Wchodzisz i wiesz

– Słusznie [Szymon Hołownia podjął decyzję o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego]. Skończmy to ciągłe gadanie, ten serial, który na pewno nie służy ani rządowi, ani naszej koalicji, ani stabilności Polski, bezpieczeństwu Polski. 6 sierpnia Karol Nawrocki zostanie zaprzysiężony na prezydenta – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w „Kropce nad i” TVN24.

Przeciwnik Majchrzaka jest notowany na 89. miejscu w światowym rankingu. Polak, który zajmuje 109. pozycję w rankingu ATP, w pierwszej rundzie niespodziewanie pokonał rozstawionego z numerem 32. Włocha Matteo Berrettiniego.

29-letni Majchrzak wrócił na korty All England Club po trzech latach przerwy. Wcześniej grał na trawie w Londynie w 2019 i 2022 roku, w obu przypadkach zakończył zmagania na pierwszej rundzie.

Do drugiej rundy Wielkiego Szlema Polak awansował po raz pierwszy od stycznia 2022 roku, gdy na tym etapie pożegnał się z Australian Open. Teraz poprzeczkę zawiesił o szczebel wyżej.

Zobacz także: Sensacja na Wimbledonie. Pogromczyni Świątek pakuje walizki

– Szef [niemieckiego] MSW powiedział w Deutsche Welle, że proponuje wspólne partole – stwierdziła Monika Olejnik w „Kropce nad i” TVN24. – Nie. Nie wspólne patrole, będą patrole polskie. Po stronie niemieckiej są patrole niemieckie, po polskiej stronie będą polskie – odparł Władysław Kosiniak-Kamysz. – Nie pan minister z Niemiec […]

W środowe popołudnie setki pasażerów utknęły w długich kolejkach na czwartym terminalu lotniska Barajas w Madrycie. Awaria kontroli paszportowej doprowadziła do poważnych utrudnień, przez które około pięciuset pasażerów nie zdążyło na swoje loty.

Na rogu ulic Szwoleżerów i Czerniakowskiej w Warszawie zapalił się samochód osobowy. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od telewidza na platformę Twoje Info.

Węglokoks planuje miliardowe inwestycje, by nadrobić transformację, którą dawno przeprowadziły prywatne firmy. Huty potrzebują modernizacji linii technologicznych, nowej produkcji, a grupa – taniej energii. Tego się z publiczną energetyką nie da zrobić.

W niedzielę 30 czerwca policja została wezwana na parking obok restauracji w Santa Nella w Kalifornii. Stała tam furgonetka wypełniona kotami. Interweniujący funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie.

Na miejsce przyjechali także funkcjonariusze ds. ochrony zwierząt. Odkryli w pojeździe 130 kotów. Niestety, 28 już nie żyło. Najmłodszy miał ledwie tydzień, najstarszy – ponad 8 lat. W furgonetce nie było ani wody, ani pożywienia.

Zarzuty znęcania się nad zwierzętami

Ustalono, że auto należy do 69-letniej Jeannie Maxon. Kobieta została zatrzymana. Usłyszała 93 zarzuty znęcania się nad zwierzętami.

Koty zostały przejęte i trafiły do schroniska. Gdy weterynarze uznają, że są zdrowe, mają trafić do adopcji. Zgodnie z prawem nastąpi to nie wcześniej, niż po 14 dniach odkąd służby podjęły działania.

Policja apeluje

Polscy policjanci przypominają, że w upalne dni w samochodzie bardzo szybko robi się gorąco i nie można nawet na krótko zostawiać w nagrzanym aucie dzieci i zwierząt, bo nawet kilkuminutowy pobyt może mieć tragiczne konsekwencje. Samochód nagrzewa się w słońcu bardzo szybko i gdy temperatura na zewnątrz wynosi 30 stopni, to wewnątrz auta potrafi ona wzrosnąć dwukrotnie.

Policjanci apelują, aby w sytuacji, gdy widzimy pozostawione w upalny dzień w aucie dzieci czy zwierzęta, natychmiast zgłaszać to policji i dzwonić pod numer alarmowy 112.

Czytaj więcej: Koty przetrzymywane w klatkach w starym busie. Kobieta usłyszała zarzuty

- Niech prezydent elekt mi pokaże, w którym miejscu sobie rząd nie radzi - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w „Kropce nad i” TVN24, pytany o słowa Karola Nawrockiego. - W tych danych, że uszczelniliśmy granicę z 30% do 98%? Że odesłaliśmy 8540 migrantów? Że wysłaliśmy tych przestępców, którzy zagrażali bezpieczeństwu? Że wyłapaliśmy 500 wozaków, czyli osób, które nielegalnie przemycały osoby przez granicę? Na te dane nie mają odpowiedzi - mówił dalej. Dopytywany o podziękowania Nawrockiego dla Bąkiewicza, szef MON stwierdził: - Mówi nieprawdę. Źle robi. Bardzo źle robi, bo powinien dziękować jednej i tylko jednej grupie osób: mundurowym, służbom. Wojsku Polskiemu, Straży Granicznej i Policji. Oni stoją na straży bezpieczeństwa. [...] Polski żołnierz oddał krew, żeby chronić polską granicę. Strażnicy graniczni, żołnierze byli ranni, żeby chronić polską suwerenność, polską granicę.

Pożar pojazdu miał miejsce na rogu ul. Szwoleżerów i Czerniakowskiej w Warszawie. Stołeczna policja przekazała, że doszło do samozapłonu samochodu marki renault scenic. Sytuacja została już opanowana.

Płonący samochód do czasu przyjazdu straży pożarnej próbowali ugasić inni kierowcy.

– Na miejscu działania prowadził jeden zastęp straży pożarnej. Zablokowane były dwa pasy ruchu. Obecnie nie ma już utrudnień – powiedział nam kpt. Łukasz Zagdański ze stołecznej straży pożarnej. Dodał, że nikt nie odniósł obrażeń.

Autem podróżowała kobieta z dzieckiem. Policja ustala okoliczności wypadku. 

Czytaj też: Czołowe zderzenie busów na Lubelszczyźnie. Siedem osób rannych

Maciej Duszczyk zapytany o powody, dla których zaplanowano wprowadzenie kontroli granicznych z Litwą i Niemcami od 7 lipca. Wiceszef MSWiA poinformował, że „rząd od dwóch tygodni pracował nad pakietem granicznym”.

– To nie tylko kontrola granicy. Kluczowe jest to, żeby przygotować akty prawne, które dają im (strażnikom granicznym – przyp. red.) bezpieczeństwo i określają, w jaki sposób mają reagować. Trochę zmieniło się odkąd Niemcy wprowadzili kontrole – stwierdził gość „Pytania dnia”.

Zobacz również: Kaczyński chce zamknięcia granic. „Całkowity zakaz wjazdu”

Granice się różnią

Duszczyk wskazał na różną specyfikę granicy litewskiej i niemieckiej, których „kontrole się różnią”. – Celem jest zamknięcie szlaku migracyjnego. Bardzo mocno uszczelniliśmy polską granicę z Białorusią. Tam ten szlak praktycznie zamarł, więc reżimy (białoruski i rosyjski) zaczęły przenosić ludzi na granicę litewską – zaznaczył.

Zdaniem wiceszefa MSWiA, „Niemcy często są krajem tranzytowym”. Co to oznacza? Według Duszczyka, jak niemieccy pogranicznicy „zatrzymują takie osoby na swojej granicy – bez dokumentów – to odsyłają je do pierwszego państwa, z którego przejechały: Polski”.

– W UE mamy kilka systemów weryfikacji takich osób. Jeden z najszybszych trwa 48 godzin, chodzi o to, żeby ostatecznie potwierdzić, że taka osoba na pewno była w Polsce przez jakiś czas. Obecnie Niemcy twierdzą, że dana osoba u nas była, ale nie ma co do tego pewności. Musimy mieć 100-procentową pewność, że te osoby mają prawo wjeżdżać na teren Polski, bo już tu kiedyś były – wskazał polityk.

Zobacz także: Dramatyczna sytuacja regionów przygranicznych. „Europa powinna się złożyć”

Kontrole uderzą w mieszkańców?

Jak kontrolę odbiją się na mieszkańcach? Już teraz – zgodnie z relacjami mediów – mieszkańcy po obu stronach granicy skarżą się na znaczne utrudnienia, np. w dojeździe do pracy. Duszyczka zapewnił, że podobnie jak niemieckie kontrole, polskie też „będą wyrywkowe”.

– Musimy mieć pewność, że każda osoba wjeżdżająca do Polski ma prawo do niej wjechać. Chcemy to zrealizować tak, żeby to było jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców. Z jednej strony musimy zamknąć szlak migracyjny, a z drugiej odpowiedzieć na zmianę polityki niemieckiej. Cztery tygodnie Niemcy zmienili formę kontroli granicznej, musimy na to zareagować – argumentował wiceminister.

Czytaj więcej: Utonął przy granicy z Białorusią. Wiadomo, kim był

Patrole obywatelskie

Jednym z elementów kryzysu na granicy z Niemcami są też tzw. patrole obywatelskie koordynowane przez Roberta Bąkiewicza, prezesa Marszu Niepodległości. Ich działalność skupia się na protestach przeciwko przyjmowaniu migrantów z terenu Niemiec i „patrolach” na zachodniej granicy, skąd mają przybywać niechciani – przez nich – migranci.

Według Duszczyka „ludzie mają prawo protestować na granicy, jeżeli chcą wyrazić swoją obawę przed jakimś zjawiskiem”.

– Nikt przeciwko takim działaniom nie protestuje, ale zupełnie czym innym jest agresja w stosunku do Straży Granicznej, Policji i osób przekraczających granicę. Z tych wszystkich materiałów ukazujących się w mediach społecznościowych okazuję się, że są na nich np. studenci przyjeżdżający z Frankfurtu na zakupy, albo zespół z Senegalu, czy turyści w drodze do Poznania. To jest napędzanie strachu na fałszywych danych – podkreślił parlamentarzysta.

Według wiceministra „kontrole są potrzebne”, ale „z innych powodów”, niż te prezentowane przez tzw. patrole obywatelskie.

– W sprawie Litwy jest to dmuchanie na zimne, bo jest tam nieduży szlak migracyjny, ale z potencjałem na rozwój. W przypadku Niemiec bardzo niepokoi nas zmiana niemieckiego podejścia do kontroli – podsumował.

Zobacz też: Wiadomo, do kiedy kontrole na granicach z Litwą i Niemcami

– Wczoraj na profilach internetowych PiS-u pojawiła się tablica o ustawie: zakaz wpuszczania do Polski [osób] z Bliskiego Wschodu, z Afryki Północnej. Czyli tak: np. z Izraela – Izrael to Bliski Wschód – na rocznicę [wyzwolenia] Auschwitz nie wpuścimy Żydów, żeby przyjechali uczcić tych, których zamordowano w niemieckich obozach? – […]

Kask podczas jazdy rowerem lub hulajnogą elektryczną będzie obowiązkowy. Ministerstwo Infrastruktury podjęło decyzję o zmianach w prawie i wprowadzeniu tej nowej zasady w Polsce. Oto szczegóły rewolucji… Tomasz Sewastianowicz

Ledwo nauka wybiła się na niezależność, a już może zostać połączona z innym resortem. Takie pomysły krążą w kuluarach przed zapowiedzianą rekonstrukcją rządu. Minister nauki i naukowcy są w tej sprawie zgodni: byle nie z edukacją.

– Wszystkie dane […] są po naszej stronie, ponieważ to my zatrzymaliśmy nielegalną migrację. Zacznę od granicy wschodniej. Skuteczność zapory – z 30% na 98%. 25% mniej wiz wydanych. 150 tysięcy pozwoleń na pobyt czasowy mniej. 17% mniej wydanych pozwoleń na pracę – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w „Kropce nad i” […]

Agencja Havas Play (Havas Media Network) w wyniku rozstrzygniętego przetargu rozpoczęła współpracę z Lidl Polska w zakresie kompleksowej obsługi komunikacji kanałów marki na Facebooku i Instagramie. Należąca do tej samej grupy agencja mediowa – Havas Media, zrealizuje z kolei planowanie i zakup mediów marki. 

– Robi się, że tak powiem, zadymę z tematu, który praktycznie jest zaopiekowany przez Straż Graniczną, będzie za chwilę zaopiekowany bardziej, żeby właśnie nie pozwalać takim bojówkom zaczepiać naszych obywateli na granicy – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w Polsat News. – Ja bardzo żałuję, że pan Bąkiewicz z kolegami nie grzmiał, […]

Gorzowska prokuratura informuje, że chodzi o niedzielne zdarzenie na terenie mostu granicznego w Słubicach oraz inne czynny związane z tym zajściem.

Postępowaniem objęte zostały (…) czyny i towarzyszące im zdarzenia pozostające w związku z przedmiotowym zajściem, a dotyczące między innymi nawoływania w dniu 30 czerwca 2025 roku za pośrednictwem platformy internetowej do ujawnienia prawnie chronionych danych funkcjonariuszy Straży Granicznej – pod kątem odpowiedzialności karnej osób, które się ich dopuściły – z artykułu 223 a i b Kodeksu karnego.

Czynna napaść na funkcjonariusza publicznego jest zagrożona karą nawet do 15 lat więzienia.

Czytaj więcej: Wiadomo, do kiedy kontrole na granicach z Litwą i Niemcami

Unibep poinformował o wyborze, jako najkorzystniejszej, oferty złożonej przez spółkę w postępowaniu na modernizację zabezpieczenia granicy państwowej - przebudowę istniejącej drogi technicznej.

W erze przeciążenia informacyjnego i znużenia tradycyjną reklamą, marki szukają sposobów, by dotrzeć do ludzi inaczej – przez zmysły, emocje i wspólne doświadczenia. Balon SM Ryki – stał się nie tylko podniebnym ambasadorem marki, ale i jednym z najbardziej charakterystycznych elementów strategii immersyjnego marketingu.

– Pan Bąkiewicz ze swoimi aktywistami przeszkadza Straży Granicznej w pełnieniu swoich obowiązków. Jak ktoś chce chronić granice, to zapraszamy: do Straży Granicznej, 1500 wolnych etatów, do WOT, do policji, do oddziałów prewencji – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.