LogowanieNawigacjaTrybunał Konstytucyjny
Prezydent RP - aktualnościSejm RP - NewsZ Kancelarii Premiera
Strony partii politycznych obecnych w Sejmie VIII kadencji(w układzie alfabetycznym) Książki w promocjiPO — AktualnościPSLZNPBelferBlogBLOGI POLITYCZNE„Skrót myślowy” — blog Janiny ParadowskiejGra w klasy — blog Adama SzostkiewiczaNowe wątki na forum DPNPopularne stronyDzisiejsze: |
AktualnościKilka ciosów siekierą w głowę i podpalenie. Ksiądz podejrzewany o zabójstwoMężczyzna, którego płonące ciało znaleziono w miejscowości Lasopole na Mazowszu, miał kilka ran głowy zadanych najprawdopodobniej siekierą – wstępnie ustalono podczas sekcji zwłok. Według nieoficjalnych informacji portalu TVP.Info, ofiarą może być osoba w kryzysie bezdomności z terenu parafii w Przypkach w powiecie piaseczyńskim, z której 60-letni ksiądz został zatrzymany w związku ze sprawą.
Kategorie: Telewizja
Intel porzuca Polskę i Europę. Trudno będzie zagospodarować niszę po AmerykanachIntel porzuca Polskę i Europę i jest to decyzja obwarowana strategią amerykańskiego rządu, który chce utrzymać przemysł półprzewodnikowy na „własnym podwórku”. Z perspektywy Polski jest to ciężka do przyjęcia decyzja, ponieważ trudno będzie zagospodarować niszę po Amerykanach.
Kategorie: Portale
Generał Skrzypczak spoczął na Powązkach. Pogrzeb wybitnego wojskowegoWaldemar Skrzypczak, generał broni w stanie spoczynku, dowódca Wojsk Lądowych w latach 2006-2009 i dowódca Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe w ramach IV zmiany PKW w Iraku – spoczął na Powązkach Wojskowych. Miał 69 lat. Podczas mszy pogrzebowej żegnał go m.in. szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kategorie: Telewizja
Kilka ciosów siekierą w głowę i podpalenie. Ksiądz zatrzymany w sprawieMężczyzna, którego płonące ciało znaleziono w miejscowości Lasopole na Mazowszu, miał kilka ran głowy zadanych najprawdopodobniej siekierą – wstępnie ustalono podczas sekcji zwłok. Według nieoficjalnych informacji portalu TVP.Info, ofiarą może być osoba w kryzysie bezdomności z terenu parafii w Przypkach w powiecie piaseczyńskim, z której 60-letni ksiądz został zatrzymany w związku ze sprawą.
Kategorie: Telewizja
Gimnastyk w śpiączce farmakologicznej po dramatycznym wypadkuDo incydentu doszło podczas kwalifikacji gimnastycznych 32. Letniej Uniwersjady w niemieckim Essen. Jak podaje „Bild”, Lorenzo Bonicelli próbował wykonać wyjątkowo trudny zeskok z kółek – potrójne salto w tył – ale wylądował prosto na szyi. Następnie leżał nieruchomo na macie. Służby ratunkowe, przewiozły 23-latka do Szpitala Uniwersyteckiego w Essen, gdzie jeszcze tego samego wieczoru przeszedł operację kręgów szyjnych. Operacja kręgów szyjnych „Lorenzo jest w śpiączce farmakologicznej po operacji kręgów szyjnych. Minie co najmniej dziesięć dni, zanim będziemy mogli uzyskać więcej informacji na temat jego stanu. Cała rodzina gimnastyczna modli się i trzyma kciuki za pełny powrót do zdrowia!” – napisał w mediach społecznościowych były dyrektor Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej Steve Butcher.
Uniwersjada, odbywająca się w kilku niemieckich miastach, potrwa do niedzieli. Sportowcy będący studentami rywalizują w 18 dyscyplinach, w tym gimnastyce sportowej i artystycznej. Do czwartku Polacy zdobyli w tej imprezie 16 medali, w tym trzy złote.
Czytaj także: Olimpijczyk trafiony przez piorun. Kraj pogrążony w żałobie Kategorie: Telewizja
OPEC+ obstaje przy swoim. Ogłosi ważną decyzję w sprawie ropyWedług czterech delegatów, z którymi rozmawiała agencja Reuters, OPEC+ prawdopodobnie nie zmieni obecnych planów zwiększenia wydobycia ropy podczas poniedziałkowego spotkania. Grupa producentów jest zainteresowana odzyskaniem udziału w rynku, a letni zwiększony popyt pomaga wchłonąć dodatkowe baryłki.
Kategorie: Portale
Posłowie zagłosowali w sprawie Trybunału Stanu dla szefa KRRiTSejm opowiedział się za pociągnięciem do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego. Uchwała powoduje, że Świrski zostaje zawieszony w czynnościach.
Kategorie: Telewizja
Lewica ustępuje PSL w sprawie związków partnerskich. Kotula: Dziś mamy szansę tylko na minimumUmowa u notariusza zamiast związku partnerskiego w Urzędzie Stanu Cywilnego - tego chcą ludowcy, a lewica się ugina. - Musimy wreszcie pójść z tym do przodu i zapewnić ludziom przynajmniej minimum - mówi "Wyborczej" Katarzyna Kotula.
Kategorie: Prasa
Zmiany w kilometrówkach. Kto może na tym zyskać?
Elektryki, hybrydy, auta o napędzie wodorowym i alternatywnym - o takie pojazdy ma się wydłużyć lista samochodów, którym przysługiwałby zwrot kosztów użytkowania - wynika z odpowiedzi Ministerstwa Infrastruktury dla tvn24.pl. Stawki za tak zwane kilometrówki mają być obliczane na podstawie mocy silnika, a nie pojemności, jak było do tej pory.
Kategorie: Telewizja
Współpraca z USA w sprawie SMR-ów nabiera tempa. Doszło do ważnego spotkaniaPodsekretarz stanu ds. Kontroli Zbrojeń i Bezpieczeństwa Międzynarodowego USA Brent T. Christensen spotkał się w piątek z przedstawicielami polskiej spółki Orlen Synthos Green Energy, aby omówić współpracę amerykańsko-polską w zakresie małych reaktorów modułowych (SMR) w Polsce, opartych na amerykańskiej technologii BWRX-300, opracowanej przez GE Hitachi Nuclear Energy.
Kategorie: Portale
Afera Pegasusa. Sejm zdecydował w sprawie ZiobrySejm zgodził się na zatrzymanie posła Zbigniewa Ziobry i przymusowe doprowadzenie go na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Były minister sprawiedliwości wielokrotnie unikał stawiana się przed komisją. Za wnioskiem zagłosowało 241 posłów, przeciwnych było 197, żaden nie wstrzymał się od głosu.
Kategorie: Telewizja
Rzecznik rządu o zmianach w PPK. „Fake news”„Rozumiem, że niektórym wygodniej siać dezinformację niż przedstawiać fakty, ale bez przesady. Informacje o zlikwidowaniu możliwości wypłaty środków z PPK to czysty fake news. Nikt nie ma takich planów” – napisał w piątek rzecznik rządu na platformie X. W ostatnich dniach w mediach pojawiały się sugestie, że rząd zamierza ograniczyć możliwość wypłacania pieniędzy z PPK. Dziennik „Fakt” opublikował we wtorek artykuł o dobrowolnych wypłatach środków z PPK przed osiągnięciem wieku emerytalnego przez jego uczestników. Przytoczono w nim stanowisko Ministerstwa Finansów, które wskazało, że dostrzega rosnącą liczbę zwrotów z programów emerytalnych i oszczędnościowych, w tym z PPK, co zdaniem resortu nie jest do końca zgodne z celem tych programów. MF dodało, że kwestia wzrastającej liczby zwrotów będzie mogła zostać poruszona w najbliższym przeglądzie ustawy o PPK, który musi zostać dokonany przez Radę Ministrów do 31 grudnia 2026 roku, a na bazie tego przeglądu będą mogły zostać następnie sformułowane ewentualne propozycje legislacyjne w tym obszarze. PFR Portal PPK wydał w związku z tym oświadczenie. „W odniesieniu do wybranych publikacji ukazujących się w ostatnim czasie, wyjaśniamy, że wszelkie narracje sugerujące, że w programie PPK istnieje luka, która umożliwia uczestnikom wypłatę pieniędzy przed ukończeniem 60. roku życia, nie są prawdziwe. Celem Pracowniczych Planów Kapitałowych jest długoterminowe oszczędzanie na przyszłość. W programie od samego jego początku założono, że decyzja Polaków o oszczędzaniu w ramach PPK jest dobrowolna i że uczestnik może w dowolnym momencie podjąć decyzję o wypłacie środków” – czytamy w komunikacie. „Jest to rozwiązanie świadome, uzgodnione z rynkiem kapitałowym i przedstawicielami pracowników oraz pracodawców już na etapie konsultacji społecznych przed przyjęciem ustawy i zgodne z jej założeniami. To mechanizm budujący zaufanie do programu i odróżniający go od dotychczas funkcjonujących na rynku produktów oszczędnościowych na cele emerytalne. Podkreśla jego elastyczność i jednoznacznie wskazuje, że zgromadzone środki stanowią prywatną własność uczestnika” – dodano. Pracownicze Plany Kapitałowe to program prywatnego, długoterminowego oszczędzania, w którym oszczędności budowane są wspólnie przez pracowników, pracodawców i państwo. Dla pracownika udział w PPK jest dobrowolny; może on w każdej chwili zrezygnować z oszczędzania, a potem do niego powrócić. Czytaj też: Rzecznik rządu o rekonstrukcji: To będzie nowe otwarcie Kategorie: Telewizja
Szef MON: "Mamy coraz mniej czasu". Kolejna miliardowa umowa zbrojeniowa z USA podpisanaAmerykańskie miliardy dla Polski na zakupy zbrojeniowe w USA. Gigantyczna pożyczka na modernizację armii przypieczętowana. Amerykański kierunek zakupowy priorytetem polskiej armii.
Kategorie: Prasa
„Walka o prawdę”. Nabór do prestiżowej nagrody dla dziennikarzyNagroda ma na celu wyróżnienie dziennikarstwa zaangażowanego i niezależnego. Chodzi o publikacje, które promują i chronią wartości takie jak wolność, demokracja, praworządność, prawa człowieka, równość oraz godność ludzka. Jak podkreśliła przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola, „wolność prasy jest tarczą demokracji. Dziennikarze muszą móc swobodnie relacjonować wydarzenia. Nie powinni bać się cenzury, zastraszania czy odwetu. Parlament Europejski będzie zawsze bronił wolności mediów i prasy”. Czytaj także: „Obrona praw obywateli to mój obowiązek”. Nowa rzeczniczka obejmuje urząd – Nagroda Dziennikarska im. Daphne Caruany Galizii to hołd dla tych, którzy wyciągają na światło dzienne niewygodną prawdę. Bo konfrontowanie z prawdą osób będących u władzy nigdy nie powinno wiązać się z karą – podkreśliła szefowa Parlamentu Europejskiego. Jak dodała, „nagroda symbolizuje niezachwiane zaangażowanie Parlamentu Europejskiego w prawdę i wolność słowa”. Czytaj także: Huawei na cenzurowanym. Przedstawiciele giganta stracili dostęp do PE Kto może się zgłosić?Do nagrody mogą kandydować profesjonalni dziennikarze oraz zespoły redakcyjne bez względu na obywatelstwo. Warunkiem jest publikacja materiału w jednym z 27 państw członkowskich UE. Zgłaszane prace powinny mieć charakter śledczy, przedstawiać rzetelnie zbadane tematy i wnosić istotny wkład w debatę publiczną. O wyborze laureata decyduje niezależne jury, złożone z dziennikarzy, przedstawicieli organizacji społeczeństwa obywatelskiego oraz europejskich stowarzyszeń dziennikarskich ze wszystkich krajów członkowskich UE. Ceremonia wręczenia nagrody odbywa się w połowie października, w okolicach rocznicy zamachu na Daphne Caruanę Galizię. Czytaj także: Unijne instytucje. Jak nie pomylić Parlamentu z Komisją i Rady z Radą UE? Nagroda obejmuje również wsparcie finansowe – laureat otrzymuje 20 tys. euro. Jest to wyraz uznania dla pracy dziennikarzy śledczych i wyraz solidarności Parlamentu Europejskiego z wolnymi mediami. Europarlament konsekwentnie ostrzega przed próbami ograniczania wolności mediów. Wielokrotnie potępiał ataki na dziennikarzy, a w 2024 roku przyjął akt o wolności mediów, który ma chronić ich niezależność i bezpieczeństwo. Również w 2024 roku uchwalono dyrektywę przeciwdziałającą SLAPP, czyli bezzasadnym pozwom mającym na celu uciszenie krytycznych głosów. Czytaj także: Dziennikarka TVP z zaszczytnym wyróżnieniem. „Język jest naszą wizytówką” Zgłoszenia przyjmowane są do 31 lipca 2025 roku, do godz. 24 (czasu środkowoeuropejskiego) poprzez stronę internetową. • 2021 – „Projekt Pegasus”, koordynowany przez Forbidden Stories, • 2022 – Film dokumentalny „Republika Środkowoafrykańska: wpływy Rosji”, reż. Clément Di Roma i Carol Valade, • 2023 – Śledztwo w sprawie zatonięcia statku z migrantami pod Pylos (Solomon, Forensis, ARD, The Guardian), • 2024 – Dochodzenie w sprawie zaginionych nieletnich migrantów bez opieki (Lost in Europe). Daphne Caruana Galizia była jedną z najbardziej wpływowych dziennikarek śledczych na Malcie. Ujawniała przypadki korupcji na najwyższych szczeblach władzy, pisała o praniu pieniędzy, przestępczości zorganizowanej i powiązaniach elit z aferą Panama Papers. Mimo licznych gróźb nie ustępowała – aż do 16 października 2017 roku, gdy zginęła w zamachu bombowym. Reakcja społeczna i międzynarodowa presja doprowadziły do rezygnacji ówczesnego premiera Malty. Parlament Europejski od początku krytykował zaniedbania w śledztwie i wezwał Komisję Europejską do zdecydowanych działań. Czytaj także: PE ustanawia Europejski Order Zasługi. Kto będzie mógł zostać jego laureatem? Kategorie: Telewizja
Sołtysi z dietami, OC i większą decyzyjnością. Kończą prace nad ustawą„Projekt ustawy mojego autorstwa, który wzmacnia sołectwa i jednostki pomocnicze, jest już na ostatniej prostej w Sejmie” - przekazał poseł Polski 2050 Marcin Skonieczka. Chodzi o nowelizację ustaw o samorządzie gminnym i funduszu sołeckim.
Kategorie: Portale
Pięć osób zginęło w pożarze. Zaczął się od garnka z płonącym olejemProkuratura Rejonowa w Wodzisławiu Śląskim, która prowadzi śledztwo w sprawie tragedii w Pszowie, ujawniła wnioski opinii biegłego z zakresu pożarnictwa w zakresie prawdopodobnej przyczyny pożaru, jego przebiegu i skutków.
„Do zdarzenia mogło dojść nieumyślnie, podczas przygotowywania posiłku. Z opinii biegłego wynika, że pożar miał swój początek wewnątrz garnka, pozostawionego na elektrycznej płycie grzewczej, znajdującej się przy przedniej ścianie kuchni, zlokalizowanej na pierwszej kondygnacji budynku. Do jego powstania mogło dojść w wyniku nieszczęśliwego wypadku, to jest pozostawienia podgrzewanego oleju bez nadzoru i prób ugaszenia palącego się oleju przy pomocy wody, przy jednoczesnym dopływie powietrza z zewnątrz, w wyniku otwarcia okien” – poinformowała prok. Agnieszka Bukowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Czytaj także: Tragiczny pożar w Pszowie. Pięć osób nie żyje Spłonął cały budynek
Pożar wybuchł 13 kwietnia 2025 roku w Pszowie (powiat wodzisławski; Śląskie) w hostelu, w którym mieszkało kilkanaście osób. Z budynku ewakuowano 12 osób. Niestety, pięć poniosło śmierć w płomieniach.
„Po przyjeździe na miejsce zdarzenia straż pożarna zastała cały obiekt dwupiętrowy i z poddaszem użytkowym zajęte ogniem. Rozwój pożaru był bardzo dynamiczny, w związku z czym najprawdopodobniej nie udało się tym pięciu osobom ewakuować w odpowiednim czasie z obiektu” – mówił wówczas komendant główny PSP nadbryg. Wojciech Kruczek.
W akcji uczestniczyło 120 strażaków przy wykorzystaniu 34 samochodów pożarniczych. Budynek nie był formalnie zgłoszony jako hotel.
Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu Śląskim wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób i mieniu w wielkich rozmiarach w postaci pożaru.
Czytaj także: Pożar uwięził strażaków i ratowników. Zginęło dziesięciu Kategorie: Telewizja
„Polskie gospodarstwa pójdą w ruinę”. Tak Matecki kłamie w sprawie rolników„Donald Tusk oddał polski rynek rolny na pastwę globalnych korporacji. Umowa UE z państwami MERCOSUR to cios w polską wieś i polskich rolników – ich praca zostanie zrównana z ziemią przez dumping cenowy. To nie tylko zdrada interesu narodowego, to planowa likwidacja rolnictwa!” – napisał na swoim koncie w portalu X poseł Dariusz Matecki. Do wpisu dołączył wideo ze swoim przemówieniem. Z sejmowej mównicy przekonywał, że „Tusk rujnuje polskiego rolnika!”. – To umowa forsowana głównie przez Berlin. Polskie gospodarstwa, budowane pracą pokoleń, pójdą w ruinę, a tysiące rodzin straci dorobek życia – wyjaśniał Matecki i bez trudu wskazywał odpowiedzialnych. – Ten gabinet, posłuszny Niemcom, nigdy nie sprzeciwił się Berlinowi – mówił o rządzie Donalda Tuska. Tyle, że to nieprawda! Ramie w ramię z rolnikami Polski rząd sprzeciwiał się umowie UE z Mercosur już w 2024 roku, wskazując na jej potencjalny negatywny wpływ na polskich rolników. Pisały o tym także zagraniczne media, podkreślając, że Polska dołączyła do Francji w blokowaniu umowy „niewystarczająco chroniącej rolnictwo UE przed tanim importem z Ameryki Południowej.” „Polska nie akceptuje umowy w obecnej formie i nie jest w tym osamotniona” – cytował Donalda Tuska Reuters w artykule z 26 listopada 2024. „Francja z zadowoleniem przyjęła stanowisko Polski, która zainicjowała debatę w Parlamencie Europejskim, aby odpowiedzieć na protesty i uspokoić europejskich rolników” – napisali autorzy tekstu. Czytaj także: Deklaracja Tuska. Twarde „nie” umowie z krajami Mercosur Umowa, której... nie ma Matecki, twierdząc, że „Donald Tusk oddał polski rynek rolny” sugeruje, że negocjacje między UE a krajami Mercosur zostały sfinalizowane. Tymczasem umowa wciąż nie została ratyfikowana. Jeżeli jednak umowa weszłaby w życie w obecny kształcie, pomimo sprzeciwu Polski i Francji, jej treść i konsekwencje dla naszego rolnictwa nie byłyby tak drastyczne, jak przedstawił to Matecki. Według polityka PiS praca polskich rolników zostałaby „zrównana z ziemią przez dumping cenowy”. Rzeczywiście wprowadzenie tańszych produktów z Ameryki Południowej może obniżyć ceny na rynku UE i wywrzeć presję na mniejsze gospodarstwa rolne, które przestrzegają surowszych standardów produkcji (ekologicznych, weterynaryjnych, żywieniowych) niż producenci z Ameryki Południowej. Jednak jak podkreślają analizy ekonomiczne – m.in. Forum Obywatelskiego Rozwoju – umowa zawiera klauzule środowiskowe i sanitarno‑fitosanitarne (SPS), a import musi spełniać normy UE. W umowie przewidziane są także kwoty importowe na produkty takie jak wołowina (ok. 99 tys. ton), drób (180 tys. ton), cukier, kukurydza i etanol. Oznacza to około 1,6 proc. całkowitej unijnej produkcji wołowiny. Co ważne, import spoza Mercosur już wcześniej przewyższał obecny limit zawarty w umowie. Dane te można sprawdzić m.in. na stronie Parlamentu Europejskiego, w raporcie z lipca 2025 roku. Czytaj także: Niemcy oskarżają Polskę o „sabotaż”. Spór o umowę UE z Mercosur „Likwidacja rolnictwa”? Nie pierwszy raz Prawicowi politycy już wielokrotnie wieszczyli upadek polskich gospodarstw. Analogie do wcześniejszych porozumień, takich jak CETA, pokazują, że obawy o całkowitą i planową likwidację krajowego rolnictwa przez UE nie sprawdziły się. Zamiast tego przewidywano korzyści eksportowe dla przetwórstwa i konsumentów. Nie inaczej jest i w przypadku umowy z Mercosur. Według wspomnianej analizy Forum Obywatelskiego Rozwoju zliberalizowany handel przynosi korzyści obu stronom. W przypadku tej umowy można mówić o wzroście PKB na poziomie 0,1 proc. w UE i 0,3 proc. w krajach Mercosur. Zupełnie przemilczaną przez Mateckiego kwestią są korzyści dla planety. Szacuje się, że umowa doprowadzi do zmniejszenia intensywności emisji w tworzeniu PKB, a także zobliguje kraje Mercosur do przestrzegania porozumienia paryskiego. Czytaj także: Traktory zablokowały główną ulicę. Protest rolników przed europarlamentem Kategorie: Telewizja
Nie ma "godzin czarnkowych", są nagrody jubileuszowe. MEN: "Dobry dzień dla nauczycieli"Sejm znowelizował Kartę Nauczyciela: "godziny czarnkowe" to już przeszłość. Nauczyciele zyskali za to nową nagrodę jubileuszową, a nauczycielom początkującym okres próbny skrócono do roku. - To pierwszy krok - zapewniała szefowa MEN.
Kategorie: Prasa
Przełom w sprawie leku na glejaka. Szansa dla pacjentów w EuropieKomitet ds. Produktów Leczniczych Stosowanych u Ludzi (CHMP) Europejskiej Agencji Leków (EMA) zarekomendował rejestrację pierwszego od 25 lat leku na glejaka. Glejaki to nowotwory mózgu rozwijające się z komórek glejowych lub prekursorowych. Wyróżnia się cztery główne kategorie glejaków, takie jak gwiaździaki, skąpodrzewiaki, glejaki wielopostaciowe, w tym glejaki rozlane występujące u osób dorosłych. Glejaki rozlane są najczęstszymi pierwotnymi złośliwymi guzami mózgu u dorosłych, wyjątkowo też trudnymi do leczenia z braku skutecznej terapii. Nowy lek o nazwie worasidenib stosowany jest w leczeniu glejaka rozlanego II stopnia, z mutacją genów IDH1/2 (dehydrogenazy izocytrynianowej). Terapia ta jest ukierunkowana molekularnie i opóźnia postęp tej szczególnie groźnej choroby. Jej działanie polega na blokowaniu enzymów IDH1/2, co hamuje powstawanie szkodliwej substancji 2-HG (2-hydroksyglutaran) pobudzającej wzrost guza. Z badania klinicznego III fazy o nazwie INDIGO wynika, że lek pomaga pacjentom z resztkowym lub nawracającym glejakiem II stopnia (z mutacją genu IDH1 lub IDH2), których wcześniejsze leczenie obejmowało jedynie zabieg chirurgiczny. Wykazano, że mediana czasu przeżycia wolnego od progresji choroby (PFS) wyniosła 27,7 miesiąca dla worasydenibu wobec 11,1 miesiąca dla placebo (substancji o obojętnym działaniu). Również czas do kolejnej interwencji (TTNI) oraz eksploracyjnego punktu końcowego – tempa wzrostu guza (TGR), były korzystne dla tego leku. Według wyliczeń Blinded Independent Review Committee (BIRC) zmniejszał on objętość guza średnio o 2,5 proc. co pół roku, podczas gdy u pacjentów przydzielonych losowo do grupy z użyciem placebo objętość guza się zwiększała – średnio o 13,9 proc. co pół roku. Terapia ta została już zarejestrowana w 2024 roku w Stanach Zjednoczonych przez Agencję Żywności i Leków (FDA). Dopuszczono ją do użycia także w Kanadzie, Australii, Izraelu, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Arabii Saudyjskiej i Szwajcarii. Jej rejestracja jest obecnie rozważana w Wielkiej Brytanii, Japonii oraz kilku innych krajach. W Unii Europejskiej worasidenib ma być stosowany u dorosłych i młodzieży w wieku powyżej 12 lat i o masie ciała co najmniej 40 kg, u których przeprowadzono jedynie interwencję chirurgiczną i u których nie jest konieczna natychmiastowa radioterapia lub chemioterapia. Czytaj też: Przełom w medycynie. Implant pozwolił pacjentce „mówić” myślami Kategorie: Telewizja
„Niestety wygrało lobby deweloperskie, a nie Polacy”. Komarewicz o głosowaniu w Sejmie– Niestety dzisiaj w Sejmie wygrało lobby deweloperskie, a nie Polacy. Sejm utrzymał złą poprawkę Senatu do ustawy o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa oraz niektórych innych ustaw, która likwiduje nakaz uwzględnienia przez deweloperów odpowiedniej ilości miejsc parkingowych dla mieszkańców – napisał Rafał Komarewicz w social media. – Pomimo porażki w […]
Kategorie: Portale
![]() |
Sondaże polityczneAnkietaStudio OpiniiTVN24 - wiadomości, KrajGazeta Wyborcza — kraj
wnp.pl Informacje z otoczenia przemysłu
TOK.fm - Najważniejsze informacje z Polski
TVN24 Biznes i ŚwiatPortaleTVP.Info
300polityka
Dziennik
Wirtualnemedia.pl
CzęstochowaZ serwisów lokalnych Urząd Miasta CzęstochowyPowiat CzęstochowskiDziennik Zachodni - Częstochowa
Gazeta.pl — Częstochowa
wCzestochowie.pl
Częstochowa - samorząd
|
Ostatnie odpowiedzi
15 lat 5 tygodni temu
17 lat 40 tygodni temu