamys oraz przyjaciółka Małgorzata Olejarz. W rozmowie z "Twoim Stylem" obydwie wspominały ostatnie chwile życia Joanny Kołaczkowskiej. Siostra zmarłej opowiedziała o niezwykłym doświadczeniu, jakiego doznała cztery dni przed jej śmiercią. "Trzymałam ją za rękę, zamknęłam oczy i..." - mówiła. Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

Świątek "przeszła się" po Krejcikovej. Polka w półfinale turnieju w Seulu

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 07:07
Iga Świątek awansowała do półfinału turnieju WTA w Seulu. Wiceliderka światowego rankingu w drodze do niego pokonała Barborę Krejcikovą. Polska tenisistka nie dała Czeszce żadnych wygrywając z nią 6:0, 6:3. O godz. 10 czasu polskiego o finał powalczy z Australijką Mayą Joint. Michał Ignasiewicz
Kategorie: Prasa

Trochę podziwiają, trochę zazdroszczą. Niemcy zaskoczeni polskim sukcesem

TVP.Info - sob., 20/09/2025 - 07:05

Pod względem całkowitej siły gospodarczej Polska nadal jest daleko w tyle za Niemcami, ale, jak podkreśla stacja, sąsiad na wschodzie bardzo szybko nadrabia zaległości. Zdaniem analityka z agencji Germany Trade and Invest Christophera Fussa, nad Wisłą czuć chęć dołączenia do europejskich liderów gospodarczych. Ekspert zauważa, że Polacy z większą otwartością niż Niemcy podchodzą też do nowych technologii.


W Polsce wiele rzeczy – także administracyjnych – da się załatwić przez internet. „Dzięki temu można bardzo szybko zakładać start-upy, znacznie szybciej niż w Niemczech. Polska stała się obecnie popularną lokalizacją przemysłową” – przyznaje ARD.


Cytowany przez niemieckiego publicznego nadawcę ekonomista z Instytutu Niemieckiej Gospodarki (IW) Thomas Obst mówi, że wiele firm przenosi swoją działalność do Polski ze względu na niższe koszty.


Niemieccy eksperci z uznaniem o polskiej gospodarce: dobrze wykorzystane pieniądze z UE


– Nie tylko polskie przedsiębiorstwa średniej wielkości inwestują w Polsce, ale także wiele firm zagranicznych, innych firm europejskich, firm amerykańskich – mówi.


„Sukces gospodarczy Polski od dłuższego czasu dobrze widać również na warszawskiej giełdzie. Od początku roku rynek akcji wzrósł o 30 procent” – zauważa ARD. Stacja dodaje, że sporą rolę w polskim sukcesie gospodarczym odegrały miliardy euro, jakie w ubiegłych latach popłynęły do kraju z Unii Europejskiej. Obaj eksperci zgadzają się jednak, że Polska dobrze wydaje te środki. Przykładem są choćby inwestycje w infrastrukturę.


Czy jest coś, czego Niemcy mogą się nauczyć od Polski? Thomas Obst odpowiada krótko: elastyczności i zdolności dostosowywania się. „Zwłaszcza w kontekście cyfryzacji Niemcy mają jeszcze przed sobą długą drogę” – podkreśla ARD.


CZYTAJ TEŻ: Zmiana w Ikei. Polak prezesem największej spółki meblowej

Kategorie: Telewizja

Głośny serial kryminalny wreszcie w Polsce. To prawdziwa historia modelki porwanej przez Polaka

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 07:00
Już dziś na antenie polskojęzycznej telewizji oraz w streamingu zadebiutuje głośny brytyjski serial kryminalny "Porwana: historia Chloe Ayling" z udziałem Nadii Parks i Juliana Świeżewskiego. Premiera odcinkowego thrillera opartego na prawdziwych wydarzeniach miała miejsce w Wielkiej Brytanii już przed rokiem. Kiedy, gdzie i o której godzinie będą mogli obejrzeć serial Polacy? Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

„Kiedy władza mówi ludziom, czego nie mogą słuchać, dzieje się źle!”

TVP.Info - sob., 20/09/2025 - 06:44
Nie zamierzają się jednak zatrzymać lub wycofać ze swoich poglądów. Zespół pierwszego września miał zagrać w Wiedniu, zagrał w Warszawskiej Stodole. Dla pełnej sali wypełnionej rzeszą fanów. Muzycy nie kryli wzruszenia, choć chyba nie byli zaskoczeni. I trzeba przyznać, że klubowy klimat służy ich występom. Przed koncertem trio znalazło czas na krótką rozmowę z Portalem TVP.Info. O tożsamości, odwadze, ale też aktorstwie i… szkole.


Mateusz Baran: Chyba nikt z nas nie przypuszczał, że wrócicie tak szybko z koncertem do Polski. Od waszego występu na OFF Festival w Katowicach minął zaledwie miesiąc. Jak wspominacie ten koncert i Wasz czas w Polsce? Tutejsza publiczność Was kocha i chyba ze wzajemnością.


Kneecap: Kochamy polską publiczność. Ale ta relacja wynika też z czegoś jeszcze. Irlandia i Polska mają ze sobą silne więzi, szczególnie odkąd wielu Polaków przeniosło się do Irlandii. Znamy Polaków, są naszymi przyjaciółmi. Ale sądzę, że przyczyny tej szczególnej relacji leżą jeszcze głębiej: kulturowo jesteśmy dość podobni. Wszyscy lubimy piwo. A to ważna sprawa!


Mamy również podobną energię życiową. Grając koncert na OFF Festiwalu w Katowicach, czuliśmy się, jakbyśmy grali koncert u siebie w domu. Wszyscy dawali z siebie sto procent! To był świetny koncert i jesteśmy bardzo podekscytowani, że możemy wrócić do Polski.


Poza tym, papież Jan Paweł II także odwiedził Irlandię. A przecież był Polakiem. Więc mamy sporo wspólnego.


Czekajcie, jak się nazywa to polskie piwo? Tyskie?


Tak, mamy coś takiego!


Wypijamy w domu mnóstwo Tyskiego. Uwielbiam je!


Wspominając papieża Jana Pawła II wywołujecie niejako postać Sinead O’Connor (w programie „Saturday Night Live” w 1992 roku artystka na znak protestu przeciwko ukrywaniu przez Kościół katolicki molestowania dzieci przez duchownych podarła zdjęcie papieża Jana Pawła II, co spotkało się z ostrym sprzeciwem części publiczności i mediów – przyp. red.) Podobnie wykorzystujecie sztukę, jako platformę do obnażania niesprawiedliwości współczesnego świata. Sinead sprzeciwiała się hipokryzji w Kościele Katolickim, wy głośno krzyczycie o ludobójstwie w Strefie Gazy. Wydaje się, że swoją postawą inspirujecie wielu artystów, również polskich.


Dorastaliśmy obserwując takich artystów, jak Sinéad O’Connor. Ona mówiła głośno o niesprawiedliwościach w Kościele katolickim, o zakładach sióstr Magdalenek itd. To wymagało wielkiej odwagi w tamtym czasie. Zapłaciła za tę odwagę dużą cenę.


Protest ma u nas długa tradycja. Zwłaszcza irlandzcy artyści mają świadomość, ile można przekazać poprzez scenę. Irlandczycy rozpoznają paralele między Irlandią a Palestyną. To dla nas bardzo ważne, chcemy mówić o tym, co się tam dzieje! Irlandia przeszła coś podobnego – podobny proces kolonizacji, choć z pewnością nie tak dramatyczny i zły, jak to ma miejsce właśnie teraz w Palestynie. Dlatego naturalne jest dla nas korzystanie ze sceny, z naszych mediów społecznościowych. Mówimy o Palestynie od samego początku istnienia zespołu, czyli od 2018 roku.

Irlandczycy generalnie rozumieją wagę międzynarodowej solidarności. Podczas konfliktu w Irlandii Północnej polegaliśmy na wsparciu międzynarodowym, by doprowadzić do zawarcia rozejmu.


I to właśnie staramy się robić: wzywamy do zawieszenia broni i chcemy, by Palestyńczycy poczuli się wysłuchani i dostrzeżeni, zwłaszcza teraz, kiedy wydaje się, że świat jest głuchy na to, co się tam dzieje. Chcemy, by Palestyńczycy mogli spojrzeć na nas, na nasze koncerty, na Irlandię i wszędzie tam, gdzie gramy, i zobaczyć ludzi domagających się końca ludobójstwa i wolnej Palestyny. Myślę, że to może dać im nadzieję w tej bardzo beznadziejnej sytuacji.


Czytaj też: Katy Perry i OneRepublic w Polsce. Koncertowy rozkład jazdy na jesień

Rozumiecie doskonale potęgę mediów społecznościowych w dzisiejszym świecie.


Utrzymując określoną narrację, można nimi sterować. Myślę, że to dobra strona mediów społecznościowych. Prawdopodobnie nie widzielibyśmy tego, co dzieje się w Palestynie, gdyby nie one. To nie przypadek, że w Gazie atakują i zabijają dziennikarzy, by powstrzymać prawdę.


Ale skąd tak silne przekonanie, by mówić o tym, co Was boli? Nawet kosztem zablokowanych tras czy procesów sądowych? Rozmawiamy przecież dlatego, że Wasz koncert w Wiedniu został odwołany…


To przykre, że ludzie nie mogą usłyszeć naszej muzyki w związku z decyzjami lokalnych władz. Nie zagraliśmy w Wiedniu, na Węgrzech nie zagramy przez kolejne trzy lata. Kiedy władza mówi ludziom, czego mogą, a czego nie mogą słuchać, wiedz, że dzieje się źle! Władza wysyła jasny komunikat: Nie ma znaczenia, czy podoba wam się ta muzyka, czy nie – my i tak wkroczymy I zakażemy Wam jej słuchać!


Wiemy, że robimy coś słusznego. Martwi nas jednak, że samo mówienie o tych sprawach na scenie budzi tak ogromne kontrowersje i reakcję, podczas gdy ci, którzy dopuszczają się ludobójstwa, głodzenia ludzi czy bombardowań, wzbudzają ich znacznie mniej.


Jeśli mamy jakąś moc – czy jakkolwiek to nazwać – to stres, którego doświadczamy, jest niczym w porównaniu do stresu, jakiego doświadczają ludzie w Gazie czy na Zachodnim Brzegu. I chyba właśnie ta świadomość daje nam siłę!


Ważnym dla Was tematem jest również tożsamość, język jako źródło tożsamości. Wasze wersy to rapowa deklaracja niepodległości. Ale co właściwie chcecie przekazać odbiorcom waszej muzyki spoza Irlandii?


W tym kapitalistycznym, monolingwistycznym społeczeństwie, do którego próbują nas wszystkich wtłoczyć, w którym każdy ma być taki sam, posiadanie własnej tożsamości kulturowej, własnego języka, własnych sposobów komunikacji i wyrażania siebie jest niezwykle ważne. A może najważniejsze.


To co, łączy cię z miejscem, z którego pochodzisz, i z twoim dziedzictwem, jest kluczowe. Tak wiele narodów cierpiało przez imperializm i kolonializm. Polska również. Obawiam się, że to powróci. Czekają nas nowe formy imperializmu i kapitalizmu…


Ale polska społeczność w Irlandii jest świetnym przykładem zachowania i pielęgnowania swojej tożsamości – na Waszym przykładzie można by napisać podręcznik, jak zachować wspólnotę i poczucie przynależności na emigracji.

Milion Irlandczyków wyjechało do Ameryki, język właściwie przepadł. Uznano, że język nie ma wartości. A przecież to język to forma więzi. Więzi pielęgnowanej przez niemal dwa tysiące lat! A w tym naszym dzisiejszym po****dolonym świecie prawdziwe więzi są czymś trudnym do zdobycia.


Wszyscy czują się trochę odłączeni. Tożsamość, język i kultura mogą to zatrzymać, zjednoczyć nas. Wbrew i poza kapitalizmem.


Czytaj też: Skandal na Glastonbury. Nawoływano do nienawiści wobec Izraela


Reprezentujecie bezkompromisową postawę. Ale też jest w Was sporo poczucia humoru i dystansu do siebie. Muszę Was zatem zapytać o film! Zagraliście świetnie, na ekranie była prawda i chemia! Jak wyglądała praca nad Waszym filmem i jak udało Wam się tak dobrze zagrać Wasze role? Granie samych siebie bywa najtrudniejszy wyzwaniem aktorskim i zazwyczaj kończy się porażką.


Dzięki! Mieliśmy zajęcia aktorskie raz w tygodniu przez kilka miesięcy. Choć z pewnością mogło to trwać dłużej. Uczyliśmy się razem. Oczywiście na początku trudno jest grać z ludźmi, których już się dobrze zna. Wydawało nam się to trochę niezręczne.


Pierwsze ćwiczenia polegały na przełamywaniu tej niezręczności właśnie.


Gapiliśmy się sobie w oczy przez pięć minut. Bez mrugnięcia! W ten sposób szybko poznajesz drugą osobę i przełamujesz barierę.


Kiedy grasz w filmie, każda scena ma swoją historię, z czegoś wynika. Widz tego nie zobaczy, ale ta przeszłość tam jest! To było dla nas ciekawe.


Musisz przenieść się w ten świat i zabrać ze sobą energię z tych niewidocznych scen. Ale pierwszy tydzień na planie był trudny. Przed kamerą trzeba być bardzo żywym, a jednocześnie kontrolować się. Znaleźć równowagę między kontrolą a żywiołowością - to chyba było najciekawsze! Ale bawiliśmy się świetnie.



Na koniec chciałbym Was poprosić o kilka rad dla naszych młodszych czytelników. Rozmawiamy w dzień rozpoczęcia roku szkolnego. J.J. - jako były nauczyciel masz chyba sporo do powiedzenia. Ale też Wasza postawa i muzyka może być inspiracją dla młodego pokolenia.


Spróbujcie wyrobić w sobie nawyk czerpania przyjemności i radości z nauki, bo przecież… i tak musicie tam być. To obowiązkowe – będziecie siedzieć w klasie przez cholerne siedem lat. Więc możecie się czegoś nauczyć. Idźcie otwarci. To chyba jedna z najlepszych rad.


Po prostu idźcie tam z otwartą głową. Po drodze będziecie mieli sporo frajdy. Ale też kilka cholernie złych dni.

Nie słuchajcie ludzi, gdy mówią, że to będą najlepsze dni waszego życia. To największe kłamstwo, jakie mi kiedykolwiek powiedziano.

Szkolne lata – najlepsze lata życia. To nieprawda. Po prostu przetrwajcie.

Będzie lepiej. Nie musicie być dobrzy we wszystkim – znajdziecie to, co sprawia Wam radość. Nie bądźcie dla siebie surowi, jeśli wam coś nie wychodzi, bo w każdy z Was ma swój talent.

Cieszcie się. Cieszcie się wściekłością. I słuchajcie Kneecap.

***

Kneecap – hip-hopie trio z Belfastu w Irlandii Północnej rapujące po irlandzku. W skład zespołu wchodzą Mo Chara, Móglaí Bap i DJ Próvaí. Kneecap są silnie kojarzeni z irlandzkim republikanizmem, który opowiada się za zjednoczeniem Irlandii i sprzeciwia się brytyjskim rządom w Irlandii Północnej. Kneecap solidaryzują się z Palestyną i otwarcie krytykują Izrael. Do tej pory wydali dwa długogrające albumy. W 2024 zagrali samych siebie w filmie „Kneecap” w reżyserii Richa Peppiata opowiadającym fikcyjną historię powstania zespołu.
Kategorie: Telewizja

Przeciwniczka nie miała szans. Świątek awansowała do półfinału w Seulu

TVP.Info - sob., 20/09/2025 - 06:34

Pogoda od początku tygodnia torpedowała program zawodów w stolicy Korei Południowej, w których Świątek występuje po raz pierwszy. Najwyżej rozstawiona Polka zdołała rozegrać tylko jedno spotkanie – w drugiej rundzie pokonała Rumunkę Soranę Cirsteę 6:3, 6:2 (w pierwszej miała tzw. wolny los). W piątek nie udało się rozegrać żadnego meczu singlowego. Ćwierćfinały zostały przeniesione na sobotę i skumulowane z półfinałami. Tego dnia, przynajmniej w południe czasu miejscowego, aura sprzyjała tenisistkom i wszystko rozpoczęło się już zgodnie z planem.


Iga Świątek do gry z niewygodną do tej pory dla siebie rywalką przystąpiła w stylu, jakby chciała sobie zapewnić jak najwięcej odpoczynku przed półfinałem. Od razu narzuciła swoje warunki, zepchnęła Czeszkę do defensywy, w zależności od potrzeb popisywała się skutecznym serwisem albo returnem, a mocne „strzały” z głębi kortu przeplatała mierzonymi uderzeniami kątowymi. Triumfatorka French Open 2021 sprawiała wrażenie jakby nieobecnej, jej spokojny, techniczny tenis nie robił tym razem na skoncentrowanej Polce żadnego wrażenia. Po 32 minutach gry przy jej nazwisku w rubryce „sety” pojawiła się jedynka, a obok wynik 6:0. Bilans zdobytych punktów 26:12 na korzyść byłej liderki listy WTA najlepiej oddaje przebieg pierwszej partii.


Iga Świątek – Barbora Krejcikova. Polska wygrała szóste spotkanie obu tenisistek


Od początku drugiej odsłony Krejcikova, która była niegdyś drugą rakietą świata, a obecnie jest 39., gdyż regularnie boryka się z kłopotami zdrowotnymi, próbowała coraz to nowych rozwiązań, by dobrać się Świątek do skóry, ale ta w sobotę grała zbyt dobrze i stabilnie. Różnica w szybkości, dynamice, sile uderzeń była zbyt duża, by 29-latka z Brna mogła się „zaczepić” do meczu. Dopiero w dziewiątym gemie spotkania zarówno w przenośni, jak i dosłownie przyszło przełamanie Krejcikovej, która wykorzystała drugiego break pointa i mogła zapisać na koncie pierwszy sukces. Skwitowała go zaciśniętą pięścią, ale i wymownym uśmiechem.


Szybko jednak wszystko wróciło do sobotniej normy – kolejnego gema Świątek wygrała bez straty punktu i odskoczyła na 3:1. Wtedy w jej grze nastąpił krótki przestój i Czeszka doprowadziła do remisu. Nie zdołała jednak „odrodzić się” do końca i odwrócić losów pojedynku, jak to bywało niejednokrotnie w jej karierze, choćby w czwartkowym meczu z Brytyjką Emmą Raducanu. Polka trzy kolejne gemy rozstrzygnęła na swoją korzyść i wygrała seta 6:3. Całe spotkanie trwało 86 minut. Była to szósta potyczka obu tenisistek i czwarte zwycięstwo sześciokrotnej triumfatorki zawodów Wielkiego Szlema. Obu porażek doznała w finałach turniejów WTA w Ostrawie (2022) i Dubaju (2023).


Turniej WTA 500 w Seulu: Iga Świątek zagra z Australijką Mayą Joint. Kiedy zaplanowano mecz?


W Seulu o finał podopieczna trenera Wima Fissette'a ok. godz. 10:00 czasu polskiego powalczy z Australijką Mayą Joint. 19-latka w ćwierćfinale gładko uporała się z rozstawioną z numerem trzecim Dunką Clarą Tauson, wygrywając... 6:0, 6:3, choć w drugiej partii przegrywała już 1:3. Ze Świątek urodzona w amerykańskim Detroit tenisistka, która w tym sezonie wygrała imprezy WTA w Rabacie oraz Eastbourne i była już 37. na liście światowej, a obecnie jest 46., nie miała jeszcze okazji się zmierzyć na korcie.


Półfinał zawodów w Seulu to 59 tys. dolarów finansowej premii i 195 punktów do rankingu. Awans do finału oznaczałby kolejne 130, a triumf jest wart łącznie 500 punktów. Ta zdobycz pozwoli Polce nieco zbliżyć się do prowadzącej w klasyfikacji tenisistek, a nieobecnej w Korei Płd. Aryny Sabalenki. Obecnie różnica między nimi wynosi aż 3292.


Ważniejsze jednak będą dwa kolejne turnieje - w Pekinie i Wuhan. W nich za zwycięstwa będzie po 1000 punktów. Świątek w ubiegłym roku w nich nie uczestniczyła, więc może tylko zyskać. Białorusinka natomiast w poprzednim sezonie wywalczyła 1215 pkt za ćwierćfinał w Pekinie i triumf w Wuhan, a już wiadomo, że w stolicy Chin nie zagra.


CZYTAJ TEŻ: Polski mistrz Europy. Patryk Dudek ze złotym medalem w żużlu

Kategorie: Telewizja

Pyszny obiad na sobotę. Podajemy przepis, Ty gotujesz. Mielone po śląsku, czyli karminadle

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 06:30
Kotlety mielone to jedna z ulubionych przez Polaków potraw. Soczyste, złociste i chrupiące mielone najlepiej smakują z ziemniakami i buraczkami lub marchewką z groszkiem. Na sobotni obiad podajmy więc kotlety mielone, zwane na Śląsku karminadlami. Przepis na nie jest prosty, a efekt - smakowity. Beata Zatońska
Kategorie: Prasa

Od 20 września leci 500 zł kary. Ostrzejsze prawo zaskoczy kierowców

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 06:26
Nagranie z drona i leci mandat 500 zł oraz 12 punktów karnych – niewielu kierowców zdaje sobie sprawę, że używanie nawigacji w telefonie może skończyć się dotkliwą karą. Od 20 września policjanci ruszają z wielką akcja. Co mówi zaostrzone prawo? Tomasz Sewastianowicz
Kategorie: Prasa

Raport finlandzkiego rządu: Istnienie kraju może być zagrożone

TVP.Info - sob., 20/09/2025 - 06:18

W najbardziej negatywnym, analizowanym scenariuszu określonym jako „rozpadający się świat”, Rosja będzie „faszystowska” (z silną imperialistyczną i agresywną ideologią państwową), zaś Chiny będą w stanie upadku. Europa z kolei nie będzie w stanie zareagować na gwałtowny wzrost imigracji spowodowany zmianami klimatu, co doprowadzi do rozpadu ogólnego systemu azylowego i upadku międzynarodowych instytucji, jak i porozumień traktatowych.


Pozytywnym aspektem w ramach tej ścieżki rozwoju przyszłości mogłaby być pogłębiona współpraca w regionie skandynawskim, w ramach której przemysł zbrojeniowy i społeczeństwo zyskałyby nowe możliwości.


Według raportu, najlepszym scenariuszem dla Finlandii, jest „świat współpracy”. Wymieniono jeszcze scenariusze „świata gigantów technologicznych” oraz „świata blokowego”. Założono także możliwy „rozpad Rosji” oraz np. to, że na kontynencie afrykańskim może powstać supermocarstwo. Intensywne będą zbrojenia kosmiczne, zaś dotychczasowy system finansowy mogą zastąpić kryptowaluty. W odniesieniu do Rosji, rozpatrywano również alternatywne scenariusze jak np. „Rosja na wzór Putina”, „Rosja demokratyzująca się”, czy „Rosja regionów", w którym narastają napięcia polityczne, etniczne i religijne.


W poprzednim podobnym raporcie fińskich władz sprzed 20 lat (2006 r.) nt. przyszłości i w szczególności rozwoju wydarzeń w Rosji oceniono wówczas, że Moskwa w przyszłości będzie prowadzić „wojnę w duchu patriotycznym i powróci do wyścigu zbrojeń z Zachodem.


Czytaj także: Alarm na Bałtyku. Szwecja przechwyciła rosyjskie myśliwce

Kategorie: Telewizja

Nowe badanie techniczne auta w 2025. Żegnaj się z dowodem rejestracyjnym

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 06:04
W trakcie badania technicznego diagnosta może zatrzymać dowód rejestracyjny. Pozwalają mu na to nowe przepisy. Z jakimi usterkami lepiej nie jechać na przegląd? Oto lista sytuacji, które przyczynią się do negatywnego wyniku przeglądu. Kierowców czekają również zmiany w prawie... Tomasz Sewastianowicz
Kategorie: Prasa

Quiz. Dopasuj postać do polskiego serialu. 25/25 tylko dla wytrawnych telewidzów

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 06:00
Wszyscy kochamy polskie seriale. Te kultowe z PRL-u i lat 90., jak i te nowsze. Jednak nie wszyscy potrafimy dopasować każdą postać do danego serialu. Dla Ciebie to bułka z masłem? Sprawdź się w naszym nowym quizie! Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

Pogoda idealna do aktywności na świeżym powietrzu. Oto prognoza pogody dla sportowca na 20 września. Jak się ubrać w sobotę?

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 05:30
W sobotę, 20 września 2025 roku, pogoda zapowiada się idealnie do aktywności na świeżym powietrzu, jednak z kilkoma istotnymi uwagami. W ciągu dnia będzie bardzo słonecznie i ciepło, z temperaturami, które w zależności od regionu mogą sięgnąć od 24 stopni Celsjusza nad morzem i w kotlinach karpackich, do nawet 30 stopni Celsjusza na południu, zachodzie i w centrum kraju. Anna Kot
Kategorie: Prasa

Nawet o 2442,58 zł wyższa wypłata z ZUS dla seniorów. Takie dodatki przysługują do emerytury lub renty

Dziennik - sob., 20/09/2025 - 05:24
Osoby uprawnione do pobierania emerytury lub renty, poza podstawowym świadczeniem, mogą też ubiegać się o liczne dodatki. Jakie warunki trzeba spełnić, żeby je otrzymać i o ile może wzrosnąć comiesięczny przelew w ZUS? Wyjaśniamy. Dominika Górtowska
Kategorie: Prasa
Subskrybuj zawartość