Wchodzisz i wiesz

– 
Wojsko, jak rozumiem, szuka wszystkich [dronów], które spadły na terytorium polskie albo zostały kinetycznie strącone. Według naszych informacji, przekroczyło [granicę], zdaje się, 21 dronów, według informacji które posiedliśmy jako Kancelaria Prezydenta. Mogło być też tka i to trzeba zweryfikować, przecież te drony wcześniej także wlatywały na teren Polski, były […]

Zainteresowanie firm skróconym czasem pracy jest ogromne. Do 15 września trwa nabór wniosków. Mamy już około 700 kompletnie uzupełnionych wniosków - powiedziała w programie "Jeden na Jeden" w TVN24 ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

W porządku obrad jest też rządowy projekt ustawy o cenach energii i bonie ciepłowniczym. Z jednej strony zakłada obniżoną cenę energii do końca roku, z drugiej – wprowadza bon ciepłowniczy dla rodzin o niższych dochodach.

Posiedzenie Sejmu – świadczenia dla cudzoziemców

Zaplanowano też pierwsze czytanie projektu nowelizacji Kodeksu wyborczego. Jego autorzy – posłowie PSL-u – chcą między innymi znieść wprowadzoną przez rząd PiS-u w 2018 roku dwukadencyjność w samorządach. Chodzi o wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.

Posiedzenie Sejmu – posiedzenie 12 września 2025 roku

Na 18.00 zaplanowano trzygodzinny blok głosowań. Posłowie mają wybrać na 6-letnią kadencję prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Zgłoszono dwóch kandydatów. Jednym z nich jest Mariusz Haładyj – obecny prezes Prokuratorii Generalnej, którego na stanowisko rekomenduje koalicja rządząca. Drugi to były wiceszef NIK-u Tadeusz Dziuba. Został zgłoszony przez grupę posłów Prawa i Sprawiedliwości. Pozytywną rekomendację komisji ds. kontroli państwowej ma Mariusz Haładyj.

Izba przeprowadzi też głosowania nad projektami ustaw, które rozpatrzono podczas tego posiedzenia. To między innymi sprawa cen energii i świadczeń dla obcokrajowców.

Czytaj też: Już 17 rosyjskich dronów odnalezionych. Kolejny spadł na Lubelszczyźnie

- Wnioski są następujące. Wszystkie siły polityczne i strona rządowa, i strona prezydencka ma podobny ogląd sytuacji. W tym sensie jasnym jest, w oparciu o te informacje, które uzyskaliśmy, że te drony, które przekroczyły polską granicę, które wtargnęły, to były drony rosyjskie, wystrzelone z terytorium Rosji. Trzeba tutaj przeciwdziałać operacji dezinformacyjnej, która jest prowadzona. Ewidentnie widać to także w sieci - stwierdził Marcin Przydacz w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

Jeśli Polska zostanie zaatakowana przez Rosję, powszechna mobilizacja będzie nieunikniona. Ministerstwo Obrony Narodowej wydało rozporządzenie w sprawie doręczania kart powołania do służby wojskowej w razie mobilizacji i w czasie wojny. Kartę będą mogli dostarczyć specjalni kurierzy.

To jest wojna zupełnie nowej generacji, w której informacja ma kluczowe znaczenie – powiedział w programie „Gość poranka” Paweł Kowal, szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych oraz szef Rady ds. Współpracy z Ukrainą. Odniósł się też do niepokojących komentarzy ze strony Donalda Trumpa na temat rosyjskich dronów nad Polską.

Szef MSZ podkreślił, że wtargnięcie do polskiej przestrzeni powietrznej rosyjskich dronów nie było pomyłką.

Sikorski pojawił się w Kijowie

Tak Sikorski odniósł się do słów prezydenta USA Donalda Trumpa, który ocenił, że pogwałcenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony mogło być wynikiem błędu.

– W noc, w którą nad Polskę nadleciało 19 rosyjskich dronów, nad Ukrainę nadleciało 400, plus 40 rakiet. To nie były pomyłki – powiedział Sikorski, stojąc na tle ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Kijowie.

Kierujący ambasadą RP w Ukrainie Piotr Łukasiewicz poinformował szefa MSZ, że po ostatnim ataku dronowym i rakietowym na Kijów uszkodzenia polskiej ambasady zostały usunięte i wszyscy pracują jak zwykle w tych wojennych warunkach.

Czytaj też: Już 17 rosyjskich dronów odnalezionych. Kolejny spadł na Lubelszczyźnie

Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w najbliższą niedzielę największe poparcie uzyskałoby PiS – 33, 53 proc.; do Sejmu weszłyby też: KO z poparciem 31,94 proc., Konfederacja – 12,46 proc., Lewica – 6,71 proc. i Polska 2050 – 5,31 proc. – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu". Piotr Kozłowski

Nowy rozkład jazdy PKP na 2026 rok wejdzie w życie w połowie grudnia. Serwis już teraz jednak pokazuje część planowanych połączeń. Okazuje się, że pociągi Express Intercity Premium, czyli popularne Pendolino, będą kursować na trasach z Zakopanego do Kołobrzegu oraz z Bielska-Białej do Ustki.

Rozkład jazdy PKP na 2026 rok. Pociągi Pendolino pojadą do Zakopanego o Ustki

Do tej pory na trasie do stolicy Tatr, poza składami TLK i Intercity, pasażerowie mogli dotrzeć pociągami Express Intercity (EIC). Od nowego roku do oferty mają też dołączyć składy Pendolino. Obecne połączenie Premium na trasie z Gdyni do Krakowa zostanie wydłużone aż do Zakopanego. To oznacza, że z Warszawy do Zakopanego dostaniemy się więc w 4 godziny i 19 minut, a podróż z Gdyni potrwa 7 godzin i 28 minut.

Nowością będzie też wakacyjne połączenie Express Intercity Premium do Ustki. Z Bielska-Białej na razie ma wyjeżdżać jedna para pociągów dziennie. Pendolino ruszy ze śląskiego miasta w południe, a nad morze dotrze po 8 godzinach jazdy. Przystanki zaplanowano m.in. w Katowicach, Warszawie i Trójmieście.

Nowe połączenia międzynarodowe PKP Intercity, m.in. pociąg ze Szczecina do Mockavy

PKP Intercity chce też rozwijać siatkę połączeń międzynarodowych. W Portalu Pasażera pojawił się już pociąg ze Szczecina do litewskiej Mockavy. Jak powiedział „Wprost” Maciej Dutkiewicz z PKP Intercity, zagranicznych nowości będzie więcej. Pojawi się na przykład skład do Lipska. Przybędzie też połączeń do Berlina.

CZYTAJ TEŻ: Polska zamyka granice z Białorusią do odwołania w związku z ćwiczeniami

Ewa Bem to artystka, którą kochają miliony Polaków. Kilka miesięcy temu piosenkarka pożegnała swojego ukochanego męża. Przed kilkoma laty odeszła jej córka Pamela. Ewa Bem wróciła pamięcią do tamtych chwil. "Nigdy nie wytłumaczy, dlaczego Pan Bóg zabiera osobę, która mogłaby dać światu tyle dobrego" - wyznała w najnowszym wywiadzie. Marta Kawczyńska

Przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO włoski admirał Giuseppe Cavo Dragone powiedział dziennikowi "Il Messaggero", że jeśli Rosja chciała przetestować system obrony Sojuszu, wysyłając drony nad Polskę, to otrzymała odpowiedź, na jaką zasłużyła. Ocenił, że nie ma ryzyka eskalacji, ale obronę NATO należy wzmocnić. Piotr Kozłowski

Na jednej z popularnych platform streamingowych pojawił się ósmy odcinek serialu historycznego "Wódz wojownik", w którym Jason Momoa nie tylko gra główną rolę, ale jest także współscenarzystą i producentem wykonawczym, obok Thomasa Pa'a Sibbetta. Gdzie można oglądać nowy hit, który momentalnie został numerem jeden wśród seriali na całym świecie? Piotr Kozłowski

Piwniczna-Zdrój po raz kolejny stała się stolicą biegowej Polski. Za nami trzy intensywne dni 16. Festiwalu Biegowego – wydarzenia, które co roku przyciąga tysiące zawodników, miłośników sportu i tradycji z kraju i zagranicy. Tegoroczna edycja pokazała, że to coś więcej niż zawody, to wielkie święto sportu, kultury i wspólnego spędzania czasu. W tym roku w 20 biegach wystartowało prawie 3900 osób.

Gościem „Pytania dnia” w TVP Info w piątek 12 września był Paweł Kowal, szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych oraz szef Rady ds. Współpracy z Ukrainą. Polityk pytany przez prowadzącego Piotra Maślaka o plany ponownego otwarcia ambasady USA w Mińsku dzień po nalocie rosyjskich dronów na Polskę odpowiedział, że najważniejszą sprawa, która obecnie się liczy, jest „twarda deklaracja, że amerykańskie wojska zostają w Polsce”.

– Patrzę na to wszystko z punktu widzenia polskiego bezpieczeństwa – powiedział Paweł Kowal – mamy potwierdzenie, że wojska amerykańskie zostają w Polsce. Kluczem jest teraz zmienić ich pozycje z czasowych na stałą.

Paweł Kowal: Wchodzimy w nowy etap

Gość Piotra Maślaka podkreślił na antenie, że relacja Polski z USA jest twarda, a nasz kraj ma drugą najsilniejszą armię w NATO. – Przygotowanie do konfliktu jest moim zdaniem na tyle dobre, że mogę powiedzieć, że wchodzimy w nowy etap.

Czytaj także: Już 17 rosyjskich dronów odnalezionych. Kolejny spadł na Lubelszczyźnie

– Prezydent USA napisał, że drony nad Polską to była pomyłka – zauważył prowadzący.

– To na pewno nie była pomyłka – podkreślił gość TVP Info. – Nie ma wątpliwości, że atak był intencją Rosji. Chodziło o testowanie polskich władz, testowanie NATO i opinii publicznej. To jest wojna zupełnie nowej generacji, w której informacja ma kluczowe znaczenie. Jeśli ktoś lajkuje głupoty, wzmacnia narrację wroga – dodał.

Czytaj także: Premier: Każdy, kto spróbuje zaatakować Polskę, musi liczyć się z reakcją

Ocieplenie relacji między USA a Białorusią?

Prowadzący program pytał gościa, czy obserwujemy ocieplenie relacji między Waszyngtonem a Mińskiem?

– Nie pierwsze, nie ostatnie. To nie jest główna sprawa. Administracja amerykańska wykonuje testy, by zobaczyć, jak może cisnąć Putina. Nie z każdym tweetem prezydenta się zgadzamy, ale Ameryka jest naszym jednym z głównych sojuszników. A reakcja nie zawsze powinna być taka, jak komuś się wydaje. Nie ma co wątpić w te relacje. Wyzwaniem jest przygotować się na nowe czasy.

Co miał na myśli Paweł Kowal? Mówił, że Ukraina jest „laboratorium nowoczesnej wojny”. – W tej wojnie istotne będzie rozproszenie. Wchodzimy w nowy etap, kluczem będą tanie drony, którymi można zaatakować energetykę. Dają one możliwość atakowania szeregu państw.

Donald Trump zareagował szybciej niż myślimy

Zdaniem polityka to, co realnie się dzieje i dotyczy bezpieczeństwa Polski, „jest OK”. – Gdyby ktoś chciał się wycofać z obecności żołnierzy, to byłby sygnał słabości dla Kremla. Rosyjski atak dronowy był dokładnie obserwowany przez naszych sojuszników amerykańskich. Nie mogę o tym za wiele mówić, ale wiem na pewno, że prezydent USA zareagował wtedy, kiedy dzień wstał w Stanach – zapewnił.

Czytaj także: Trump o dronach nad Polską: „To mógł być błąd, ale niepokoi mnie sytuacja”

– Przede wszystkim trzeba zlikwidować zespół prokuratorów, który powołał Donald Tusk, który czym się zajmuje? Stawianiem zarzutów żołnierzom za używanie broni w obronie Rzeczypospolitej Polskiej – powiedział Mariusz Błaszczak w RMF24. – Po raz pierwszy dowódca operacyjny zdecydował się na to, żeby zestrzelić drony. Bardzo dobrze zrobił. Ale myślę, że […]

Europosłowie domagają się szczegółowego śledztwa w sprawie zamachów terrorystycznych w Kolumbii, w tym zabójstwa senatora i byłego kandydata prezydenckiego Miguela Uribe Turbaya. Podkreślają, że sprawcy muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności.

Żądanie wyjaśnienia zamachów i sprawiedliwości dla ofiar

Eurodeputowany zwracają uwagę, że śmierć Uribe Turbaya nie jest odosobnionym przypadkiem, lecz częścią szerszego klimatu politycznej przemocy i zastraszania.

Parlament Europejski wyraził solidarność ze wszystkimi Kolumbijczykami, którzy sprzeciwiają się przemocy i korupcji oraz domagają się przyszłości opartej na zasadach demokracji.

Czytaj także: Wiele ofiar zamachów terrorystycznych w Kolumbii

Walka z przestępczością zorganizowaną i terroryzmem

W rezolucji wskazano na rozprzestrzenianie się działalności zorganizowanych grup przestępczych i terrorystycznych w regionach przygranicznych z Wenezuelą.

Tereny te stały się korytarzami dla przemytu narkotyków, broni i procederu prania pieniędzy, często wspieranego przez struktury transnarodowe.

Europosłowie ostrzegają, że ta sieć powiązań wzmacnia kolumbijskie grupy zbrojne i zagraża stabilności regionu oraz suwerenności Kolumbii.

W związku z tym wzywają Radę i Wysokiego Przedstawiciela UE do aktualizacji listy organizacji terrorystycznych, proponując dopisanie m.in. Klanu Zatoki (Clan del Golfo), frakcji FARC – Segunda Marquetalia i Estado Mayor Central, a także Kartelu Słońc (Cartel de los Soles), który zapewnia wsparcie logistyczne kolumbijskim grupom zbrojnym.

Czytaj także: Makabryczna zbrodnia w Kolumbii. Zwłoki naukowca odnalezione w walizce



Polaryzacja polityczna a mowa nienawiści

Parlament Europejski zwraca również uwagę na narastającą polaryzację polityczną, ostrzegając, że prowokacyjne wypowiedzi przedstawicieli władz przyczyniają się do szerzenia mowy nienawiści i destabilizacji.

Europosłowie apelują, aby państwo kolumbijskie pilnie podjęło działania na rzecz ochrony polityków, obrońców praw człowieka, dziennikarzy oraz obywateli korzystających ze swoich praw demokratycznych.

W związku ze wzrostem przemocy wobec kandydatów i liderów politycznych w 2025 roku, europosłowie wzywają do wprowadzenia skutecznych środków bezpieczeństwa, które zagwarantują, że wybory w 2026 roku odbędą się w sposób wolny i bezpieczny.

Podkreślają także, że walka z bezkarnością ma kluczowe znaczenie dla zapobiegania kolejnym atakom i dla ochrony praw politycznych.

Czytaj także: Kokaina zakazana, bo świat jest uprzedzony do Kolumbii. Dziwna teza prezydenta

Wsparcie UE dla procesu pokojowego

Parlament Europejski apeluje, aby Unia Europejska wzmocniła swoje polityczne, finansowe i techniczne zaangażowanie na rzecz procesu pokojowego w Kolumbii.

Europosłowie oczekują, że zostanie to odzwierciedlone w kolejnym wieloletnim budżecie UE.

Rezolucja została przyjęta 355 głosami za, przy 173 przeciw i 15 wstrzymujących się.

Czytaj także: Trump straszył skutecznie. Kolumbia ugięła się i przyjęła migrantów

– Nie, nie słyszę – powiedział Mariusz Błaszczak w RMF24, pytany, czy słyszy nawoływanie do dialogu ze strony premiera Donalda Tuska. – Zaklęcia rzeczywiście słyszę, ale tylko zaklęcia. To trzeba działać, proszę państwa, zaklęcia ja słyszę, ja te zaklęcia słyszałem wielokrotnie, po tragedii smoleńskiej też te zaklęcia słyszałem, tak – […]

Na szlaki Tatrzańskiego Parku Narodowego od początku roku do początku września weszło niemal 4 mln osób, tylko w samym sierpniu ponad 1 mln – poinformował TPN. Dyrektor parku Szymon Ziobrowski zapewnia, że mimo rekordowej frekwencji ruch turystyczny jest kontrolowany, a przyroda – stale monitorowana. Piotr Kozłowski

Stacja TVN może kolejny raz zmienić właściciela, chociaż do przekształceń własnościowych kolejny raz może dojść w Stanach Zjednoczonych, a nie u nas na miejscu. "Wall Street Journal" pisze, że oferta przejęcia Warnera ma mieć wsparcie "rodziny Ellisonów".

Sprawdź ranking najbardziej namiętnych znaków zodiaku. Wyjaśniamy, co naprawdę wpływa na życie seksualne, jak pracować nad kompatybilnością i dlaczego zgoda i komunikacja są ważniejsze niż sam znak. Przyglądamy się znakom zodiaku w łóżku, rozmawiamy o namiętności oraz o tym, jak budować trwałą zgodność seksualną poprzez komunikację i szacunek Helena Tarotis