Wchodzisz i wiesz

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej nr 42. Kierujący Syreną 105 i jadący z nim pasażer zginęli na miejscu po tym, jak zabytkowe auto zderzyło się z Hyundaiem. Policjanci pod nadzorem prokuratora będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia. Maciej Lubczyński

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej nr 42. Kierujący Syreną 105 i jadący z nim pasażer zginęli na miejscu po tym, jak zabytkowe auto zderzyło się z Hyundaiem. Policjanci pod nadzorem prokuratora będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia. Maciej Lubczyński

Prokuratura w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzuty znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej. Do zdarzenia doszło 29 czerwca w pobliżu przejścia granicznego w Słubicach. Olga Papiernik

Prokuratura w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzuty znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej. Do zdarzenia doszło 29 czerwca w pobliżu przejścia granicznego w Słubicach. Olga Papiernik

Bezpieczeństwo to jedno z ważniejszych czynników branych pod uwagę podczas planowania podróży. Portal Riviera Travel przygotował ranking 10 najbezpieczniejszych miast w Europie.

Tomasz Adamek nie ukrywa, że w wyborach prezydenckich oddał swój głos na Karola Nawrockiego. Były mistrz świata w boksie nie jest jednak bezkrytycznym "klakierem" nowej głowy państwa. "Widziałem, że kilka osób mówiło, że jest ok, ale chyba trochę przysłodzili" - powiedział 48-latek. Michał Ignasiewicz

Tomasz Adamek nie ukrywa, że w wyborach prezydenckich oddał swój głos na Karola Nawrockiego. Były mistrz świata w boksie nie jest jednak bezkrytycznym "klakierem" nowej głowy państwa. "Widziałem, że kilka osób mówiło, że jest ok, ale chyba trochę przysłodzili" - powiedział 48-latek. Michał Ignasiewicz

Irena Jarocka była jedną z największych gwiazd polskiej piosenki w czasach PRL. Jej piosenki śpiewała i kochała cała Polska. Życie Ireny Jarockiej to gotowy materiał na film, obfitowało w wydarzenia dramatyczne i romantyczne. Uszła np. z życiem z groźnego wypadku samochodowego. Beata Zatońska

Irena Jarocka była jedną z największych gwiazd polskiej piosenki w czasach PRL. Jej piosenki śpiewała i kochała cała Polska. Życie Ireny Jarockiej to gotowy materiał na film, obfitowało w wydarzenia dramatyczne i romantyczne. Uszła np. z życiem z groźnego wypadku samochodowego. Beata Zatońska

Rząd zatwierdził projekt rozporządzenia określający sposób obliczania waloryzacji emerytur i rent na 2026 r. Zdecydował się na wariant najniższy z możliwych, wobec czego m.in. minimalna emerytura wzrośnie jedynie o ok. 92 zł brutto.

Izraelski kanał 12 ujawnił nagrania prywatnych rozmów byłego szefa wywiadu wojskowego Aharona Halivy. Wojskowy zrezygnował ze swojej punkcji w kwietniu 2024 roku, po fali zarzutów o brak działań izraelskiego wywiadu, które zapobiegłyby atakowi Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku. W czasie ataku zabitych zostało 1200 Izraelczyków, a 251 zostało porwanych.

„Niepowodzenie wywiadu... nie dotyczy nawet ludzi; jest to coś znacznie głębszego, trwającego wiele lat, co wymaga znacznie głębszej korekty” – komentował Haliva. Dodał, że „nie jest to kwestia zmian kadrowych, pomysł, że jeśli teraz wymienimy szefa sztabu i kilku innych urzędników, wszystko wróci do normy (jest błędny – przyp. red.)”.

Były szef wywiadu nie zakwestionował swojej odpowiedzialności za atak Hamasu, ale obarczył też winą cześć izraelskich polityków, a także Szin Bet (Służbę Bezpieczeństwa Ogólnego).

– Myślę, że ci ludzie nie mogą spojrzeć w lustro, nie mogą spojrzeć na swoje dzieci, to trudne. Wraz z władzą przychodzi odpowiedzialność – ocenił Haliva.

Zobacz także: Strzały wokół punktów pomocy w Strefie Gazy. Nie żyje pięć osób



Ofiary cywilne w Gazie? „Są konieczne”

Wojskowy odniósł się także do ludobójstwa, zarzucanego Izraelowi wobec działań w Strefie Gazy. W wyniku działań wojska śmierć poniosło już ponad 60 tysięcy Palestyńczyków, w większości cywili.

– Fakt, że w Strefie Gazy zginęło już 50 tysięcy osób (dane z marca – przyp. red.), był konieczny i niezbędny dla przyszłych pokoleń. Nie ma teraz znaczenia, czy są to dzieci. (...) Za wszystko, co wydarzyło się 7 października, za każdą osobę z 7 października, musi zginąć 50 Palestyńczyków – grzmiał były szef wywiadu.

Haliva dodał, że Palestyńczycy „od czasu do czasu potrzebują 'Nakby', aby poczuć cenę”. Nakba to po arabsku katastrofa, a także termin na określenie czystek etnicznych z 1948 roku przeprowadzonych na Palestyńczykach. W wyniku izraelskiej zbrodni zginęło 15 tysięcy Arabów, a ponad 700 tysięcy zostało przesiedlonych.

Haliva w oświadczeniu dla izraelskiego kanału Channel 12 stwierdził, że nagrania zostały zarejestrowane na „zamkniętym forum” i może „tylko tego żałować”. Nie wiadomo jednak z kim dokładnie rozmawiał były szef izraelskiego wywiadu.

Zobacz też: Dzieci umierają z głodu w Gazie. Dorośli giną, próbując żywność zdobyć

Znana w motoryzacji od dekad instytucja szrotu odczekała się wreszcie uznania i certyfikowanej wersji. Stellantis uruchamia kolejne centra demontażu samochodów. Najnowsze powstało w Brazylii, ale używane części koncern sprzedaje też w Europie i USA. Na razie to kropla w morzu.

Žikevičius w rozmowie z portalem 15min wyjaśnił, że liczby są jeszcze ustalane, ale mowa o podobnym wymiarze, w jakim Litwa uczestniczyła w operacjach w Afganistanie. Wówczas był to kilkuset żołnierzy.

Teraz podobny kontyngent mógłby w Ukrainie pełnić przede wszystkim funkcje szkoleniowe, wspierając tamtejsze siły zbrojne.

CZYTAJ TEŻ: Szef MSZ Węgier uderza w Ukrainę. „Skandaliczny atak na rurociąg”

Deklaracja po wideokonferencji

Zapowiedź padła po wideokonferencji „Koalicji chętnych”, w której uczestniczył prezydent Litwy Gitanas Nausėda. Rozmowy dotyczyły dalszych kroków zmierzających do zakończenia wojny. Doradca podkreślił, że obok militarnego zaangażowania pojawiają się także istotne deklaracje polityczne.

Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy

Žikevičius zwrócił uwagę na postanowienia po piątkowym spotkaniu prezydenta USA Donalda Trumpa z rosyjskim zbrodniarzem Władimirem Putinem w Anchorage na Alasce. Jak ogłosił przedstawiciel USA Steve Witkoff, obie strony zgodziły się na „solidne gwarancje bezpieczeństwa” dla Ukrainy.

„To ogromny krok naprzód. Teraz trzeba ustalić, jak zostanie to wdrożone” – zaznaczył doradca Nausėdy. Według niego wiarygodne gwarancje powinny objąć obronę przestrzeni powietrznej, lądowej i morskiej.

Mimo wcześniejszych zapowiedzi, rozmowy w Alasce nie zakończyły się ogłoszeniem zawieszenia broni. Trump ocenił, że natychmiastowe wstrzymanie działań wojennych jest niemożliwe. Zdaniem obserwatorów takie stanowisko może być zbieżne z oczekiwaniami Moskwy, która liczy na negocjacje w sprawie ostatecznego pokoju i nieustannie atakuje ukraińskie miasta. W poniedziałek w ataku na Charków zginęło co najmniej 7 osób, w tym dzieci.

CZYTAJ TEŻ: Mnóstwo zabitych i rannych. W rosyjskiej fabryce znów doszło do eksplozji

PZL Mielec, spółka należąca Lockheed Martin, w 2025 r. kontynuuje dostawy śmigłowców Black Hawk dla Departamentu Obrony Narodowej Filipin (DND). W tym miesiącu pięć maszyn weszło do służby w tamtejszych Siłach Powietrznych.

Obecne przepisy dopuszczają pozostawienie w centralnym systemie zarówno odcisków palców, jak i zdjęć osób występujących o wydanie dowodu osobistego. W opinii prezesa UODO materiały te powinny być usunięte z rejestru po odebraniu dowodu osobistego przez obywatela.

Pierwsze przetargi dotyczące budowy tunelu kolei dużych prędkości w Warszawie w ramach inwestycji CPK zaplanowano na czwarty kwartał 2025 r. Tunel umożliwiający wyjazd ze stacji Warszawa Zachodnia będzie najdłuższym tego typu obiektem w Polsce.

Wydawany w Porto dziennik "O Jogo" twierdzi, że Kiwior od dłuższego czasu jest na celowniku „Smoków”, ale odstrasza ich kwota 30 mln euro, jaką londyński Arsenal oczekiwałby za transfer Polaka. Pomimo tego „trudnego przedsięwzięcia”, jak portugalscy komentatorzy określają możliwość nabycia przez FC Porto Kiwiora, władze portugalskiego klubu „wciąż mają polskiego obrońcę na swoim radarze”.

Z ustaleń lizbońskiej gazety „A Bola” wynika, że defensor Arsenalu jest na liście życzeń trenera FC Porto Francesco Fariolego. Włoski szkoleniowiec, jak dodają, chciałby mieć Kiwiora u boku sprowadzonego 28 lipca na Estadio do Dragao innego polskiego obrońcy – Jana Bednarka. Został on pozyskany z Southampton za 7,5 mln euro.

Wezmą kredyt na Kiwiora?

Według stołecznej gazety transfer Kiwiora do Porto zależy od ewentualnej sprzedaży podczas letniego okienka transferowego któregoś z graczy „Smoków”.

Gazeta ustaliła, że innym rozwiązaniem jest wzięcie przez władze FC Porto kredytu na zakup polskiego obrońcy. Włodarze portugalskiego klubu oczekują też, że „Kiwior również obniżyłby swoje oczekiwania finansowe”.

Portugalscy komentatorzy odnotowują, że trener Farioli poważnie przebudowuje zespół podczas letniej przerwy transferowej, a klub wydał w jej trakcie już rekordową kwotę ponad 105 mln euro.

Czytaj też: Media: Zalewski zmienia klub. Krótka przygoda z Interem

Projektowane przepisy wprowadzające zmiany w izolacji cieplnej budynków wielorodzinnych wzbudzają kontrowersje. Regulacja ma poprawić bezpieczeństwo przeciwpożarowe. Jednak zadaniem wielu ekspertów, planowane zapisy nie są poparte argumentami wynikającymi z praktyki Państwowej Straży Pożarnej.

Rosyjskie bombowce strategiczne Tu-95MS zdolne do przenoszenia głowic jądrowych zakończyły czterogodzinny rutynowy lot patrolowy nad wodami międzynarodowymi na Morzu Barentsa – poinformowała agencja TASS, powołując się na rosyjskie ministerstwo obrony.

Początkowo rosyjskie agencje informacyjne, w tym TASS, przekazywały, że zagraniczne myśliwce zostały poderwane w celu śledzenia rosyjskiego lotu. Jednak po aktualizacji doniesienia te zostały wycofane. 

Prędkość maksymalna Tu-95MS wynosi 925 km/godz. a przelotowa – 710 km/godz. Maksymalna masa startowa podstawowej dziś wersji Tu-95MS to 188 ton, w tym 15 ton uzbrojenia. Maszyna została opracowana na początku lat 50. ubiegłego wieku z rozkazu Józefa Stalina, który zamierzał je wykorzystać w kolejnej wojnie światowej.

Czytaj też: Mnóstwo zabitych i rannych. W rosyjskiej fabryce znów doszło do eksplozji

Przez całą pierwszą połowę sierpnia do Częstochowy zmierzały grupy pątnicze z całej Polski, przed 15 sierpnia trafiając akurat na największe upały. Upalnie było także podczas samego piątkowego święta. Nic dziwnego więc, że goście szukali ochłody, gdzie się dało – m.in. w dających dużo cienia miejskich parkach obok klasztoru.

Kościół Katolicki obchodzi Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny – w polskiej tradycji zwane Świętem Matki Bożej Zielnej – od V wieku. To jedno z głównych świąt maryjnych, a zarazem jeden z najważniejszych dni w corocznym kalendarzu jasnogórskich uroczystości. Tego dnia wierni przynoszą do kościołów wiązanki ziół, kwiatów, zbóż, prosząc o błogosławieństwo dla swoich upraw – stąd częste połączenie tego święta z dożynkami.

Wniebowzięcie zbiega się też ze Świętem Wojska Polskiego, obchodzonym w rocznicę tzw. „Cudu nad Wisłą”, czyli Bitwy Warszawskiej z 1920 roku, podczas której Wojsko Polskie dało odpór prącej na Zachód Europy Armii Czerwonej. Wieczorny apel jasnogórski 15 sierpnia odprawiony został według ceremoniału wojskowego z udziałem kompanii honorowych Wojska Polskiego oraz Dowódców Sił Zbrojnych. Wśród obecnych był również przedstawiciel miejskich władz samorządowych – zastępca prezydenta Ryszard Stefaniak. Poczet sztandarowy Częstochowy wystawili funkcjonariusze Straży Miejskiej.

Piesza Pielgrzymka Wojskowa z reprezentacją armii krajów sojuszniczych, co roku chętnie obserwowana przez mieszkanki i mieszkańców, wkroczyła do miasta już w przeddzień żołnierskiego święta, 14 sierpnia. Rano tego dnia odbyła się msza na Przeprośnej Górce, a po niej nastąpił przemarsz ulicą Mirowską i ,,Alejami” – aż do pomnika ks. Jerzego Popiełuszki i Grobu Nieznanego Żołnierza w alei Sienkiewicza. W tych dwóch miejscach pamięci złożono kwiaty i zapalono znicze. W czwartkowych uroczystościach ze strony Miasta Częstochowy także brał udział zastępca prezydenta Ryszard Stefaniak.

Jak podał klasztor na Jasnej Górze w swoich mediach społecznościowych, tylko 13 i 14 sierpnia do Częstochowy przyszło ok. 35,5 tys. pielgrzymów, natomiast od maja do 14 sierpnia przybyło ich łącznie ponad 74 tys., także w grupach biegowych czy rowerowych.

Przed Częstochową jeszcze jeden w tym miesiącu okres nasilenia ruchu pielgrzymkowego, związany tym razem ze świętem o nazwie ,,Odpust Matki Bożej Jasnogórskiej” – między 23 i 26 sierpnia. Zgromadzenie będzie jak zwykle zabezpieczane przez służby, w tym miejskie.

Źródło: UM Częstochowy, fot. Grzegorz Skowronek/UM