Aktualności

Te rośliny kwitną zimą. Oto lista 10 krzewów, które warto mieć w ogrodzie

Dziennik - pon., 01/12/2025 - 11:48
W ogrodach zniknęły już intensywne kolory. Wraz z nadejściem jesieni myślimy o kolejnym sezonie i żywych wiosennych barwach. Tymczasem można ogród zaprojektować tak, aby cieszył oko niemalże cały rok kalendarzowy. W tym artykule przedstawiamy krzewy kwitnące zimą. Warto znaleźć dla nich miejsce w swoim ogrodzie. Emilia Panufnik
Kategorie: Prasa

Te rośliny kwitną zimą. Oto lista 10 krzewów, które warto mieć w ogrodzie

Dziennik - pon., 01/12/2025 - 11:48
W ogrodach zniknęły już intensywne kolory. Wraz z nadejściem jesieni myślimy o kolejnym sezonie i żywych wiosennych barwach. Tymczasem można ogród zaprojektować tak, aby cieszył oko niemalże cały rok kalendarzowy. W tym artykule przedstawiamy krzewy kwitnące zimą. Warto znaleźć dla nich miejsce w swoim ogrodzie. Emilia Panufnik
Kategorie: Prasa

Szokujące zachowanie turystów nad Morskim Okiem. Nagranie obiegło sieć [WIDEO]

Dziennik - pon., 01/12/2025 - 11:43
Morskie Oko to jedna z tych atrakcji w Tatrach, która równie często odwiedzana jest latem, jak i zimą. Wielu turystów zapomina nie tylko o poszanowaniu przyrody, ale też bezpieczeństwie. Tak było tym razem. Sieć obiegło nagranie, na którym widać dorosłych i dzieci ślizgające się po tafli zamarzniętego Morskiego Oka. "Głupota w najczystszej postaci" - komentują internauci. Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

Szokujące zachowanie turystów nad Morskim Okiem. Nagranie obiegło sieć [WIDEO]

Dziennik - pon., 01/12/2025 - 11:43
Morskie Oko to jedna z tych atrakcji w Tatrach, która równie często odwiedzana jest latem, jak i zimą. Wielu turystów zapomina nie tylko o poszanowaniu przyrody, ale też bezpieczeństwie. Tak było tym razem. Sieć obiegło nagranie, na którym widać dorosłych i dzieci ślizgające się po tafli zamarzniętego Morskiego Oka. "Głupota w najczystszej postaci" - komentują internauci. Marta Kawczyńska
Kategorie: Prasa

Powstanie zupełnie nowa linia kolejowa. Pociągi pojadą między strefami

Portal samorządowy - pon., 01/12/2025 - 11:35
Koleje Śląskie chcą przejąć od Polskiej Grupy Górniczej teren po zlikwidowanym szybie KWK Sośnica, dzięki czemu możliwe stanie się uruchomienie nowej linii kolejowej.
Kategorie: Portale

Powstanie zupełnie nowa linia kolejowa. Pociągi pojadą między strefami

Portal samorządowy - pon., 01/12/2025 - 11:35
Koleje Śląskie chcą przejąć od Polskiej Grupy Górniczej teren po zlikwidowanym szybie KWK Sośnica, dzięki czemu możliwe stanie się uruchomienie nowej linii kolejowej.
Kategorie: Portale

Dwudniowe mikołajki w Galerii Jurajskiej

wCzestochowie.pl - pon., 01/12/2025 - 11:33

W tym roku Jurajska zaprasza na aż dwudniowe mikołajki, pełne atrakcji. Pierwsze wydarzenia odbędą się już 5 grudnia (piątek). Na uczestników czekać będzie m.in. strefa VR, w której – zakładając specjalne gogle – będzie można przenieść się do zimowej krainy, uczestniczyć w świątecznej przygodzie lub wznieść się w… przestrzeń kosmiczną. Nie zabraknie również fotobudki AI. Dzięki obrazom generowanym przez sztuczną inteligencję każdy będzie mógł zapozować do zdjęcia w świątecznym kadrze i stać się częścią zimowej opowieści, zapowiadają organizatorzy.

Galeria przygotowała także coś dla fanów TikToka. W specjalnej strefie będzie można nagrać własny filmik zainspirowany empatią i dobrymi uczynkami, a po opublikowaniu go na swoim profilu z oznaczeniem Galerii Jurajskiej oraz hashtagiem #świątecznakrainadobraGJ – powalczyć o karty zakupowe.

Tego samego dnia Jurajską odwiedzi również Mikka, czyli Michał Słania – popularny twórca znany z TikToka. Influencer wspólnie z uczestnikami nagra świąteczne filmiki, weźmie udział w kreatywnych wyzwaniach i opowie, jak wygląda codzienność internetowego twórcy. Na wielki finał w piątek rozbłyśnie natomiast choinka pełna światełek – wyjątkowa iluminacja, osadzona w zimowej scenografii, która nada ton całemu świątecznemu wydarzeniu i stworzy magiczną oprawę dla świąt. To jednak nie koniec niespodzianek.

Atrakcje dostępne są w godzinach 13-19.

6 grudnia (sobota) w Galerii Jurajskiej na dobre rozbłyśnie natomiast „Magiczne Drzewko Dobra”. Iluminacja będzie reagować na dobre słowa i uczynki – każdy będzie mógł zawiesić na niej karteczkę z życzeniami, uprzejmościami lub miłym przesłaniem. Im więcej karteczek pojawi się na drzewku, tym jaśniej będzie ono świecić. O tym, ile dobrych uczynków i słów pojawiło się już na drzewku, informować będzie licznik. W ten sposób Jurajska chce przypomnieć, że święta to czas dzielenia się z bliskimi. Na wielki finał natomiast wciśnięty zostanie wielki, złoty przycisk i całe drzewko zaświeci się w pełnej krasie.

Tradycyjnie nie zabraknie także św. Mikołaja. Zasiądzie on na białym tronie, a towarzyszyć mu będzie elf-pomocnik. Każdy będzie mógł zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie oraz zamienić z Mikołajem kilka słów. Galeria zaprasza również na świąteczne warsztaty, podczas których uczestnicy stworzą kartki, ozdoby oraz „gwiazdki dobra”.

To na nich zapisywane będą życzenia i ciepłe słowa, które po połączeniu w łańcuch trafią na „Magiczne Drzewko Dobra”, stając się oryginalną, symboliczną dekoracją. W trakcie warsztatów będzie można także napisać list do św. Mikołaja, a nawet go wysłać. Umożliwi to specjalna skrzynia „Listy do Nieba”, otoczona światełkami i dekoracjami z chmur, która doda tej chwili magii.

Przygotowane na 6 grudnia atrakcje dostępne są w godzinach 13-19.

– W tym roku postawiliśmy na wydarzenie z wyraźnym, pełnym ciepła przesłaniem. Zależało nam, aby mikołajki były nie tylko dobrą zabawą, ale także okazją do przypomnienia, że w czasie świąt dzielimy się dobrym gestem, radością, uśmiechem i życzliwością – zarówno z bliskimi, jak i z zupełnie obcymi osobami. Do tego chcemy zachęcić każdego, niezależnie od wieku – mówi Anna Borecka, dyrektor Galerii Jurajskiej.

Źródło: Galeria Jurajska/Guarana PR

Kategorie: Lokalne

Bitcoin pogłębia spadki. Inwestorzy wycofują się z ryzykownych aktywów

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - pon., 01/12/2025 - 11:33
Wartość bitcoina mocno spada, ponieważ inwestorzy wycofują się z ryzykownych aktywów - informuje Reuters.
Kategorie: Portale

Trzylatek wpadł do latryny w przedszkolu. Śledztwo utknęło, nie ma winnych

TVP.Info - pon., 01/12/2025 - 11:30

Paula Szewczyk, portal TVP Info: To już 25 lat, odkąd Amnesty International organizuje Maraton Pisania Listów. Jak to się stało, że zdecydowaliście się państwo rozpocząć tę akcję?


Anna Mikulska: Tegoroczna edycja jest rzeczywiście wyjątkowa, minęło 25 lat. Warto zaznaczyć, że dzisiaj wymiar Maratonu Pisania Listów jest globalny. I to od dawna. Obejmuje kilkadziesiąt sekcji Amnesty International na całym świecie, a liczba listów – które pisane są w sprawie kilku naszych bohaterów i bohaterek – idzie w miliony. Nie każdy wie, że akcja ta rozpoczęła się w Polsce, właśnie 25 lat temu, kiedy grupa aktywistów i aktywistek postanowiła działać.


Dziś nadal chcemy wykorzystywać formę tradycyjnej korespondencji, by pokazać, że jeśli zbierzemy siły i będziemy działać razem, to rzeczywiście działania te mogą mieć ogromne znaczenie. Większe niż pojedyncze akcje podejmowane indywidualnie przez osoby aktywistyczne. Bo Maraton Pisania Listów to nie tylko hasło, listy te naprawdę zmieniają rzeczywistość. Mamy na to dane, udokumentowaliśmy około koło stu sukcesów skuteczności akcji. Dlatego również w tym roku zachęcamy, by włączyć się w działania, bo udział może w nich wziąć absolutnie każdy.



Jeśli dobrze rozumiem, akcja zaczęła się od pisania tradycyjnych papierowych listów, co nieczęsto zdarza nam się dzisiaj. Czy obecnie, dzięki nowym technologiom, taki list można podpisać czy napisać online?


Mamy również do podpisania online petycje, które można znaleźć na stronie naszego Maratonu. Tam też znajdują się wszystkie niezbędne informacje o tym, jak zorganizować takie wydarzenie. Obecnie dobijamy do aż tysiąca wydarzeń maratonowych czy też miejsc maratonowych, które osoby indywidualnie – i mówię tylko o Polsce – decydują się zorganizować, czy to w szkołach, w kawiarniach, w restauracjach, czy też po prostu prywatnie, dla siebie czy dla swoich znajomych. Wydarzenia te organizowane są właśnie po to, żeby razem wspólnie napisać fizyczny list. My wysyłamy wzory, podpowiadamy, w jaki sposób go napisać i listę naszych adresatów.


Listy wysyłamy do decydentów, w sprawie konkretnych osób, które są naszymi bohaterami i bohaterkami w danym roku, ale piszemy również do nich i do ich bliskich listy solidarnościowe. Dlaczego cały czas – mimo nowych technologii – trzymamy się tradycyjnej formy? Bo wiemy, że w momencie, kiedy te listy z całego świata – a idą one w milionach – trafiają na przykład do ambasady danego kraju czy prezydenta, czy do najbliższych i osób osadzonych, to ma rzeczywiście większe przełożenie i większą siłę wywierania wpływu, niż petycje. Te oczywiście również są ważne, ale mimo wszystko zachęcamy do tego, by usiąść, spędzić razem czas, napisać i wysłać ten fizyczny list.


Czytaj także: Od miłości fanów do próby samobójczej. „Połknęłam 60 tabletek”


Rozumiem, że można zrobić to indywidualnie, na przykład w domu i z własnym listem pójść na pocztę? Ale można także spotkać się z państwem w ramach tych organizowanych wydarzeń i zrobić to razem?


My nie organizujemy każdego z tych prawie tysiąca wydarzeń, tylko pomagamy organizatorom. Wspieramy ich, by mogli zorganizować maraton indywidualnie. Zapewniamy materiały, pomoce, karty postaci, szereg innych rzeczy, które również im wysyłamy. Mamy także webinar Q&A na stronie maratonowej, gdzie można w każdej chwili – nawet teraz – dołączyć i zarejestrować się, i swoje miejsce maratonowe.


Jakie sprawy dzięki maratonowi udało się do tej pory w pozytywny sposób rozstrzygnąć, np. uwolnić zatrzymaną osobę?


Jednym z takich sukcesów była sprawa tiktokerki z Angoli Neth Nahari. Za filmik puszczony w socialmediach, w którym w sposób krytyczny odnosiła się do prezydenta tego kraju, została skazana najpierw na pół roku pozbawienia wolności, później wyrok przedłużono aż do dwóch lat. W jej sprawie podjęto ponad 500 tysięcy akcji na całym świecie, co doprowadziło do tego, że została ułaskawiona przez samego prezydenta i odzyskała wolność. My również dostaliśmy od niej podziękowania, nie tylko jako organizacja, ale wszystkie osoby, które zaangażowały się w jej sprawę.


Wspomnę jeszcze o grupie osób aktywistycznych LGBT+ z Turcji, które z kolei miały być skazane za zorganizowanie pokojowej demonstracji. Kolejne tysiące akcji na ich rzecz globalnie zostały podjęte. I oni również zostali w procesie uniewinnieni. Takich historii są dziesiątki, można część z nich znaleźć również na wspomnianej stronie Maratonu. Ich znajomość dodaje poczucia, że zmiana jest realna, ma sens.


Czasem skutkami naszych działań jest uniewinnienie, odejście od kary śmierci, która na kimś ciążyła, poprawienie warunków osadzonej osoby albo umożliwienie jej po raz pierwszy od wielu miesięcy spotkania z bliskimi.


Listy trafiają głównie do krajów spoza Europy i Ameryki Północnej do Afryki, na Bliski Wschód, do krajów Azji?


Praktycznie każdego roku nasi bohaterowie i bohaterki są z całego świata. W tym roku mamy osoby na rzecz, których walczymy, pochodzące z krajów takich jak Ekwador, Tunezja, ale również Norwegia. Tutaj akurat chodzi o Ellinor i przedstawicieli społeczności Samów, walczących o zachowanie prawa do życia w zgodzie ze swoimi tradycjami. Nie skupiamy się na konkretnym kontynencie.


Czytaj także: „Zawsze wracał”. Dlaczego nie powinniśmy wypuszczać kotów na zewnątrz?


To wielomiesięczny proces, gdy Amnesty International, jako stowarzyszenie, decyduje, kto w danym roku będzie bohaterem czy bohaterką, na pomocy którym się skupimy. I z jednej strony, zmieniamy życie konkretnych osób, z drugiej przedstawiamy szerszy problem, z którym mierzy się dany kraj czy dany region, czy my wszyscy jako społeczeństwo. To takie kwestie, jak wolność słowa czy wolność mediów, którą reprezentujemy w tym roku poprzez historię fotoreportera Sai Zaw Thaike z Mjanmy, który został skazany na 20 lat pozbawienia wolności wyłącznie za to, że fotografował skutki tragicznego cyklonu w 2023 roku. Jednak dla panującego tam reżimu, mówienie prawdy w mediach było nie do przyjęcia i kara za to okazała się wysoka.


Kto jeszcze czeka na pomoc w tym roku?


W tym roku zajmujemy się pięcioma sprawami, wspomniałam już o Sai Zaw Thaike i Ellinor. Mamy również historię trzylatka Unecebo Mboteni, który zmarł tragicznie w latrynie w swoim w przedszkolu, dlatego, że warunki higieniczne w toaletach publicznych w RPA są z jednej strony bardzo trudne, z drugiej podkreślają nierówności, jakie panują w tym kraju. I o ile życia Unecebo już nie jesteśmy w stanie przywrócić, o tyle możemy domagać się – i to właśnie staramy się robić – sprawiedliwości dla jego bliskich. Zależy nam także na tym, żeby winni tej sytuacji zostali pociągnięci do odpowiedzialności, i by te nierówności – przejawiające się nawet w tak prostej rzeczy, jak godny dostęp do toalet – udało się zmniejszyć. By zapewnić ten dostęp wszystkim w kraju na równym poziomie.


Mamy również wojowniczki o Amazonię. To grupa młodych dziewczyn z Ekwadoru, walczących z koncernami naftowymi degradującymi Amazonię. Ta sprawa ciągnie się od dawna i my je w tej walce również chcemy wspierać. Okazać solidarność, pokazać, że nie są same, a my jako świat, patrzymy władzy na ręce i domagamy się dla nich sprawiedliwości. I kolejna historia to sprawa Sonii Dahmani, adwokatki z Tunezji, która za walkę na rzecz praw człowieka w swoim kraju została uwięziona, pozbawiona wolności w bardzo brutalny sposób, bo de facto napadnięta. Domagamy się zwrócenia jej wolności.


Tymi sprawami zajmujemy się w tym roku. Można się w nie włączyć na różne sposoby, nawet wykupić symboliczny znaczek pocztowy, który jest formą zbierania funduszy na wysyłkę listów, bo one fizycznie muszą zostać wysłane. Akcja już trwa, staramy się skondensować działania w okolicach 10 grudnia, który jest Międzynarodowym Dniem Praw Człowieka. To dla nas symboliczna data, kiedy nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, działamy razem w ramach Maratonu Pisania Listów. Poza czasem i odrobiną inicjatywy, nie trzeba wiele więcej, by przystąpić do akcji. Jest duża nadzieja – choć nie ma gwarancji – że dzięki tej pomocy coś się w sytuacji potrzebujących osób zmieni.


Czytaj także: Umierała na SOR-ze w Indiach. Potem zdobyła złoto. „Myślałam, że to koniec”


Organizujecie akcję 25 lat, ale nadal nie macie wcale mniej pracy?


Pracy nigdy nie brakuje, walka na rzecz praw człowieka trwa. Odnotowujemy sukcesy i widzimy, że ta praca rzeczywiście ma sens, ale nie byłaby możliwa, gdyby nie wsparcie tych wszystkich osób, którym idea praw człowieka, idea samego Amnesty International, jest bliska. Jesteśmy globalnym ruchem na rzecz praw człowieka, jest nas na całym świecie ponad 10 milionów i ta coroczna akcja najlepiej pokazuje, że w tej liczbie, w tej solidarności, jest siła.


Czy mimo akcji i mimo starań, zdarza się, że pisanie listów nie przynosi rezultatu?


Nie w każdej pojedynczej sprawie, w jakiej napiszemy, odnotujemy sukces. Musimy mieć z tyłu głowy, że czasem sprawy mogą trwać latami. Może być tak, że nie udało się czegoś wywalczyć w danym momencie, ale jesteśmy elementem szerszego działania, dzięki któremu nawet i po latach może udać się doprowadzić do sprawiedliwości dla konkretnej osoby.


Co mówi pani osobom, które myślą, że te sprawy dzieją się gdzieś daleko, więc ich nie dotyczą?


Mówię, że te sprawy wcale nie są tak odległe, jak mogłoby się wydawać. Kwestie walki o prawa człowieka dotyczą również nas w Europie i dzieją się wokół nas. Podejmowaliśmy również działania na rzecz praw osób w Polsce. Teraz zajmujemy się prawami mniejszości norweskiej czy aktywistek z Ekwadoru, ale nie wiemy, czy za rok nie będzie nam potrzebna podobna akcja również tutaj w Polsce. Wtedy na pewno każdy z nas liczyłby na wsparcie i solidarność osób także z innych państw.


Czytaj także: Zniszczyli jej życie jednym drinkiem. „Przez 11 dni byłam w śpiączce”


Prawa człowieka są uniwersalne, a do nadużyć w tym zakresie dochodzi niestety wszędzie. Dlatego tym bardziej ważne jest, żebyśmy wszyscy jako po prostu społeczność międzynarodowa, jako ludzie, dawali sobie wsparcie niezależnie od długości i szerokości geograficznej.


Napisz do autorki: paula.szewczyk@tvp.pl

Kategorie: Telewizja

Nowe dane o polskim PKB. Pozytywne zaskoczenie, inflacja w dół

Dziennik - pon., 01/12/2025 - 11:28
Pełne dane o PKB za III kw. dostarczają RPP argumentów, że struktura wzrostu gospodarczego nie jest inflacyjna - mimo postępującego ożywienia brak jest boomu konsumpcyjnego, ruszyły też inwestycje - oceniają ekonomiści. Może to przypieczętować obniżkę stóp przez RPP w środę o 25 pb. Beata Zatońska
Kategorie: Prasa

Nowe dane o polskim PKB. Pozytywne zaskoczenie, inflacja w dół

Dziennik - pon., 01/12/2025 - 11:28
Pełne dane o PKB za III kw. dostarczają RPP argumentów, że struktura wzrostu gospodarczego nie jest inflacyjna - mimo postępującego ożywienia brak jest boomu konsumpcyjnego, ruszyły też inwestycje - oceniają ekonomiści. Może to przypieczętować obniżkę stóp przez RPP w środę o 25 pb. Beata Zatońska
Kategorie: Prasa

Wyrok TSUE w sprawie małżeństw jednopłciowych. Morawiecki: Ręce precz od polskich dzieci

Dziennik - pon., 01/12/2025 - 11:27
Mateusz Morawiecki (PiS) ocenił, że orzeczenie TSUE ws. małżeństw jednopłciowych to "bezwstydna, bezczelna ingerencja w porządek prawny, porządek prawa rodzinnego państw członkowskich UE". "Nie może być absolutnie na to naszej zgody, Polska nie może być marionetką w ręku sędziów TSUE" – dodał były premier. Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

Wyrok TSUE w sprawie małżeństw jednopłciowych. Morawiecki: Ręce precz od polskich dzieci

Dziennik - pon., 01/12/2025 - 11:27
Mateusz Morawiecki (PiS) ocenił, że orzeczenie TSUE ws. małżeństw jednopłciowych to "bezwstydna, bezczelna ingerencja w porządek prawny, porządek prawa rodzinnego państw członkowskich UE". "Nie może być absolutnie na to naszej zgody, Polska nie może być marionetką w ręku sędziów TSUE" – dodał były premier. Piotr Kozłowski
Kategorie: Prasa

Prezes Columbusa o sporze z Saule i Malinkiewicz. "Jesteśmy w tej sytuacji stroną pokrzywdzoną"

wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu - pon., 01/12/2025 - 11:26
"Columbus Energy zainwestował i udzielił pożyczek spółce Saule Technologies w łącznej kwocie ponad 57 mln zł, fundusz DC24 ASI udzielił Saule kolejnych niemal 60 mln zł finansowania. Pomimo tego Saule nie zdołało przejść z etapu laboratoryjnego do rzeczywistej, powtarzalnej i skalowalnej produkcji" - mówi Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy.
Kategorie: Portale

Strażnicy miejscy wspólnie ze strażakami uwolnili sarnę. Zwierzę zakleszczyło się w ogrodzeniu

wCzestochowie.pl - pon., 01/12/2025 - 11:22

W poniedziałek, 1 grudnia po godz. 7:30 dyżurny częstochowskiej Straży Miejskiej odebrał telefoniczne zgłoszenie, że w jednym z ogrodzeń w dzielnicy Dźbów utknęła sarna. Patrol Straży Miejskiej szybko dotarł z pomocą i potwierdził zgłoszenie.

O fakcie zostało powiadomione Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt wraz z lekarzem weterynarii. Na pomoc zostali poproszeni strażacy z KM PSP w Częstochowie. Strażacy ze specjalistycznym sprzętem uwolnili sarnę, która szybko znalazła się w swoim naturalnym środowisku.

Źródło: Straż Miejska w Częstochowie

Kategorie: Lokalne

„Żadnych umów bez konsultacji ze mną”. Ujawniono wiadomość posłanki PiS

TVP.Info - pon., 01/12/2025 - 11:21

Onet dotarł do maili, które świadczą o tym, że posłanka PiS Maria Kurowska (dawniej Suwerenna Polska) wskazywała beneficjentów oraz kwoty dotacji z Funduszu Sprawiedliwości, a także ponaglała decyzje dotyczące gmin z Podkarpacia. 


Miało to się dziać w 2020 r., kiedy szefem resortu sprawiedliwości był lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro.


Fundusz Sprawiedliwości jak partyjna skarbonka


Według Onetu w lipcu 2020 r. Kurowska miała wysłać do Tomasza Mraza, ówczesnego dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości w resorcie sprawiedliwości, wiadomość z prośbą, by nie podpisywał żadnych umów z gminami w dwóch powiatach – leżących w jej okręgu wyborczym – bez konsultacji z nią. W innych mailach posłanka wskazywała konkretne gminy i instytucje oraz sugerowała kwoty, a po wizycie Ziobry w Rzeszowie w lipcu 2020 r. pytała Mraza o procedurę dla „obiecanych” motopomp i wskazywała trzy jednostki OSP.


Zdaniem dziennikarzy świadczy to o tym, że posłanka rościła sobie prawo do ręcznego sterowania pieniędzmi z Funduszu na terenie, z którego dwukrotnie zdobywała poselski mandat. Chodzi o powiaty jasielski i krośnieński na Podkarpaciu, należące do okręgu wyborczego do Sejmu nr 22. 


Maria Kurowska zmienia narrację


Przed publikacją artykułu Maria Kurowska nie odpowiedziała na przesłane jej pytania. Odniosła się dopiero po publikacji. Tłumaczyła w „Wyborczej”, że nie pamięta tych maili, ale „pewnie je napisała” i nie ma w tym nic dziwnego, że „upominała się o pomoc i wsparcie dla mieszkańców z mojego okręgu”. 


Przed weekendem zmieniła jednak narrację. Na konferencji prasowej w Warszawie pojawiła się z Michałem Wójcikiem, byłym wiceministrem sprawiedliwości. Oskarżyli dziennikarzy o posługiwanie się spreparowanym mailem, którego posłanka Kurowska nigdy miała nie wysłać. 


„(…) prokuratorzy wchodzący w skład zespołu śledczego numer dwa, czyli tego zespołu, który zajmuje się sprawą Funduszu Sprawiedliwości, który jest powołany w Prokuraturze Krajowej, najprawdopodobniej, najpewniej spreparowali korespondencję elektroniczną, nadali jej pozory autentyczności, prawdziwości. Przecież to jest, proszę państwa, nieprawdopodobna historia” – mówił Michał Wójcik.


Podobnie przekonywał przebywający na Węgrzech Zbigniew Ziobro, któremu prokuratura również chce postawić zarzuty związane z Funduszem Sprawiedliwości. 



Dziennikarze ujawniają mail posłanki PiS z sejmowego konta


W poniedziałek 1 grudnia dziennikarze Onetu postanowili opublikować wiadomość, której autentyczność podważa Maria Kurowska. To mail wysłany z jej sejmowego adresu:


„Bardzo proszę, aby żadne umowy z Gminami nie były podpisywane bez konsultacji ze mną w powiecie jasielskim i krośnieńskim. Pozdrawiam. MK”.


Dane z sejmowej skrzynki potwierdzają


Onet pokazał nie tylko zrzut ekranu maila, ale także dane oryginalnego pliku w formacie .eml wiadomości, dostarczonej na prywatny adres Tomasza Mraza, głównego świadka prokuratury w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości: mail wysłano 24 lipca 2020 roku o godz. 13:33 z oficjalnego serwera pocztowego Sejmu RP. 


Tak komentuje to sam odbiorca, czyli Tomasz Mraz: „Mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że ten e-mail jest autentyczny. Szanowna pani poseł chyba zapomniała, że używała dwóch skrzynek pocztowych. Prawdopodobnie ci, którzy pomagali w ostatnich dniach pani Kurowskiej, również tego nie sprawdzili. Widocznie doszli do wniosku, że nikt z nich nie byłby tak nierozsądny, by wysłać taką wiadomość z domeny sejm.pl”.


Zobacz także: Poseł ubolewa nad swoją pensją. „Praca w Sejmie to degradacja finansowa”

Kategorie: Telewizja

Leżał na poboczu drogi. Miał blisko 6 promili alkoholu

TVP.Info - pon., 01/12/2025 - 11:17

W czwartek 27 listopada około godziny 15.00 dyżurny niżańskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na poboczu drogi w Kurzynie Małej leży mężczyzna. Był przemoczony, miał ubłocone ubrania i czuć było od niego alkohol.


Na miejsce udali się funkcjonariusze, którzy ustalili, że mężczyzna nie uczestniczył w żadnym zdarzeniu drogowym, a jedynie przewrócił się... podczas prowadzenia roweru. Ten leżał przy drodze obok 40-latka.


Mieszkańca gminy Ulanów przewieziono do szpitala. Gdy policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości, okazało się, że miał w swoim organizmie blisko 6 promili alkoholu.


Gdyby nie zgłoszenie świadka, sytuacja mogłaby mieć tragiczny finał. Na zewnątrz panowała niska temperatura, która mogła zagrażać jego życiu” – piszą rzeszowscy policjanci. I przypominają, że alkohol i niskie temperatury mogą stanowić śmiertelne zagrożenie dla życia i zdrowia.


Jak tłumaczą, „po wypiciu alkoholu mamy złudne poczucie rozgrzania. W pierwszych minutach jest nam ciepło, ale bardzo szybko organizm się wychładza”.


Czytaj także: Kibolska ustawka na środku drogi. Nieproszeni policjanci przerwali bijatykę


„Pamiętamy, jeśli zauważymy człowieka leżącego na chodniku, czy śpiącego na ławce, nie pozostawajmy obojętni na los takiej osoby. Nie przechodźmy obok kogoś, komu może grozić zamarznięcie. Wystarczy zadzwonić na bezpłatny telefon alarmowy 112” – czytamy w komunikacie policji.

Kategorie: Telewizja

Gala finałowa „Człowieka bez barier”. Poznamy wyjątkowych laureatów

TVP.Info - pon., 01/12/2025 - 11:11

Konkurs „Człowiek bez barier” to jeden z najstarszych konkursów w środowisku osób z niepełnosprawnością i silna marka o ustalonym wizerunku. Konkurs jest organizowany przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji od 2003 r.  

 

Wyjątkowy konkurs dla osób z niepełnosprawnościami


Przez 22 lata w gronie laureatów i wyróżnionych znaleźli się wybitni sportowcy, uznani artyści, naukowcy, aktywiści i działacze społeczni, politycy i przedsiębiorcy. Wszystkich łączy jedno: nieprzeciętna sprawczość i umiejętność przełamywania barier i stereotypów dotyczących niepełnosprawności. Dzięki swojej aktywności, zaangażowaniu w pomoc innym są wzorem przezwyciężania własnych słabości. 


W ubiegłym roku laureatem tytułu „Człowiek bez barier” został Piotr Pogon, przedsiębiorca i fundraiser, który stracił wszystko, a równocześnie zebrał 28 mln na cele społeczne.  


„Seniorem bez barier” wybrano Stanisława Schuberta, założyciela Karkonoskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych (KSON), który zrzesza 19 organizacji pozarządowych.


Tytuł „Młody człowiek bez barier” oraz Nagrodę Publiczności otrzymała Julia Kaźmierczak – która mimo młodego wieku zaznaczyła swoją obecność w społeczności Głuchych.  


Czytaj także: Osoby z niepełnosprawnością zniecierpliwione. Krasoń: Mam związane ręce


„Osobowością internetową” został artysta rzeźbiarz Przemysław Kozłowski, a wyróżnienia przyznano: Irenie Wojtanowskiej – niepełnosprawnej mamie tworzącej rodzinę zastępczą i Łukaszowi Baruchowi, artyście, działaczowi społecznemu i przedsiębiorcy.


Gala finałowa konkursu „Człowieka bez barier 2025”


W tym roku Jury z grona półfinalistów wybrało „Człowieka bez barier 2025”, dwoje równorzędnych Wyróżnionych, a także laureata tytułu „Młody Człowiek bez barier 2025”, który został przyznany osobie w wieku od 14 do 20 lat oraz „Seniora bez barier 2025” – osobę powyżej 65 roku życia. Czytelnicy magazynu „Integracja” i portalu Niepełnosprawni.pl przyznają w głosowaniu internetowym „Nagrodę Publiczności”. 


Czytaj również: „Reporterzy”. Niepełnosprawny ma zapłacić za błąd szpitala



Uroczysta Gala odbędzie się w Zamku Królewskim w Warszawie 2 grudnia 2025 roku, z okazji Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych.


Konkurs objęty jest honorowym patronatem Małżonki Prezydenta RP Marty Nawrockiej.

Kategorie: Telewizja

Córka Izabeli Kuny robi karierę w show-biznesie. Występowała w hitowych serialach

Dziennik - pon., 01/12/2025 - 11:07
Córka Izabeli Kuny, gwiazdy m.in. bijącej rekordy popularności kinowej serii "Teściowie" też jest aktorką. Przez jakiś czas przebywała poza Polską. Widzowie znają ją z popularnych produkcji, w których grała u boku mamy. Beata Zatońska
Kategorie: Prasa

Córka Izabeli Kuny robi karierę w show-biznesie. Występowała w hitowych serialach

Dziennik - pon., 01/12/2025 - 11:07
Córka Izabeli Kuny, gwiazdy m.in. bijącej rekordy popularności kinowej serii "Teściowie" też jest aktorką. Przez jakiś czas przebywała poza Polską. Widzowie znają ją z popularnych produkcji, w których grała u boku mamy. Beata Zatońska
Kategorie: Prasa
Subskrybuj zawartość