Wchodzisz i wiesz

Premier Donald Tusk po godzinie 10:00 ogłosił zmiany w składzie Rady Ministrów. Dotychczasowy minister finansów Andrzej Domański będzie ministrem finansów i gospodarki. - To pierwszy taki przypadek w historii, żeby w jednym miejscu skupić decyzje i gospodarcze i finansowe - oznajmił Tusk.

Nielegalna imigracja to wspólny problem Niemiec i Polski. W ostatnich tygodniach można też zauważyć narastające nastroje ksenofobiczne i rasistowskie po obu stronach. Szczególny niepokój budzi działalność Ruchu Obrony Granic.

W celu dołączenia do organizacji wystarczy wypełnić prosty formularz na jej stronie internetowej. Po wypełnieniu zgłoszenia dostaje się dalsze instrukcje i kontakt do koordynatora. W podzięce za wsparcie inicjatywy uczestnik otrzymuje informacje, że „chęć obrony ojczyzny to prawdziwy powód do dumy”.

Taką drogę przeszedł jeden z dziennikarzy Goniec.pl. Portal ujawnił kulisy działalności Roberta Bąkiewicza, który stoi na czele wspomnianej organizacji.

Do organizacji wstępują różne osoby. Dziennikarz, przyjeżdżając na miejsce, zmienił się z parą z Wadowic, która pokonała 500 km, aby móc pilnować granicy. Mieli ze sobą plakat z ksenofobicznym hasłem i flagę Polski, zawieszoną na wędce.

Czytaj także: Dwa wrogie marsze i wielkie gwiazdy na Narodowym. Gorąca sobota w stolicy

Robert Bąkiewicz i Jacek Wrona radzą aktywistom, co robić, będąc „zatrzymanym przez psy”. „Jak zaczniesz krzyczeć, że jesteś patriotą i (zaśpiewasz) »Jeszcze Polska nie zginęła«, to będziesz miał 2 mln wyświetleń!”.

Lider Ruchu Obrony Granic poinstruował pilnujących, że „Najważniejsze jest nagrywanie tego, co robimy. Telefony i informacja to nasza broń. W ogóle nie gadacie z mediami. Najwyżej z tymi, które na sprzyjają. Z pozostałymi dziennikarzami najlepiej k**** w ogóle nie gadać. Media nie potrafią sobie z tym poradzić” – tłumaczył Robert Bąkiewicz. Uważa, że „liberalne i lewicowe media k**** przegryzą nam tętnice”.

Robert Bąkiewicz zaznaczył, że do Ruchu Obrony Granic należy około 200-300 osób. Uważa, że wspólnymi siłami „udało nam się zmienić bieg wydarzeń”. Lider inicjatywy chciałby, aby była możliwość ograniczenia legalnej migracji.



Czytaj również: Kontrole na granicy i przekazywanie migrantów. Tak wyglądają procedury

Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.

W wyniku rekonstrukcji rządu stanowisko ministra rolnictwa i rozwoju wsi straci Czesław Siekierski. Zastąpić go ma Stefan Krajewski - przekazał premier Donald Tusk.

Chociaż w kuluarach wymieniano kilka innych nazwisk, to właśnie Jolanta Sobierańska-Grenda pokieruje jednym z najważniejszych, a na pewno budzących największe emocje resortów.

Sobierańska-Grenda może się pochwalić sporym doświadczeniem na kierowniczych stanowiskach. Jest bowiem ekspertką od zarządzania szpitalami i podmiotami medycznymi.

Jolanta Sobierańska-Grenda nowym ministrem zdrowia. Prawniczka, specjalistka od restrukturyzacji

Nowa szefowa Ministerstwa Zdrowia jest radcą prawnym, absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. Może się też pochwalić dyplomem studiów MBA dla kadry medycznej Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. 

„Jej życie zawodowe związane jest z m.in. z administracją samorządową szczebla powiatowego, a potem wojewódzkiego. W latach 2011-2017 była dyrektorem Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego” – czytamy na stronie Naczelnej Izby Lekarskiej.

Od 2017 r. Jolanta Sobierańska-Grenda pełni funkcję Prezesa Zarządu Szpitali Pomorskich Sp. z o.o. w Gdyni. Następczyni Izabeli Leszczyny może się pochwalić udaną restrukturyzacją i oddłużeniem kilkudziesięciu szpitali, a także konsolidacją czterech placówek.

CZYTAJ TEŻ: Na tę chorobę cierpi co piąta Polka. „Bolało od zawsze, przeszło po 26 latach”

Nazwiska nowych ministrów ogłosił premier Donald Tusk w trakcie oświadczenia dla mediów w Kancelarii Premiera. Wicepremier - Radosław Sikorski Minister sprawiedliwości - Waldemar Żurek Minister spraw wewnętrznych - Marcin Kierwiński Minister-koordynator ds. służb specjalnych i walki z nielegalną migracją - Tomasz Siemoniak Minister energii - Miłosz Motyka Minister aktywów państwowych - Wojciech Balczun Minister finansów i gospodarki - Andrzej Domański Minister rolnictwa - Stefan Krajewski Minister zdrowia - Jolanta Sobierańska-Grenda Minister kultury - Marta Cienkowska Minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu - Maciej Berek Minister sportu - Jakub Rutnicki

Miłosz Motyka, dotychczasowy wiceminister klimatu, pokieruje po rekonstrukcji rządu nowym resortem - Ministerstwem Energii. Do końca kadencji Sejmu zostały nieco ponad dwa lata. W tym czasie Motyka powinien co najmniej zadbać o finalizację prac nad dokumentami strategicznymi dla energetyki, przygotować wdrożenie rynku mocy w nowej odsłonie, wypracować mechanizmy finansowania energetyki węglowej po 2028 roku  i oczywiście doprowadzić do finału przygotowywane projekty. Nie ma czasu do stracenia.

Nowym ministrem aktywów państwowych zostanie Wojciech Balczun - poinformował Donald Tusk. W wyniku rekonstrukcji rządu Balczun ma zastąpić na czele MAP Jakuba Jaworowskiego.

Aleksandra Leo – wbrew wcześniejszym zapowiedziom – nie została ministrą kultury. Posłanka Polski 2050 nie przyjęła propozycji Donalda Tuska. Jej miejsce zajęła Marta Cienkowska.

Kim jest Marta Cienkowska?

Urodziła się 14 listopada 1987 roku. Pochodzi z Ciechanowa. W 2011 roku ukończyła studia na kierunku nauki polityczne ze specjalizacją zarządzanie europejskie na Uniwersytecie Warszawskim, a w 2014 r. uzyskała dyplom Polskiej Akademii Nauk w dziedzinie zarządzania kulturą w strukturach Unii Europejskiej oraz certyfikat High Performance Leadership od Instytutu Rozwoju Biznesu.

Marta Cienkowska zrealizowała kilkaset projektów kulturalno-edukacyjnych w Polsce i za granicą. W latach 2012-2016 pełniła funkcję wiceprezesa Stowarzyszenia Międzynarodowych Inicjatyw Kulturalnych.

Od ponad 12 lat wspiera organizacje pozarządowe działające w sektorze kultury. Zajmowała się projektowaniem kampanii marketingowych oraz udzielaniem wsparcia w zakresie finansowania nowych projektów i produktów z funduszy publicznych (również europejskich). Produkowane przez nią spektakle teatralne były prezentowane we Francji, Niemczech oraz Chinach.

Współpracowała m.in. z m.st. Warszawa, Fundacją Teatru Trans-Atlantyk, Parlamentem Europejskim i VVA Brussels Sprl.

– Mam nadzieję, że zgodnie z ustaleniami z prezydentem w czwartek odbędzie się zaprzysiężenie nowych ministrów, a w piątek – pierwsze posiedzenie rządu w nowym składzie – powiedział premier podczas ogłaszania składu zrekonstruowanej Rady Ministrów.

Czytaj też: Wszystko już jasne. Tak wygląda nowy skład rządu po rekonstrukcji

Premier Donald Tusk ogłosił powstanie Ministerstwa Energii. Na jego czele ma stanąć Miłosz Motyka, który do tej pory był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, gdzie odpowiadał za sektor odnawialnych źródeł energii oraz elektroenergetyki.

Losowanie Lotto bez prezenterów. Pracę straci także ekipa techniczna

Od 1 stycznia 2026 roku Totalizator Sportowy rezygnuje z dotychczasowej formuły programów prowadzonych przez prezenterów. Studio stanie się prawie całkowicie bezobsługowe, a transmisje mają być realizowane przez niewielki zespół techniczny, liczący zaledwie 4–5 osób.

To oznacza także koniec pracy dla techników, operatorów i dźwiękowców, którzy z programem byli związani od 10 lat.

CZYTAJ TEŻ: Polak z kolejnym rekordem Guinnessa. Wystarczył mu kajak i 37 dni

Prezenterzy znikną z ekranu, a sam proces losowania będzie przypominać transmisję Eurojackpot: statyczne ujęcie maszyny losującej, prosta oprawa graficzna i muzyczna.

Najciekawsze jest to, że losowania mają zniknąć z telewizji! Miałyby odbywać się one tylko w sieci, a to niepokoi starszych graczy, którzy nie korzystają za bardzo z sieci.

Jak przekazała Gazeta Wyborcza, wśród pracowników atmosfera jest bardzo napięta, ponieważ otrzymali wypowiedzenia umów i możliwość pracy tylko do grudnia 2025. Uznano to za zniewagę i brak szacunku.

CZYTAJ TEŻ: Tysiąc dolarów za złowienie karpia. Nietypowa oferta dla wędkarzy

Muzeum Częstochowskie zaprasza na dwa wydarzenia organizowane w ramach projektu dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.

Pierwsze wydarzenie to spacer edukacyjny po Parku 3 Maja, który odbędzie się 9 sierpnia o godzinie 11. Poprowadzi go zielarka i edukatorka naturalna – Agata Zaskórska z Pracowni Nimrodel w Częstochowie. Uczestnicy będą mieli okazję poznać właściwości roślin, ich znaczenie w tradycji i zastosowanie w życiu codziennym. Zbiórka chętnych do udziału w wydarzeniu zaplanowana jest przed Pawilonem Wystawowym w Parku Staszica. Koszt udziału to 20 złotych.

Drugim wydarzeniem będą warsztaty z wykonywania bukietów oraz wianków, które rozpoczną się o godzinie 13 w przestrzeni pomiędzy Pawilonem Etnograficznym a Wystawowym. Spotkanie nawiązywać będzie do tradycji święta Matki Boskiej Zielnej, obchodzonego 15 sierpnia, kiedy święci się bukiety z ziół, kwiatów polnych i ogrodowych. Uczestnicy poznają symbolikę roślin i stworzą własne kompozycje. Koszt udziału również wynosi 20 złotych.

Zapisy na oba wydarzenia prowadzone są telefonicznie pod numerem: 504 757 923.

Źródło: UM Częstochowy

– Ja naprawdę wierzę w to i mam wystarczająco dużo siły i moje współpracownice i współpracownicy też mają wystarczająco dużo siły, żeby dać odpór tam, gdzie trzeba i żeby wykorzystać każdą szansę tam, gdzie to jest możliwe. I jeszcze się zdziwicie, naprawdę, do czego są zdolni ludzie, którzy mają taką […]

– Żadna porażka, także ta w wyborach prezydenckich, nie usprawiedliwia tego nastroju albo zwątpienia, opuszczania rąk, takich kapitulacyjnych myśli. To w ogóle nie wchodzi w rachubę – stwierdził premier Donald Tusk w KPRM. – Czas tej traumy powyborczej definitywnie dzisiaj się kończy. Namawiam wszystkich, którzy myślą podobnie jak my: o […]

Po tygodniach spekulacji – poznaliśmy nowy skład rządu Donalda Tuska. Rekonstrukcja, jak się okazało, oznacza między innymi likwidację lub połączenie części resortów, mniej wiceministerstw, a także powstanie dwóch nowych „superresortów”. Nie są to jednak jedyne zmiany.

Donald Tusk: „Tu nie ma miejsca na iluzje. Przed nami bardzo trudne zadanie”

– Są takie momenty w historii każdego kraju, że trzeba się ogarnąć po zdarzeniach, które wstrząsają scenami politycznymi, stanąć twardo na ziemi, powstrzymać emocje i na nowo ruszyć, z impetem i wiarą we własne siły, do roboty (...) To nie jest zabieg reklamowy. Porządek, bezpieczeństwo i przyszłość – to kryteria rozstrzygające w doborze ludzi do rządu – powiedział Donald Tusk, prezentując nowy gabinet.

Premier przyznał, że zdecydował się na zmiany, jednak docenia dokonania odchodzących ze stanowisk polityków. – Tu nie ma miejsca na iluzje. Przed nami bardzo trudne zadanie. Podziękowałem niektórym ministrom za działanie, oceniam pozytywnie ich wysiłki, które podjęli tuż po wyborach. Wszyscy bez wyjątku zasługują na moje uznanie – oświadczył szef rządu.

Premier zapowiedział, że rząd w nowym składzie „będzie koncentrował się na zapewnieniu bezpieczeństwa w sposób odważny, kreatywny, we współpracy z sojusznikami”. – Będziemy bezwzględnie działali na rzecz ładu i porządku w kraju – dodał Tusk.

CZYTAJ TEŻ: „Rekonstrukcja konsoliduje rząd wokół najważniejszej kwestii”

Zagrożeń – zdaniem szefa rządu – nie brakuje. Szef KO mówił nie tylko o Rosji, ale też „wojnie migracyjnej”, czyli „organizowaniu nielegalnej migracji”. – Są polityczni łajdacy, którzy są gotowi z każdego problemu, z każdego lęku robić polityczne złoto. Oni też stanowią problem dla polskiego bezpieczeństwa. Nie będziemy ulegać histerii, tylko będziemy twardo i stanowczo reagować – zapewnił.

Premier: „Koniec konfliktów w koalicji 15 października”

Dodał, że rząd nie ma „żadnego innego celu, tylko robić rzeczy, które mają służyć każdej polskiej rodzinie, państwu polskiemu, naszemu bezpieczeństwu i naszej przyszłości”. Podkreślił, że dla realizacji tych celów potrzebny jest polityczny porządek w kraju „po tym politycznym trzęsieniu ziemi, jakim były wybory prezydenckie”.

– Czas na nowo podjąć te wyzwania, przed którymi stanęliśmy po 15 października i ruszyć z dodatkową energią do realizacji tego naszego pięknego marzenia o bezpiecznej Polsce – powiedział Tusk. – Dosyć marudzenia, nie stało się nic takiego, co unieważniłoby którekolwiek z tych wielkich marzeń i wielkich celów – podkreślił.

Tusk zapowiedział też koniec koalicyjnych konfliktów. – Debata – tak, ale polityczne konflikty nie wchodzą w rachubę. Tę sprawę uznaję za uporządkowaną.

Artykuł aktualizowany...

Premier już na początku roku zapowiadał, że „będziemy mieli nie jeden z największych rządów w Europie, tylko jeden z najmniejszych rządów w Europie, jeśli chodzi o strukturę”. Zgodnie z jego zapowiedzią, Rada Ministrów doczekała się odchudzenia.

– Odchudziliśmy skład rządu z 26 konstytucyjnych ministrów, członków rządu, do 21 – wyjaśnił Donald Tusk.

Zmiany w rządzie – Radosław Sikorski będzie trzecim wicepremierem

Rząd wzbogaci się o nowego wicepremiera. Teka została zaproponowana szefowi MSZ Radosławowi Sikorskiemu, który zdecydował się przyjąć ofertę.

Do tej pory funkcje wicepremierów pełnili: Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) oraz Krzysztof Gawkowski (Nowa Lewica).

Dwa nowe „superresorty”: Ministerstwo Finansów i Gospodarki oraz Ministerstwo Energii

Lekarstwem na problemy dotyczące braku koordynacji nad polityką gospodarczą ma być nowy resort. Dotychczasowe Ministerstwo Finansów oraz Ministerstwo Rozwoju i Technologii zostaną teraz połączone i będą funkcjonować jako Ministerstwo Gospodarki. Pokieruje nim dotychczasowy minister finansów, czyli Andrzej Domański.

Kolejny „superresort” przejmie część kompetencji 4 dotychczasowych ministerstw. Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Ministerstwo Przemysłu oraz Ministerstwo Infrastruktury „oddadzą” kwestie związane z energią nowemu resortowi, a będzie nim Ministerstwo Energii. Pokieruje nim Miłosz Motyka z PSL

Rekonstrukcja rządu – najważniejsze zmiany na czele resortów

Część zmian personalnych na czele ministerstw to zaskoczenia, o innych jednak mówiło się od wielu tygodni.

Stanowisko traci minister sprawiedliwości Adam Bodnar. O tej zmianie spekulowano od początku rozmów o rekonstrukcji. Następcą Bodnara zostanie sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemar Żurek.

Z Ministerstwem Zdrowia żegna się Izabela Leszczyna. Na czele resortu zastąpi ją Jolanta Sobierańska-Grenda. Jest radcą prawnym, specjalistką od zarządzania, pełni funkcję prezesa Szpitali Pomorskich Sp. z o.o. w Gdyni.

CZYTAJ TEŻ: Specjalistka od zarządzania szpitalami. To ona pokieruje resortem zdrowia

Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras we wtorek sam ogłosił swoje odejście z rządu. „Wszystkim, z którymi współpracowałem, z którymi los mnie zetknął, szczególnie sportowcom – niskie ukłony i podziękowania. To był zaszczyt i ogromna przyjemność” – napisał polityk w serwisie X. Na stanowisku zastąpi go Jakub Rutnicki.

W gronie osób, które żegnają się z gabinetem Donalda Tuska znalazł się znalazł się minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. Jego resort zostanie wchłonięty przez nowe „superministerstwo”.

Stanowisko traci również minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski. Podobnie jak Paszyk, Siekierski to polityk PSL. W resorcie rolnictwa zastąpi go Stefan Krajewski.

Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego przestanie kierować Hanna Wróblewska. Na czele resortu zastąpi ją Marta Cienkowska, do tej pory podsekretarz stanu w MKiDN.

Zmiany nie ominą Ministerstwa Aktywów Państwowych. Jakuba Jaworowskiego zastąpi Wojciech Balczun, dotychczasowy prezes Agencji Rozwoju Przemysłu.

Tomasz Siemoniak nie pożegna się z rządem, ale zmieni stanowisko. Polityk przestaje być ministrem spraw wewnętrznych i administracji. Tu zastąpi go Marcin Kierwiński, do niedawna pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi. Siemoniak zostanie z kolei ministrem koordynatorem do spraw służb specjalnych.

Maciej Berek, dotychczasowy współpracownik premiera, zostanie ministrem nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu.

Rząd Donalda Tuska. Jak wyglądał gabinet przed rekonstrukcją?

Do tej pory w strukturze było 19 resortów, na których czele stało 26 ministrów:

• Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP),

• Ministerstwo Cyfryzacji (MC),

• Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN),

• Ministerstwo Finansów (MF),

• Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR),

• Ministerstwo Infrastruktury (MI),

• Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ),

• Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN),

• Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW),

• Ministerstwo Obrony Narodowej (MON),

• Ministerstwo Przemysłu (MP),

• Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS),

• Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW),

• Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT),

• Ministerstwo Sportu i Turystyki (MSiT),

• Ministerstwo Sprawiedliwości (MS),

• Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA),

• Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MSZ),

• Ministerstwo Zdrowia (MZ).

Kierownictwo w największej liczbie resortów pełnili członkowie Koalicji Obywatelskiej lub osoby rekomendowane przez KO. To 10 ministrów: Jakub Jaworowski (MAP), Barbara Nowacka (MEN), Andrzej Domański (MF), Hanna Wróblewska (MKiDN), Marzena Czarnecka (MP), Sławomir Nitras (MSiT), Tomasz Siemoniak (MSWiA), Radosław Sikorski (MSZ), Adam Bodnar (MS), Izabela Leszczyna (MZ).

Czterema resortami kierowali politycy PSL: Władysław Kosiniak-Kamysz (wicepremier, szef MON), Czesław Siekierski (MRiRW), Dariusz Klimczak (MI), Krzysztof Paszyk (MRiT). Z Polski 2050 na czele ministerstw stali: Paulina Hennig-Kloska (MKiŚ) i Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (MFiPR). Związani z Nową Lewicą ministrowie to: Krzysztof Gawkowski (wicepremier, MC), Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (MRPiPS), Marcin Kulasek (MNiSW).

Rząd Donalda Tuska przed rekonstrukcją [INFOGRAFIKA] Kliknij, by powiększyć

Ministrami bez teki byli: minister – członek Rady Ministrów, szef KPRM Jan Grabiec (KO); minister – członek Rady Ministrów, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek (rekomendowany przez KO); minister ds. UE Adam Szłapka (KO), który został też rzecznikiem rządu; minister – członek Rady Ministrów Marcin Kierwiński (KO); ministra ds. równości Katarzyna Kotula (Nowa Lewica); ministra do spraw polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz (KO); ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego; przewodnicząca Komitetu do spraw Pożytku Publicznego Adriana Porowska (Polska 2050).

CZYTAJ TEŻ: Trzaskowski za Tuska? Sondaż daje jasną odpowiedź

– Z 26 do 21 ministrów konstytucyjnych, członków Rady Ministrów odchudziliśmy tymi decyzjami, formalnie jutro, ale odchudziliśmy skład rządu. Za tym pójdą także decyzje, to dopiero po nominacji ministrów, o odchudzeniu składu na poziomie sekretarzy i podsekretarzy stanu – stwierdził premier Donald Tusk w KPRM.

– Wszyscy koalicjanci muszą zrozumieć i moim zdaniem zrozumieli, że ta Polska, która wierzy w naszą lepszą przyszłość i ta Polska, która postanowiła na nas, oczekuje od nas zgodnej, harmonijnej współpracy. Nie wybaczy niepotrzebnych, niemądrych, a czasami po prostu głupich konfliktów i kłótni wewnątrz – stwierdził premier Donald Tusk w KPRM.

Wczoraj około godziny 7 policjanci z wydziału ruchu drogowego komendy miejskiej w Jeleniej Górze zauważyli nietypową sytuację. Na drodze krajowej nr 3, na odcinku między Wojcieszycami a Jelenią Górą, mężczyzna jechał na hulajnodze elektrycznej.

35-latek jechał na hulajnodze elektrycznej na drodze krajowej

Kierującym okazał się 35-letni mieszkaniec powiatu karkonoskiego. Mężczyzna, ignorując obowiązujące przepisy i zasady bezpieczeństwa, przemieszczał się hulajnogą elektryczną po drodze, po której poruszanie się tego typu pojazdami jest surowo zabronione. Za popełnione wykroczenie 35-latek został ukarany mandatem karnym.

Czytaj także: Koniec rajdów elektrycznymi hulajnogami i rowerami? Policja w akcji

Policjanci przypominają, że hulajnoga elektryczna nie jest pojazdem przystosowanym do poruszania się po drogach krajowych, ekspresowych ani jezdniach poza terenem zabudowanym, gdzie brakuje odpowiednich ścieżek rowerowych lub chodników.

W takich warunkach kierujący hulajnogą naraża się na poważne ryzyko potrącenia lub wypadku. Zderzenie z pojazdem poruszającym się z prędkością 90 km/h może mieć tragiczne skutki. Ponadto obecność hulajnogi na tego typu drodze może zmusić kierowców do gwałtownego manewru, a to doprowadzić do kolizji lub utraty panowania nad pojazdem.

Przedsiębiorcy apelują, by ograniczyć wzrost obciążeń wynikających ze składek zdrowotnych i ubezpieczeniowych oraz wrócić do tematu obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. - Przedsiębiorcy potrzebują tego jak powietrza. Zmniejszajmy obciążenia firm. Dajmy im rosnąć, a nie przytłaczajmy kosztami - apelują.

– Zdaję sobie sprawę, że wszyscy Polacy myślą o Polsce bezpiecznej i mówimy tu zarówno o tym zagrożeniu zewnętrznym, wynikającym z wojny, agresji rosyjskiej na Ukrainę, i o bezpieczeństwie wewnętrznym – stwierdził premier Donald Tusk w KPRM. – Chcę bardzo wyraźnie podkreślić: ten rząd będzie koncentrował się na zapewnieniu bezpieczeństwa […]