Wchodzisz i wiesz

ACEA: Jesteśmy sfrustrowani brakiem holistycznego i pragmatycznego planu polityki transformacji przemysłu motoryzacyjnego.

Co roku we wrześniu przewodniczący Komisji Europejskiej przybywa do Parlamentu Europejskiego, aby w ramach debaty o stanie Unii Europejskiej podsumować działania Komisji z ostatniego roku, przedstawić plany na przyszłość oraz swoją wizję rozwoju Europy.

To także czas, gdy posłowie – wybrani przez obywateli UE – mogą rozliczyć Komisję z jej pracy i zadbać, by w jej działaniach uwzględniane były najważniejsze obawy Europejczyków. Debata ta ma realny wpływ na kierunek polityki i priorytety UE w nadchodzącym roku.

Czego się spodziewać?

Orędzie o stanie Unii Europejskiej to nie tylko podsumowanie minionych 12 miesięcy. To również moment na ogłoszenie nowych inicjatyw i określenie priorytetów, które mają wzmocnić Europę – uczynić ją bezpieczniejszą, silniejszą i bardziej zamożną.

Jak mówi sama Ursula von der Leyen: – Mamy niepowtarzalną szansę, by zbudować silniejszą, bezpieczniejszą i bogatszą Europę. Wykorzystajmy ten moment, bo to moment Europy.

Po wygłoszeniu orędzia odbędzie się debata z europosłami, która ma zwiększyć odpowiedzialność Komisji i wzmocnić demokratyczny proces w Unii.

Tegoroczne orędzie to pierwsze przemówienie Ursuli von der Leyen w trakcie jej drugiej kadencji, które wyznaczy kierunek na najbliższe lata.

Gdzie oglądać?

Transmisja orędzia oraz debaty o stanie Unii Europejskiej odbędzie się 10 września o godzinie 9:00. Będzie dostępna na stronie TVP Parlament.

Czytaj także: Bucket list, wellness i kultura. Gdzie i po co jeżdżą młodzi Europejczycy?

Najważniejsze tematy orędzia: czego możemy się spodziewać?

Orędzie o stanie Unii to doskonała okazja dla przewodniczącej Komisji Europejskiej, by przedstawić swoje priorytety i odpowiedzieć na najpilniejsze wyzwania stojące przed UE. W tym roku szczególna uwaga najpewniej zostanie zwrócona na kilka kluczowych obszarów:

·      Kryzys klimatyczny i transformacja ekologiczna

UE stawia sobie ambitne cele klimatyczne, dążąc do neutralności emisyjnej do 2050 roku. Ursula von der Leyen może przedstawić nowe inicjatywy mające na celu przyspieszenie zielonej transformacji – od rozwoju odnawialnych źródeł energii, przez wsparcie dla gospodarki o obiegu zamkniętym, aż po działania mające na celu ochronę bioróżnorodności. Możemy oczekiwać, że poruszy również kwestie związane z ochroną środowiska, takie jak ograniczenie zanieczyszczeń oraz dostosowanie rolnictwa do nowych standardów ekologicznych.

·      Gospodarka po pandemii – odbudowa i odporność

Choć pandemia COVID-19 ustępuje, jej skutki wciąż są odczuwalne. Orędzie prawdopodobnie skupi się na strategiach wzmacniania odporności gospodarki UE na przyszłe kryzysy, inwestycjach w innowacje oraz wspieraniu małych i średnich przedsiębiorstw. Przewodnicząca może także przedstawić plany dotyczące dalszego wykorzystania funduszy unijnych, takich jak NextGenerationEU, które mają na celu odbudowę gospodarki i tworzenie nowych miejsc pracy.

·      Sytuacja geopolityczna i bezpieczeństwo

Wobec rosnących napięć na arenie międzynarodowej oraz wyzwań takich jak wojna na Ukrainie czy presja migracyjna, Ursula von der Leyen z pewnością poruszy kwestie wzmacniania wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony. Możemy spodziewać się podkreślenia znaczenia solidarności między państwami członkowskimi, a także działań na rzecz zwiększenia niezależności energetycznej oraz strategicznej autonomii UE.

·      Cyfryzacja i innowacje technologiczne

Transformacja cyfrowa pozostaje jednym z priorytetów UE. Przewodnicząca Komisji może zaprezentować plany wsparcia dla rozwoju sztucznej inteligencji, cyberbezpieczeństwa oraz infrastruktury cyfrowej. W centrum uwagi mogą znaleźć się również działania mające na celu ochronę praw obywateli w cyfrowym świecie oraz regulacje dotyczące dużych platform internetowych i danych osobowych.

·      Migracje i polityka azylowa

Migracje nadal są jednym z najbardziej palących wyzwań dla Unii Europejskiej. Ursula von der Leyen prawdopodobnie poruszy kwestie dotyczące lepszego zarządzania granicami zewnętrznymi UE, skutecznej integracji migrantów oraz współpracy z krajami pochodzenia i tranzytu. Debata może również objąć humanitarne aspekty migracji oraz poszukiwanie rozwiązań kompromisowych między państwami członkowskimi.

Czytaj także: Dwa ciała wyłowiono z Bugu. To mogli być migranci

Volkswagen Group Polska zapłaci blisko 74 miliony złotych kary w związku ze sprawą znaną jako afera Dieselgate - poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To efekt ugody spółki z prezesem UOKiK zawartej przed sądem, a wypracowanej wspólnie z Prokuratorią Generalną.

Zaproponowane przez prezydenta Karola Nawrockiego wprowadzenie do kodeksu karnego zakazu publicznego propagowania banderyzmu jest zbędne i przydać się może raczej do osiągnięcia celów politycznych – twierdzą eksperci. Takie zachowania są już bowiem objęte kryminalizacją.

Adrian Koliński, portal TVP.Info: Polacy są półfinalistami mistrzostw Europy z 2022 roku. Czego teraz możemy się spodziewać po Biało-Czerwonych?

Mirosław Noculak: Myślę, że łatwiej jest wejść na jakiś poziom, a znacznie trudniej go utrzymać. Posłużę się przykładem z NBA – od 2018 roku nikt nie powtórzył mistrzostwa rok po roku. To pokazuje, jakie to trudne. Natomiast możemy marzyć o podobnym wyniku, bo wtedy potwierdzilibyśmy, że należymy do europejskiej czołówki.

Ostatni raz taka sytuacja zdarzyła się w latach 60., kiedy mieliśmy trzy medale mistrzostw Europy.

Mało tego – w 1969 i 1971 roku też byliśmy w półfinale. To był czas wysokiego poziomu polskiej koszykówki. Trenerem był wtedy Witold Zagórski, legenda reprezentacji.

Fajnie byłoby nawiązać do tego półfinału sprzed trzech lat, ale czy realnie są ku temu przesłanki?

Patrząc na wyniki przygotowań – Polska w ośmiu meczach miała trzy zwycięstwa. Ja mam takie powiedzenie, że sparing czy mecz kontrolny to jest wyższa forma treningu. I są różne szkoły podejścia do takich spotkań. Jedni grają, żeby budować wytrzymałość meczową, bo tego nie da się zrobić samym treningiem. Inni grają na serio, żeby się sprawdzić i trochę przestraszyć rywali wynikami. A są też trenerzy, którzy ukrywają to, co przygotowują na główną imprezę. Być może Igor Milicić należy do tej trzeciej grupy. Prawdziwe oblicze reprezentacja pokaże dopiero na mistrzostwach, a sam trener i tak by o tym wcześniej nie powiedział – to jedna z trenerskich tajemnic.

Czytaj też: Bez gwiazd, ale z nowym graczem. Oto kadra Polski na EuroBasket 2025

Chciałbym wrócić do osłabień kadry. Najbardziej rzuca się w oczy brak Jeremy'ego Sochana, który bardzo chciał zagrać, ale formalnie przez kontuzję nie wystąpi. Przyjechali ludzie z San Antonio Spurs i zabrali go do USA. Mam wrażenie, że gdyby to był nawet Mateusz Ponitka czy Michał Sokołowski, to sztab medyczny postawiłby ich na nogi i zagraliby w Katowicach. 

Odpowiem tak – to może nie spodoba się kibicom. Ani Ponitka, ani Sokołowski nigdy nie byli w takiej sytuacji jak Sochan. NBA to show-biznes, wart setki milionów dolarów. Kluby chronią swoje zasoby i to jest absolutna podstawa. Sochan nie jest zawodnikiem „stalowym”. W jednym sezonie zagrał 72 mecze, ale w dwóch pozostałych poniżej 60. To pokazuje, że jest podatny na urazy. Kontuzja łydki to bardzo poważna sprawa – w tym roku w NBA trzech zawodników po takich problemach zerwało Achillesa i wypadło na cały sezon. Nie sądzę, żeby Jeremy kalkulował. Po prostu dostał polecenie: wracasz i się leczysz.

Nie będzie Sochana, ale jest Jordan Lloyd – nasz nowy zawodnik. Naturalizacja zawsze budzi dyskusje. Co pan o tym sądzi?

To nie jest pierwszy taki przypadek. My mieliśmy Slaughtera, a Hiszpanie w poprzednich mistrzostwach – Lorenzo Browna. A przecież Hiszpania to potęga, mają świetne szkolenie, co roku są w czołówce młodzieżowych turniejów. Skoro nawet oni zdecydowali się na taki krok, to tym bardziej my możemy. Gdybyśmy mieli swojego zawodnika na poziomie Jordana Lloyda, to on nie byłby potrzebny.

Ale niektórzy mówią, że Lloyd czy wcześniej Slaughter zabierają miejsce polskim koszykarzom.

Tylko proszę mi powiedzieć – którym? Na tym poziomie nie mamy zawodników, którzy byliby w stanie konkurować z Lloydem. Gdyby byli, nie byłoby tematu naturalizacji.

Ale mi nie chodzi o personalia, tylko sam przepis FIBA – czy nie byłoby lepiej, gdyby reprezentacje grały w stu procentach krajowym składem?

FIBA to w teorii organizacja amatorska, ale w praktyce też biznes. Chodzi o atrakcyjność turniejów – dla kibiców, sponsorów, telewizji. Najwięcej naturalizowanych zawodników mają zespoły spoza czołówki. To pozwala im rywalizować na wyższym poziomie i przyciągać uwagę. To czysty marketing, ale takie są realia.

Cała rozmowa z trenerem Mirosławem Noculakiem dostępna na YouTube TVP.Info:

Mecze EuroBasketu 2025 w Telewizji Polskiej!

Skrócenie tras wynika z planowanej wymiany słupa trakcyjnego na torowisku tramwajowym przy ul. Jagiellońskiej.

Od przystanku Zajezdnia MPK do przystanku Stadion Raków funkcjonować będzie zastępcza linia autobusowa nr 03.

Źródło: UM Częstochowy

Rozstanie Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli narobiło w show-biznesie w ub.r. wiele hałasu. Teraz znana jest już data pierwszej rozprawy rozwodowej tancerzy. Jeśli rozwód będzie przeprowadzony szybko, będzie już po wszystkim jeszcze w tym roku.

– Propozycja Grzegorza Sajóra, szefa TAI, ogromnie mnie ucieszyła, zwłaszcza że bardzo cenię zespół, który obecnie tworzy TVP Info. To świetni dziennikarze, z którymi nie raz spotykałem się na różnych etapach zawodowego życia – komentuje nowy prowadzący. Pierwsze wrześniowe wydanie „Kontrapunktu” poprowadzi Mikołaj Lizut.

Nowi gospodarze programu „Kontrapunktu”

– Dziennikarstwo zawsze było dla mnie sposobem na lepsze rozumienie świata i dzielenie się tym z odbiorcami mediów. Dlatego cieszę się na kontynuację prowadzenia „Kontrapunktu”, który daje mi szansę na rozmowę zarówno o kluczowych wyzwaniach dla Polski i świata, jak i o sprawach mniejszych, ale szalenie ważnych – i właśnie w tym tkwi siła tego programu – dodaje Karolina Opolska.

Mikołaj Lizut to dziennikarz, publicysta, dramatopisarz, producent filmowy i radiowiec. Karierę rozpoczął w połowie lat 90. jako publicysta „Gazety Wyborczej”. Był związany z Polskim Radiem, gdzie prowadził „Salon prasowy Trójki”, a w Radiu Tok FM audycje „PIWO – Program Informacyjny, Wesoły, Opiniotwórczy” oraz „A teraz na poważnie”. Obecnie na antenie Radia Tok FM prowadzi program „Pisarze”. Pełnił funkcje redaktora naczelnego i dyrektora programowego Radia Roxy i Rock Radia.

Jest autorem sztuk teatralnych „Tamta pani” i „Czekam na telefon” oraz producentem i współzałożycielem Kombinatu Artystycznego Tonight i Lizart Film, realizujących filmy fabularne, dokumentalne i seriale, m.in.: „Dożywotniacy”, „Kobiety w mundurach”, „Już tu nie wrócę”, „Pisarze. Serial na krótko”, „Mój agent” oraz „Pod wulkanem”. 

Karolina Opolska – dziennikarka z blisko dwudziestoletnim doświadczeniem, absolwentka dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim oraz kierunku digital media na Uniwersytecie SWPS. Współpracowała m.in. z: Radiem Tok FM, Onet.pl, „Forbes Women Polska”, NaTemat.pl, Goniec.pl.

Prowadzi autorskie programy na profilu Sekielski Brothers Studio w serwisie YouTube. Od 2023 roku pełni funkcję zastępczyni kierownika Katedry Dziennikarstwa i Nowych Mediów na Uniwersytecie Civitas i koordynuje projekt Concilium Civitas, zrzeszający najwybitniejszych polskich profesorów nauk społecznych. Od stycznia 2024 roku prowadzi programy informacyjne w TVP Info. 

Czytaj także: Balcerowicz: Utrzymywanie wysokiego deficytu to droga donikąd

Celem spotkania było wypracowanie kompromisu w sprawach ważnych dla Polski, skonfrontowanie stanowisk rządu i prezydenta oraz realizacja zapowiedzi z kampanii wyborczej dotyczącej „motywowania” rządu do pracy.

Szef kancelarii prezydenta zabrał głos po Radzie Gabinetowej

– Były trzy zasadnicze cele pana prezydenta, które przyświecały zwołaniu dzisiejszej Rady Gabinetowej. Pierwszym było wypracowanie wspólnego stanowiska w zasadniczych dla Polski sprawach. Druga sprawa to skonfrontowanie stanowisk. Trzecia przyczyna to realizacja zapowiedzi wyborczej, a więc motywowania rządu do ciężkiej pracy – przekazał Bogucki.

Bogucki mówił też o budżecie. – Mamy do czynienia z taką kwadrygą ministra Domańskiego, a więc również tego rządu, premiera Tuska, jeżeli chodzi o finanse publiczne i deficyt. Można powiedzieć, że to są tacy czterej jeźdźcy apokalipsy. Wiemy, że jedna trzecia tego budżetu, który jest obecnie, pochodzi z pożyczek. Mamy do czynienia z zadłużaniem. (...) Nigdy nie było tak źle, jeżeli chodzi o budżet – dodał.

Szef KPRP wspomniał również na temat CPK oraz budowy elektrowni jądrowej w Polsce. Poruszany był także temat umowy między Unią Europejską a Mercosur. – Jest jedna bardzo pozytywna wiadomość, którą prezydent otrzymał od premiera, że stanowisko polskiego rządu co do umowy Mercosur, negatywne, będzie realizowane – powiedział Bogucki.

Szef KPRP przekazał, że Rady Gabinetowe będą odbywać się cyklicznie. Poruszane będą różne, bieżące tematy.

Czytaj też: Rada Gabinetowa: Prezydent krytykuje opóźnienia CPK, premier odpowiada danymi

Ministerstwo Edukacji Narodowej skontroluje, czy gminy, które sfinansują dodatkowe lekcje religii, robią to zgodnie z prawem - przekazała wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer. Jeżeli się odbywa zgodnie z prawem to "wolnoć, Tomku, w swoim domku" - dodała. Agnieszka Maj

Ministerstwo Edukacji Narodowej skontroluje, czy gminy, które sfinansują dodatkowe lekcje religii, robią to zgodnie z prawem - przekazała wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer. Jeżeli się odbywa zgodnie z prawem to "wolnoć, Tomku, w swoim domku" - dodała. Agnieszka Maj

Ministerstwo Edukacji Narodowej skontroluje, czy gminy, które sfinansują dodatkowe lekcje religii, robią to zgodnie z prawem - przekazała wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer. Jeżeli się odbywa zgodnie z prawem to "wolnoć, Tomku, w swoim domku" - dodała. Agnieszka Maj

Kurs składa się z 10 godzin lekcyjnych. Zajęcia będą odbywać się dwa razy w tygodniu – w soboty i niedziele o godz. 13.15 lub 14. Minimalny wiek uczestnika kursu wynosi 7 lat. W grupie może być maksymalnie 13 osób. Podział na odrębne grupy wiekowe zostanie ustalony w trakcie przyjmowania zapisów lub na zebraniu organizacyjnym.

Koszt to 360 zł. Opłatę należy uiścić w dniu rozpoczęcia zajęć. Zapisy oraz więcej informacji pod numerem telefonu: 34 363 45 27 lub w kasie pływalni. Obowiązkowe zebranie organizacyjne (tylko dla nowych uczestników) odbędzie się 6 września o godz. 12.45.

Harmonogram kursu: 6.09, 7.09, 13.09, 14.09, 20.09, 21.09, 27.09, 28.09, 4.10, 5.10.

Źródło: MOSiR Częstochowa

Według ustaleń dziennikarzy "Financial Times", zachodni sojusznicy opracowali kompleksowy plan, mający na celu zapewnienie długoterminowego bezpieczeństwa Ukrainie po zakończeniu wojny z Rosją. Propozycja, oparta na koncepcji "trzech linii obrony", zakłada m.in. stworzenie zdemilitaryzowanej strefy buforowej, wzmocnienie sił zbrojnych Ukrainy przy wsparciu NATO oraz rozmieszczenie europejskich wojsk w ramach misji odstraszania. Weronika Papiernik

Matt i Maria Raine z Kalifornii pozwali do sądu firmę OpenAI w związku z samobójczą śmiercią swego 14-letniego syna Adama. Rodzice twierdzą, że to ChatGPT zachęcał nastolatka do odebrania sobie życia. To pierwszy przypadek, gdy przeciw OpenAI podjęto działania prawne w związku z zawinieniem śmierci. Piotr Kozłowski

Ceny pszenicy w skupach są dziś dwa razy niższe niż w czasie pierwszych żniw po napaści Rosji na Ukrainę. Winny światowy rynek, ale też niska jakość zbóż. Nastroje w rolnictwie są słabe, za to żywność nie będzie tak drożeć, choć też nie potanieje.

Ceny pszenicy w skupach są dziś dwa razy niższe niż w czasie pierwszych żniw po napaści Rosji na Ukrainę. Winny światowy rynek, ale też niska jakość zbóż. Nastroje w rolnictwie są słabe, za to żywność nie będzie tak drożeć, choć też nie potanieje.

Drugi sezon docenionej przez krytyków w Polsce i za granicą komedii "Platoniczna przyjaźń" z Sethem Rogenem i Rose Byrne w rolach głównych, którzy są również producentami wykonawczymi, jest oceniany jeszcze lepiej niż pierwsza odsłona! Na czołowej platformie streamingowej właśnie pojawił się piąty odcinek nowego sezonu. O którym serwisie mowa? Piotr Kozłowski

Unia Europejska chce powstrzymania zmian klimatycznych i redukcji szkodliwych substancji, stąd wdraża w życie nowy system ETS2, którego skutkiem będą m.in. dodatkowe opłaty za emisję spalin. Efekt? Kierowców czeka wzrost kosztów użytkowania samochodów z silnikiem Diesla, benzynowym oraz instalacją LPG. Tomasz Sewastianowicz

UOKiK przypomniał, że kara została nałożona za stosowany przez koncern Volkswagena w latach 2008-2015 proceder manipulowania wynikami testów toksyczności spalin pod kątem spełniania przez produkowane samochody normy Euro 5.

W 2020 r. Prezes UOKiK wydał decyzję dotyczącą polskiego importera pojazdów – Volkswagen Group Polska. Uznał, że przedsiębiorca wprowadzał konsumentów w błąd co do spełniania normy Euro 5, wymogów w zakresie emisji tlenków azotu (NOx) oraz ekologiczności samochodów marek Volkswagen, Seat, Skoda i Audi.

Spółka odwołała się od tej decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który zobowiązał strony do podjęcia rozmów ugodowych. UOKiK podał, że ostatecznie strony zawarły ugodę zatwierdzoną przez sąd. Ostateczna kara nałożona na spółkę wynosi blisko 74 mln zł. Decyzja jest prawomocna.

Zobacz także: UOKiK stawia zarzuty dwóm uczelniom. Poszło o podwyżki czesnego