Wchodzisz i wiesz

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki  zatwierdził zmianę taryfy na usługi dystrybucji energii elektrycznej spółki  Enea Operator. W taryfie zostały wprowadzone nowe grupy taryfowe - "Active", "Eco" oraz "Pewna". Enea Operator wskazuje, że zostały zaprojektowane tak, aby wspierać odbiorców końcowych oraz cały system elektroenergetyczny i zachęcają do przesunięcia zużycia energii na godziny, w których jest ona najtańsza i jest jej najwięcej.

Polska szykuje się na historyczny zastrzyk gotówki. Nasz kraj ma stać się największym beneficjentem Wieloletnich Ram Finansowych UE na lata 2028-2034, z kwotą ponad 123 miliardów euro. Weronika Papiernik

Wysyp grzybów w lipcu 2025 - ile dni po deszczu rosną grzyby? Po deszczu grzyby potrafią wyrosnąć zaskakująco szybko – czasem wystarczą 3 dni, by las zapełnił się prawdziwkami, podgrzybkami czy kurkami. Sprawdź, kiedy najlepiej ruszyć na grzyby w lipcu i czy na Podlasiu oraz w innych częściach Polski rzeczywiście jest na co liczyć w tym sezonie. Marzena Sarniewicz

Antyimigranckie marsze organizuje Konfederacja, ale też środowiska kibicowskie. Policja poinformowała, że odbędą się również marsze antyrasistowskie.

„Z niepokojem obserwujemy narastające w Polsce nastroje antyimigranckie, podsycane przez niektórych polityków. Hasła zapowiedzianej na 19 lipca manifestacji pod hasłem 'Stop imigracji' budzą nasz sprzeciw” – przekazał w oświadczeniu Karol Hoang, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Wietnamczyków w Polsce i prezes Fundacji Wspierania Integracji Wietnamczyków w Polsce.

Przyznał, że Polacy wietnamskiego pochodzenia również są imigrantami, ale Polska to ich dom i ojczyzna. „Tu żyjemy, pracujemy i wychowujemy dzieci, które dorastają jako Polacy. Nasza tożsamość kulturowa współistnieje z przywiązaniem do Polski” – podkreślił.

„Prawdziwy patriotyzm to wspólnota budowana w szacunku”

„Nie jesteśmy 'obcymi'. Polska dała naszej społeczności szansę na nowe życie – my w zamian wnosimy wkład w jej rozwój. Prawdziwy patriotyzm to wspólnota budowana w szacunku, a nie lęk i ksenofobia. Takie nastroje prowadzą do podziałów, których ofiarą może stać się całe społeczeństwo polskie” – dodał Huang.

„Uważamy, że Polska ma prawo do ochrony swoich granic i porządku publicznego, ale stanowczo odrzucamy język nienawiści i uprzedzeń wobec migrantów” – zaznaczył.

W miniony weekend minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak powiedział, że wykorzystywanie migrantów jako broni wymaga nadzwyczajnych działań ze strony państw. Zapowiedział, że na najbliższym posiedzeniu Sejm rozpatrzy wniosek o przedłużenie czasowego ograniczenia prawa do azylu na granicy z Białorusią.

7 lipca Polska tymczasowo przywróciła kontrole graniczne na odcinkach granicy z Niemcami i Litwą. Kontrole są prowadzone wyrywkowo na wjeździe do Polski i potrwają do 5 sierpnia bieżącego roku, choć mogą zostać przedłużone. Na granicy polsko-niemieckiej są prowadzone w 52 miejscach i w 13 na granicy polsko-litewskiej.

Czytaj więcej: Incydent na granicy. Kukła migranta w śmietniku i z atrapą granatu

W trakcie piątkowej konferencji prasowej w Poznaniu ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk została zapytana przez mieszkańca miasta o działania resortu ws. tzw. umów śmieciowych i braku wynagrodzenia – w wielu miejscach – dla młodych pracowników za okres stażu.

Odpowiadając na pytanie, szefowa MRPiPS podkreśliła, że od wielu lat młodzi pracownicy wkraczający na rynek pracy „byli traktowani jak pracownicy gorszej kategorii”. Wskazała, że słyszeli oni często od pracodawców: „chodź, popracujesz tutaj za darmo, wpiszesz sobie do CV, popracujesz sobie na praktyce albo stażu i będziesz miał do portfolio, to ci się na pewno w przyszłości przyda”.

– Tyle tylko, że nie można na przyszłość odkładać konieczności opłacenia rachunków. Nie można schować się pod przyszłościowym, wyobrażonym dachem w mieszkaniu, na które młodego człowieka, wchodzącego na rynek pracy, nie stać. Nie można zjeść śniadania, za które zapłaci się za 10 lat, kiedy już to CV czy portfolio pozwoli na zatrudnienie na godnych warunkach – mówiła.

Tworzenie przepisów wspólnie z pracownikami

Dziemianowicz-Bąk zapewniła, że o godne traktowanie młodych pracowników na rynku pracy w Polsce zabiega od momentu, kiedy rozpoczęła pracę w ministerstwie. Mówiąc o tym, co dotychczas udało się zrealizować, wskazała m.in. na to, że w ramach niedawno zakończonej polskiej prezydencji w Radzie UE udało się na poziomie europejskim przyjąć rekomendację dotyczącą dyrektywy o zakazie bezpłatnych staży.

– Praca to praca. Praca, która łączy się ze zdobywaniem doświadczenia, jest ważna i korzystna dla młodego pracownika, ale to wciąż jest praca i powinna być wynagradzana – podkreśliła.

Poinformowała, że w ministerstwie pracy w przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie ze środowiskiem młodych ludzi.

– Bo wspólnie z nimi będziemy tworzyć nasze krajowe przepisy, które ukrócą tę patologię, jaką są bezpłatne staże dla młodych pracowników. Zresztą dla starszych też, bo oczywiście stażyści mogą być także stażystami w starszym wieku. Tak więc koniec z bezpłatnymi stażami, koniec z niewypłacaniem wynagrodzenia za pracę, nawet jeżeli jest to początkujący pracownik na rynku pracy – zaznaczyła.

Będzie reforma Państwowej Inspekcji Pracy

Odnosząc się do walki z tzw. umowami śmieciowymi, ministra wskazała, że nie każda umowa cywilnoprawna jest umową śmieciową.

– Natomiast, jeżeli pracodawca chce w miejsce umowy o pracę, wtedy kiedy jest to praca pod nadzorem, w określonych godzinach, w określonym miejscu i z określonym zakresem obowiązków, chce taki pracodawca nieuczciwy zastąpić umowę o pracę umową cywilnoprawną, to jest wtedy umowa śmieciowa. To jest odbieranie fundamentalnych, przysługujących praw pracownikowi w imię własnego korporacyjnego zysku i z tym trzeba walczyć – mówiła.

Dodała, że przygotowywana jest reforma Państwowej Inspekcji Pracy, która powinna zostać wprowadzona do końca tego roku. Projekt ustawy ma być gotowy jesienią. Nowe przepisy – jak tłumaczyła minister – mają m.in. pozwolić PIP na przekształcanie decyzją administracyjną nieprawidłowych umów cywilnoprawnych w umowy o pracę.

Czytaj także: Czas pracy zostanie skrócony? Pomysł dzieli posłów

– Oczywiście będzie możliwość odwołania się przez pracodawcę do sądu i tam prowadzenia sporu, że jednak inaczej ta umowa powinna być skonstruowana. Ale prawo w pierwszej kolejności musi chronić osobę słabszą, a w przypadku relacji pracownik–pracodawca, to pracownik jest na tej słabszej pozycji – zaznaczyła Dziemianowicz-Bąk.

Zapewniła także, że MRPiPS oraz rząd, który współtworzy Lewica, walczy i będzie nadal walczyć z patologiami rynku pracy.

Czytaj także: Zmęczeni i bez motywacji. Cała prawda o Polakach w pracy

Wizz Air otworzy nowe trasy z lotniska Warszawa-Modlin, rzucając rękawicę irlandzkiemu Ryanairowi. Będzie to 11 tras do 8 krajów. Pierwsze z nowych połączeń wystartują na początku grudnia. Beata Zatońska

Przedstawiciele polskich firm odzieżowych apelują do rządu o interwencję. Skarżą się nieuczciwy, ich zdaniem, import z Azji, który trafia do naszego kraju za pośrednictwem chińskich platform internetowych. Przedstawiciele branży twierdzą, że skutkiem tego procederu poszkodowane są nie tylko rodzime firmy, ale także budżet państwa oraz konsumenci, którzy kupują odzież, nie będąc świadomymi jej faktycznego składu, co może mieć swoje reperkusje zdrowotne.

Śledczy z policji i Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota otrzymali wstępną opinię biegłych w sprawie czerwcowego rajdu youtubera Mr. Badassa po stolicy. Jako pierwsze poinformowało o tym RMF FM.

 

– Nie mamy jeszcze ostatecznej opinii wskazującej, z jaką dokładnie prędkością jechał ten mężczyzna. Wstępnie jednak ustalono, że nie mógł pędzić ponad 380 km/godz., ponieważ samochód ten ma maksymalną prędkość znacznie niższą. Aby stworzyć wrażenie większej szybkości jazdy, kierowca nałożył na licznik specjalną nakładkę. Chciał w ten sposób popisać się przed oglądającymi jego „dokonania” – powiedział portalowi TVP.Info prok. Piotr Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

 

Już w czerwcu, 33-letniemu youtuberowi przedstawiono zarzut spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi od 6 miesięcy do lat 8 więzienia. W trakcie przesłuchania mężczyzna odmówił składania wyjaśnień.

 

Czytaj także: Pędził po Warszawie ponad 380 km/godz. Youtuber usłyszał zarzuty

Pochwalił się o jeden raz za dużo

 

O zdarzeniu policja dowiedziała się ze zgłoszenia, które 24 czerwca wpłynęło na skrzynkę poczty elektronicznej „Stop agresji drogowej”, prowadzonej przez stołeczną komendę. Informacja zawierała link do nagrania, które wcześniej miało zostać umieszczone w mediach społecznościowych.

 

Z materiału wideo – do którego odsyła we wpisie KSP – wynika, że kierowca bmw jechał po warszawskich drogach z prędkością przekraczającą 380 km/godz. Mężczyzna, prowadząc pojazd, jedną ręką trzymał kierownicę, a drugą telefon. W tym czasie pasażer nagrywał brawurową jazdę kolegi.

 

Z doniesień medialnych wynika, że kierowcą bmw był youtuber o pseudonimie Mr. Badass. Nagranie ze zdarzenia miał udostępnić na swoim profilu w serwisie Instagram. Mężczyzna już wcześniej, między innymi na swoim kanale na YouTube, zamieszczał nagrania z rajdów, driftów i brawurowej jazdy po publicznych drogach.

 

Czytaj także: Łukasz Ż. pędził ponad 220 km na godzinę. Nowe ustalenia prokuratury

Creotech Instruments zawarł aneks do umowy z Agencją Uzbrojenia na wytworzenie i dostawę Satelitarnego Systemu Obserwacji Ziemi (SSOZ) "Mikroglob", czyli zakup satelitów obserwacyjnych dla Wojska Polskiego.

Trwa rekrutacja na studia. Część uczelni ogłosiła już listy z kierunkami, które w tym roku cieszą się największą popularnością. Na niektóre z nich startuje aż 40 kandydatów na miejsce. Są też jednak studia, gdzie prawie nie ma chętnych i dostaje się praktycznie każdy, kto się zgłosi. Jakie są najmniej oblegane kierunki? Agnieszka Maj

– Oczywiście będziemy musieli przeanalizować nowy pakiet sankcji, aby zminimalizować jego konsekwencje – powiedział Pieskow podczas briefingu prasowego. – Każdy nowy pakiet ma jednak negatywny skutek dla krajów, które do niego dołączyły. To miecz obosieczny – przekonywał.

– Wielokrotnie oświadczaliśmy, że uważamy te jednostronne ograniczenia za nielegalne i że się im sprzeciwiamy – twierdził rzecznik Kremla. – Przystosowaliśmy się już do życia pod sankcjami. Rosja wypracowała sobie pewną odporność na zachodnie sankcje i dostosowała się do nich – przekonywał.

Kolejne sankcje UE przeciw Rosji – co zakładają?

Wcześniej w piątek ministrowie ds. europejskich państw UE przyjęli w Brukseli 18. pakiet sankcji unijnych wobec Rosji. Zdaniem szefowej unijnej dyplomacji Kai Kallas to jeden z najsurowszych pakietów sankcji od początku wojny.

Pakiet zakłada między innymi objęcie restrykcjami kolejnych 105 statków z rosyjskiej tak zwanej floty cieni, które przewożącą objęte sankcjami surowce, ich armatorów oraz ograniczenie dostępu rosyjskich banków do finansowania.

Pieskow podczas briefingu powiedział też, że słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o zintensyfikowaniu dialogu z Rosją odbierane są jako pozytywny sygnał. – To pozytywny sygnał. Absolutnie się zgadzamy. W istocie jesteśmy również za nadaniem dynamiki procesowi negocjacyjnemu – zapewnił rzecznik.

W tym roku odbyły się dwie rundy negocjacji między Ukraina i Rosją – obydwie w Stambule, 16 maja i 2 czerwca. Rozmowy doprowadziły do serii wymian jeńców wojennych i zwrotu ciał poległych żołnierzy. Obie strony wymieniły się także memorandami dotyczącymi porozumienia o zawieszeniu broni, ale poza tym nie poczyniono żadnych kroków w kierunku pokoju. Kijów i Moskwa nadal mają odmienne zdanie na temat warunków ewentualnego zawieszenia broni.

Dowódca NATO o zajęciu obwodu królewieckiego

Pieskow określił też jako wrogie słowa dowódcy wojsk amerykańskich w Europie i Afryce gen. Christophera Donahue, który – według portalu Defense News – powiedział, że NATO mogłoby zając obwód królewiecki „z lądu niesłychanie szybko, w czasie, w jakim kiedykolwiek wcześniej było to niemożliwe”.

– To kolejne oświadczenie z serii wrogich i agresywnych oświadczeń, które często słyszymy od przedstawicieli resortów obrony państw europejskich. Wszystkie takie oświadczenia są brane pod uwagę w trakcie dialogu z USA – powiedział rzecznik Kremla.

Podkreślił jednak, że niedawne ostrzeżenia prezydenta USA Donalda Trumpa, dotyczące możliwych sankcji wobec odbiorców rosyjskiego eksportu, nie zostały odebrane w Moskwie jako sygnał zakończenia dwustronnych rozmów z Waszyngtonem. – Obecnie trwa trudny proces wyprowadzania stosunków między Rosją a USA ze stanu raczej opłakanego – mówił rzecznik Kremla.

Czytaj więcej: Dowódca armii USA o zdobyciu Królewca: „Już to zaplanowaliśmy”

Piwonie to królowe ogrodu, ale czy wiesz, jak je prawidłowo przycinać po przekwitnięciu? Czy można obciąć liście piwonii po przekwitnięciu? Źle wykonany zabieg może osłabić roślinę, a nawet ograniczyć kwitnienie w kolejnym roku. Sprawdź, kiedy i jak ścinać liście piwonii. Marzena Sarniewicz

Akcja rozpocznie się o godz. 9 i potrwa do godz. 13. – Wydarzenie ma na celu nie tylko realną pomoc potrzebującym, ale również uczczenie pamięci uczestników Powstania Warszawskiego, którego 81. rocznicę będziemy obchodzić 1 sierpnia – mówi Piotr Gajda, koordynator Częstochowskiego Legionu Honorowych Dawców Krwi.

Pod hasłem „Przelałbyś krew za Ojczyznę? Zrób to teraz – dla drugiego człowieka!” organizatorzy zachęcają wszystkich mieszkańców, patriotów i ludzi dobrej woli do oddania krwi – najcenniejszego daru, który może uratować życie.

Dla uczestników przygotowano wyjątkowe upominki – w tym unikalną koszulkę z napisem „Przelałem krew w rocznicę Powstania Warszawskiego”, słodki poczęstunek, kawę, vouchery oraz gadżety. Całość ma odbywać się w atmosferze żywej lekcji historii, pełnej wdzięczności i wspólnoty.

W akcji mogą wziąć udział osoby w wieku 18–60 lat, które: są zdrowe, ważą minimum 50 kg i chcą nieść pomoc innym.

Organizatorzy przypominają o odpowiednim przygotowaniu do oddania krwi: dzień wcześniej należy unikać alkoholu i tłustych potraw, dobrze się nawodnić, a w dniu akcji zjeść lekkie śniadanie i również nawodnić organizm.

Wydarzenie odbywa się przy wsparciu Fundacji Patriotycznej im. Witolda Pileckiego, która ufundowała pamiątkowe koszulki dla krwiodawców.

Źródło: Częstochowski Legion

Co zrobić z łodygami lilii, gdy piękne i pachnące kwiaty już opadną? Czy obcinać lilie po przekwitnięciu, a jeśli tak – to kiedy i jak? Sprawdź, jak prawidłowo zadbać o lilie po kwitnieniu, by cebule przetrwały do kolejnego sezonu i znów pięknie zakwitły w kolejnym roku. Marzena Sarniewicz

Krajowy rynek stali przeżywa to, co działo się na rynku zboża - zalewanym tanim towarem z Ukrainy. Dla hutników jest to kryzys taki jak afera VAT, kiedy firmy unikające VAT zdominowały rynek stalą w cenach niższych od kosztów produkcji. Czekają nas w Polsce nowe protesty i spawanie wagonów do szyn? Niewykluczone.

Od sierpnia 2024 r. mieszkańcy Złotoryi mogą zapomnieć o gotówce przy regulowaniu opłat urzędowych. Miasto jako jedno z pierwszych w Polsce całkowicie przeszło na cyfrowe płatności przez aplikację mObywatel. - Część mieszkańców, którzy wcześniej nie regulowali opłat na czas, zaczęła korzystać z nowej formy i spłacać swoje zobowiązania - mówi burmistrz Złotoryi Paweł Kulig.

Felix Baumgartner doznał zawału serca podczas lotu paralotnią w Porto Sant’Elpidio we włoskim regionie Marche, gdzie przebywał na wakacjach. Spadł do basenu, lekko raniąc jedną osobę. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 56-latek w momencie uderzenia już nie żył. 

Urodzony w Salzburgu Baumgartner od wczesnej młodości uprawiał sporty ekstremalne. Wyspecjalizował się zwłaszcza w skokach spadochronowych i BASE jumpingu, czyli skokach z budynków, anten, mostów i innych konstrukcji stałych. Spadochroniarstwo trenował m.in. w austriackiej armii. Elementem szkolenia było lądowanie na małych przestrzeniach. 

BASE jumping – co to jest?

Zanim przejdziemy do osiągnięć Baumgartnera, rozwińmy wątek BASE jumpingu. Nazwa BASE pochodzi od angielskich słów Building (budynek), Antenna (antena), Span (most) i Earth (ziemia), czyli czterech typów miejsc, z których wykonuje się skoki ze spadochronem. Są one niezwykle ryzykowne ze względu na niską wysokość startu i ograniczony czas na otwarcie spadochronu. BASE jumperzy często łączą ten sport z wolnym stylem i akrobacjami w powietrzu. 

Czytaj także: Mija 15 lat od zaginięcia Iwony Wieczorek. Najważniejsze fakty w tej sprawie

Skok z kosmosu Baumgartnera

Swój słynny skok ze stratosfery Felix Baumgartner wykonał 14 października 2012 roku nad pustynią w Nowym Meksyku w USA. Projekt nosił nazwę Red Bull Stratos i był efektem współpracy z firmą Red Bull oraz zespołem naukowców i inżynierów. 

W kapsule wyniesionej balonem stratosferycznym Austriak dotarł na wysokość około 39 000 metrów, skąd wykonał skok, osiągając prędkość ponad 1357 km/godz. i przekraczając tym samym barierę dźwięku (1224 km/godz.). Skok zakończył się bezpiecznym lądowaniem.  

Baumgartner ustanowił wówczas rekord wysokości, z której ktokolwiek skoczył ze spadochronem. Jako pierwszy człowiek przekroczył prędkość dźwięku podczas swobodnego spadku. 

Rekord Baumgartnera przetrwał dwa lata. W 2014 roku wiceszef Google 57-letni w tamtym czasie Alan Eustace skoczył ze spadochronem z wysokości 41 000 metrów. Dokonał tego bez znaczącego wsparcia sponsorów, a jego wyczyn spotkał się z niewielkim zainteresowaniem mediów.  

Zobacz też: Nowa teoria o przyczynach katastrofy Air India 171. To nie pilot zawinił

Felix Baumgartner – rekordy

Rekordowe osiągnięcia Baumgartner miał na koncie na długo przed skokiem ze stratosfery. W 1999 roku ustanowił rekord wysokości skoku BASE jumpingowego – 6720 metrów, skacząc z helikoptera nad austriackimi Alpami. W 2003 roku jako pierwszy przeleciał nad kanałem La Manche, wykorzystując do tego specjalnie skonstruowane skrzydło z włókna węglowego.  

Rok wcześniej Austriak przyjechał do Warszawy i wykonał pierwszy w Polsce skok BASE jump – z dachu hotelu Marriott. Baumgartner skakał też z wielu innych budowli na całym świecie, m.in. pomnika Chrystusa Odkupiciela w brazylijskim Rio de Janeiro czy jednej z wież Petronas Towers w Kuala Lumpur w Malezji.  

Prywatnie Baumgartner od 2014 roku związany był z rumuńską prezenterką telewizyjną Mihaela Radulescu. Nie miał dzieci. 

Od 14 sierpnia przyjmowane będą wnioski od firm i instytucji, które chcą uczestniczyć w prowadzonym przez resort pracy pilotażu skróconego czasu pracy. To pierwszy taki program w tej części Europy i pierwszy na tak szeroką skalę w Polsce – wskazała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Kleszcze i komary to jedne z najbardziej uciążliwych i niebezpiecznych owadów występujących w ogrodzie. Mogą nie tylko uprzykrzyć czas spędzany na świeżym powietrzu, ale też stanowić realne zagrożenie zdrowotne – dla ludzi i zwierząt. Jak skutecznie je zwalczyć? Sprawdź, jaki oprysk na kleszcze i komary do ogrodu będzie najlepszy, kiedy pryskać i które środki są bezpieczne dla psa. Marzena Sarniewicz

Koalicja Obywatelska próbowała namówić PSL, żeby cofnął Michałowi Kamińskiemu rekomendację na wicemarszałka Senatu. Władysław Kosiniak-Kamysz go jednak obronił. W KO mówią: - Może on ma zaufanie do Kamińskiego, my nie.