Wchodzisz i wiesz

Jak podaje portal TMZ, pogotowie przyjęło zgłoszenie „zatrzymania akcji serca” i wysłano lekarzy do domu Hogana w Clearwater na Florydzie.

Były wrestler został przeniesiony na noszach do karetki.

Hulk Hogan tworzył potęgę WWE

Hogan, którego prawdziwe nazwisko to Terry Bollea, zyskał sławę w latach 80. dzięki swojemu wyjątkowemu wizerunkowi – typowo amerykańskiej osobowości showmana. Pomógł przekształcić WWE (wówczas znane jako WWF) w ogólnokrajową potęgę.

Hogan urodził się w Auguście w stanie Georgia w 1953 roku. Ze swoją pierwszą żoną Lindą miał dwójkę dzieci: Brooke i Nicka.

Zobacz także: Tragiczna śmierć gwiazdy seriali lat 80. Był na rodzinnych wakacjach

Po tym, jak Linda złożyła pozew o rozwód w 2007 roku, Hogan poślubił Jennifer McDaniel w 2010 roku. Rozwiedli się w 2022 roku. W 2023 roku Hogan poślubił Sky Daily.

Wiceprezeska NBP Marta Kightley przekazała, że inflacja w lipcu powinna obniżyć się do około trzech procent, czyli poziomu zgodnego z celem Narodowego Banku Polskiego. Dodała, że czynniki jakie wpłyną na wskaźnik w średnim okresie to polityka fiskalna, sytuacja na rynku pracy, ceny energii i kształtowanie się koniunktury.

Właścicielem sieci sklepów MediaMarkt i Saturn jest holding Ceconomy z siedzibą w Düsseldorfie. Firma przekazała w czwartek w komunikacie, że prowadzi zaawansowane negocjacje z chińskim gigantem e-commerce JD.com na temat oferty przejęcia obu sieci – podaje niemiecki dziennik „Bild”.

JD.com rozważa zaoferowanie akcjonariuszom Ceconomy dobrowolnej publicznej oferty przejęcia w wysokości 4,60 euro za jedną akcję zwykłą. Obecny właściciel dodał jednak, że wiążące umowy nie zostały jeszcze podpisane. Nie wiadomo więc, czy transakcja przejęcia dojdzie do skutku. 

Decyzja prawdopodobnie zależeć będzie również od głównego akcjonariusza Ceconomy, którym jest rodzina współzałożycieli Kellerhalsów. Posiada ona prawie 30 procent akcji Ceconomy, co czyni ją największym pojedynczym akcjonariuszem. Rodzina nie udzieliła do tej pory komentarza.

Holding Haniel z siedzibą w Duisburgu również nie wypowiedział się w tej sprawie. Mniejsi akcjonariusze: Meridian, Beisheim i Freenet odmówili komentarza w sprawie rozmów. Około 36,3 proc. akcji Ceconomy znajduje się w wolnym obrocie.

Przejęcie MediaMarkt i Saturn dałoby JD.com dostęp do jednego z największych sklepów internetowych z elektroniką w Europie oraz do sieci około tysiąca sklepów w kilku krajach europejskich. W obu sieciach pracuje około 50 tys. osób.

Czytaj też: Budowa terminala kontenerowego wstrzymana. Powodem skarga Niemców

Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił w całości powództwo o stwierdzenie nieważności lub uchylenie uchwały w sprawie absolutorium z wykonania obowiązków w roku 2023 jednego z członków zarządu Orlenu.

Związek Pracodawców Czystego Powietrza (ZPCP) obliczył, że wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej winne są wykonawcom programu "Czyste powietrze" 10 mld zł. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) twierdzi jednak, że zaległości w wypłatach są dużo mniejsze i podaje powód tej zwłoki.

W zasadzie z jedną tylko poprawką, dotyczącą terminu wejścia w życie - od 1 września 2025 r. - sejmowa komisja ds. edukacji połączona z komisją ds. deregulacji przyjęła projekt zmiany ustawy - Karta Nauczyciela. Nowe przepisy zakładają możliwość zatrudniania specjalistów w przedszkolach i szkołach niepublicznych na podstawie umów cywilnoprawnych na maksymalnie 9 godzin tygodniowo.

Bez odbudowy pełnego zaufania obywateli do państwa, wymiaru sprawiedliwości, polityków nie będzie poczucia bezpieczeństwa - powiedział premier Donald Tusk w czwartek podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim. Aneta Malinowska

Śledztwo w sprawie znęcania się nad nieżyjącym już Krzysztofem Kononowiczem zostało przedłużone. Zdecydowała o tym prokuratura w Białymstoku. Śledczy zgromadzili już materiały, mają przesłuchać świadków. Jak informuje Radio ZET wokół sprawy jest sporo kontrowersji. Ci, którzy mają zeznawać mają być zastraszani a z sieci znikają nagrania. Marta Kawczyńska

Zgodnie z decyzją władz, urządzenia śledzące mają zostać założone wszystkim uczestnikom programu alternatywnego wobec detencji, który dotychczas opierał się głównie na meldunkach online i regularnych wizytach u urzędników imigracyjnych. Do tej pory tylko 24 tysiące z nich nosiło opaski z GPS.

Wyjątek mają stanowić kobiety w ciąży – w ich przypadku planowane jest stosowanie opasek zakładanych na nadgarstek.

Decyzja ICE spotkała się z ostrą krytyką ze strony organizacji broniących praw migrantów.

– To narzędzie umożliwia państwu rozszerzenie kontroli z aresztów fizycznych na masową inwigilację – skomentowała Laura Rivera, prawniczka organizacji Just Futures, badającej systemy nadzoru stosowane przez ICE. – Chodzi o przekształcenie ich społeczności i domów w cyfrowe klatki – dodała.

Według „Washington Post”, na decyzji skorzysta GEO Group – firma powiązana z ICE, która prowadzi prywatne więzienia i dostarcza urządzenia do monitoringu elektronicznego.

W odpowiedzi na krytykę rzeczniczka ICE, Emily Covington, podkreśliła, że elektroniczne opaski są legalnym narzędziem egzekwowania przepisów imigracyjnych. – Większa odpowiedzialność nie powinna być zaskoczeniem – oświadczyła. Jak dodała, każda decyzja podejmowana jest indywidualnie, a funkcjonariusze ICE wciąż mają możliwość oceny, czy dana osoba wymaga monitorowania GPS.

Czytaj też: Trump a „lista Epsteina”. Biały Dom ostro reaguje i zmienia stanowisko

- Wracam tutaj, skąd odchodziłem rok temu. Wracam do ministerstwa, które jest w lepszym stanie, bo miało świetnego ministra, bo widzę, jak wiele się zmieniło, bo widzę, jak świetnie to ministerstwo pan minister Tomasz Siemoniak prowadził. Niektóre projekty zaczynaliśmy razem, ale wiem, że potrzeba było bardzo dużo energii, determinacji, takiej sprawczości, żeby do tego dobrego momentu to ministerstwo doprowadzić - powiedział Marcin Kierwiński na konferencji prasowej. - Panie ministrze, drogi Tomaszu [...] naprawdę, słowa najwyższego uznania za to, co zrobiłeś, bo dzięki twojej ciężkiej pracy Polacy mogą czuć się bezpieczni, nasze granice są bezpieczne, nasza granica wschodnia ma 98% szczelności, to są współczynniki nienotowane we współczesnym świecie i to jest ciężka praca pana ministra Tomasza Siemoniaka i jego ekipy - kontynuował.

– Bardzo się cieszę, że prosto z Pałacu Prezydenckiego przyjechaliśmy tutaj, mogę jako odchodzący minister spraw wewnętrznych i administracji powitać pana ministra Marcina Kierwińskiego. Życie jest takie, że rok temu staliśmy tutaj w odwrotnej konfiguracji. Bardzo się cieszę, że pan minister Marcin Kierwiński zdecydował się przyjąć tę misję – powiedział […]

Anna Dymna to aktorka znana m.in. z ról w filmie "Znachor" czy "Nie ma mocnych". Prywatnie, o czym mało kto wie, jest matką chrzestną córki Jana Englerta - Heleny. Okazuje się, że panie nie utrzymują kontaktu. Co obydwie mówią o tej relacji? Marta Kawczyńska

O nietypowym znalezisku poinformowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie. Rzecznik prasowy RDLP w Olsztynie Adam Pietrzak przekazał, że pojemniki z nieznaną substancją zostały rozrzucone na ziemi w lesie, z dala od dróg.

– Wśród drzew leżało około 60 plastikowych pojemników, każdy o pojemności 20 litrów, w większości szczelnie owiniętych czarną folią – przekazał rzecznik.

Natrafili na nie leśnicy, patrolując teren leśnictwa Jednorożec w nadleśnictwie Przasnysz. Niezwłocznie poinformowali o tym odpowiednie służby i policję.

Według leśników działania służb skupiły się na zabezpieczeniu miejsca i sprawdzeniu potencjalnego zagrożenia. – Obecnie trwa identyfikacja zawartości pojemników oraz ustalanie sprawców tego skrajnie nieodpowiedzialnego czynu – podała w komunikacie RDLP w Olsztynie.

Nie stwierdzono zagrożenia dla życia i zdrowia

Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu asp. Ilona Cichocka powiedziała, że wezwani na miejsce funkcjonariusze potwierdzili, iż w lesie znajduje się około 60 plastikowych pojemników zawiniętych w czarną folię. – Strażacy dokonali wstępnej oceny znaleziska i nie stwierdzili, aby pojemniki stwarzały zagrożenie dla życia, zdrowia ludzi ani środowiska naturalnego – powiedziała rzeczniczka policji. Dodała, że obecnie prowadzone są czynności wyjaśniające. Mundurowi starają się ustalić, kto porzucił kanistry w lesie.

To nie pierwszy przypadek wyrzucania odpadów w lasach podległych olsztyńskiej RDLP. Podobnie było m.in. w nadleśnictwie Nidzica, gdzie w 2020 r. na leśnej drodze ktoś porzucił pojemniki z kilkunastoma tysiącami litrów chemicznych odpadów. Nadleśnictwo na ich utylizację wydało wówczas 130 tys. zł.

Zdaniem Pietrzaka, tylko w zeszłym roku na uprzątnięcie śmieci wyrzuconych nielegalnie do lasów zarządzanych przez RDLP w Olsztynie przeznaczono trzy miliony złotych. 

Czytaj też: Pożar uwięził strażaków i ratowników. Zginęło dziesięciu

„Na stacji ostatecznie spędziliśmy dwadzieścia dni z powodu różnych warunków. Miałem tę niesamowitą okazję, aby spojrzeć z kapsuły na ziemie – nasz dom. To właśnie ten moment zostanie ze mną na całe życie” – powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski w rozmowie z Joanną Dunikowską-Paź na antenie TVP.Info.

Lipiec to czas, gdy na straganach i w sklepach królują świeże warzywa i owoce. To właśnie wtedy do koszyków trafiają młode ziemniaki, rzodkiewki, koper czy czereśnie. Jak w 2025 r. wygląda ich cennik w porównaniu do poprzednich sezonów? Które produkty podrożały, a które potaniały? Weronika Papiernik

W czwartek przed południem Sławosz Uznański-Wiśniewski wylądował na Lotnisku Chopina w Warszawie. W rozmowie z Joanną Dunikowską-Paź opowiedział o misji kosmicznej i o dalszych planach podboju kosmosu.

Sławosz Uznański-Wiśniewski wspomina swoją misję

Dr Uznański-Wiśniewski przyznał, że moment startu był niezwykle emocjonujący. – Na stacji ostatecznie spędziliśmy dwadzieścia dni z powodu różnych warunków. Miałem tę niesamowitą okazję, aby spojrzeć z kapsuły na Ziemię – nasz dom. To właśnie ten moment zostanie ze mną na całe życie – wspominał astronauta.

Pierwsze spojrzenie na naszą planetę było niezwykłym doświadczeniem. – Ziemia jest niesamowicie jasna i niebieska. Oprócz blasku naszej planety mogłem przyjrzeć się zewnętrznej konstrukcji stacji kosmicznej. To wywarło na mnie ogromne wrażenie – powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski.

Strategiczny wymiar podboju kosmosu i jego znaczenie dla bezpieczeństwa

Polski astronauta podkreślił, że sektor kosmiczny to ogromna gospodarka, której wartość niedługo przekroczy bilion dolarów. – Uważam, że nasz kraj powinien inwestować w ten rynek. Budowanie infrastruktury w kosmosie daje możliwość autonomii i rozwoju bezpieczeństwa. W tym celu możemy wykorzystać naszą innowacyjność i nabrać rozpędu w tym sektorze – dodał.

Dr Uznański-Wiśniewski uważa, że misja otwiera technologiczne drzwi dla Europy. – Nie mogę się doczekać, aż efekty naszej misji zostaną wykorzystane w praktyce – przyznaje.

Czytaj także: Wywiad z polskim astronautą w TVP Info

– Ta walka, która trwa od lat w Polsce: o państwo praworządne, o prawdziwe reguły demokracji, o silne miejsce Polski w Europie, to też walka przecież dokładnie o codzienne życie i lepsze życie Polaków – powiedział premier Donald Tusk podczas uroczystości dokonania zmian w składzie Rady Ministrów. – Bez odbudowy […]

Uniqa stworzyła nową, oddzielną linię ubezpieczeń komunikacyjnych z myślą o klientach oczekujących szybkiej i prostej oferty. Za koncept kreatywny kampanii launchującej markę Pevno odpowiada agencja Labcon, wspólnie z domem produkcyjnym Media Ready. Strategię wprowadzenia marki na rynek oraz działania mediowe prowadzi agencja mediowa Value Media. 

Komisarz Generalny Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy Humanitarnej i Uchodźców (UNRWA) Philippe Lazzarini powiedział, że jego pracownicy mdleją w pracy z głodu.

Głód w Strefie Gazy. Komisarz UNRWA alarmuje

„Ludzie w Strefie Gazy nie są ani martwi, ani żywi, są chodzącymi trupami, powiedział mi dziś rano kolega ze Strefy Gazy” – napisał w serwisie X komisarz UNRWA.

Zobacz także: „Ludobójcza okupacja” Gazy. ONZ mówi o zbrodni i wzywa do reakcji

Według raportu Biura ONZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) od 27 maja 1054 osoby zginęły podczas prób zdobycia żywności. Spośród nich 766 ofiar poniosło śmierć w pobliżu punktów pomocy prowadzonych przez Gaza Humanitarian Foundation (GHF), a 288 – w pobliżu konwojów i punktów ONZ oraz innych organizacji humanitarnych.

Kryzys głodowy w Stefie Gazy dotyka „tych, którzy próbują ratować życie”

OCHA ocenia, że zgony te są bezpośrednim rezultatem militaryzacji dostępu do pomocy humanitarnej i ograniczeń w przemieszczaniu się nałożonych przez stronę izraelską, a użycie broni palnej przeciwko cywilom w kolejce po jedzenie jest nieakceptowalne nawet jako forma ostrzeżenia. ONZ wezwała Izrael do natychmiastowego umożliwienia przepływu pomocy humanitarnej i likwidacji przeszkód administracyjnych.

We wtorek (22 lipca) Mohamed Abu Salmija, dyrektor szpitala Al-Szifa w mieście Gaza poinformował, że „w ciągu ostatnich 72 godzin w Strefie Gazy zmarło co najmniej 21 dzieci w wyniku niedożywienia”. Zgony odnotowano też w trzech innych szpitalach.

Zobacz także: Poranne ataki Izraela na Strefę Gazy. Wśród 27 ofiar kobiety i dzieci

„Ten pogłębiający się kryzys dotyka wszystkich, w tym tych, którzy próbują ratować życie w ogarniętej wojną enklawie. Pracownicy służby zdrowia na pierwszej linii frontu z UNRWA otrzymują jeden mały posiłek dziennie, często tylko soczewicę. Coraz częściej mdleją z głodu w pracy. Kiedy opiekunowie nie mogą znaleźć wystarczająco dużo jedzenia, cały system pomocy humanitarnej się wali” – tłumaczy we wpisie Philippe Lazzarini.

Hamas chce, by pomocą zajęła się ONZ

W czwartek rano (24.07) kancelaria premiera Izraela Benjamina Netanjahu przekazała, że analizuje najnowszą propozycję Hamasu w sprawie zawieszenia broni i uwolnienia zakładników porwanych w 2023 roku. Dokument obejmuje zaktualizowane żądania dotyczące pomocy humanitarnej i wycofania Sił Obronnych Izraela ze Strefy Gazy.

Kilka godzin później wysokiej rangi przedstawiciel Hamasu powiedział agencji Reutera, że wciąż istnieje szansa na rozejm w wojnie toczącej się w palestyńskiej enklawie, ale wynegocjowanie go zajmie kilka dni, ponieważ Izrael przeciąga rozmowy.

Zobacz także: Izrael zbombardował zakład odsalania wody. Ataki na cywilów nie ustają

Hamas domaga się m.in., aby dostarczaniem pomocy humanitarnej ponownie zajęła się ONZ. Nie jest jasne, czy oznaczałoby to usunięcie ze Strefy Gazy wspieranej przez USA i Izrael kontrowersyjnej Fundacji Humanitarnej dla Gazy, czy też nadal odgrywałaby ona jakąś rolę w dystrybucji tej pomocy.

– Bardzo dziękuję panu ministrowi Krzysztofowi Paszykowi. Nie była to długa misja, ale dzięki pańskiej cierpliwości i konsekwencji, otwartości na nowe pomysły, proces deregulacji, a więc Polska wolna od nadmiaru przepisów, […] nabrał od razu, od samego początku takiej dynamiki. Na pewno będziemy dalej współpracować – powiedział premier Donald Tusk […]